Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Jaco

Strony: 1 ... 22 23 [24] 25 26 ... 35
691
Bieżące kolejowe / Odp: Ilość pantografów w lokomotywach dwuczłonowych
« dnia: 28 Października 2016, 18:19:38 »
@Stele: nowe pantografy połówkowe 160EC to koszt ponad 30 tys. pln netto/szt.! Koszt patyków AKP na pewno jest mniejszy, ale to też nie kilka tysięcy pln.
@jakubg1: 4 pantografy mogą pomóc w uniknięciu przepalenia przewodu jezdnego przy rozruchu, a jeśli mówimy tylko o 2 patykach na ET40-07 i bruttach do 4000 t to przecież np. radzieckie ET42 zawsze miały tylko dwa pantografy. Myślę jednak, że ET40 nie będą tak katowane i będą z gracją ciągać składy 3000 - 3500 t. Lok na screenach to ET40-55.

692
Bieżące kolejowe / Odp: Ilość pantografów w lokomotywach dwuczłonowych
« dnia: 27 Października 2016, 17:22:41 »
Nie bardzo rozumiem, co ET40 mają do 130-tek? Druga rzecz: po co je ujednolicać, skoro obie serie zostały zbudowane dla różnych zarządów kolejowych? No i po trzecie, czeska 130 (ex E479.0, w PL znana nie tak dawno jako ET11) miała fabrycznie połówkowe pantografy i jest to maszyna o układzie osi Bo'Bo'. Bardziej skłaniałbym się do opinii Krzyśka626, bo to najbardziej sensowne wytłumaczenie.

BTW, Skoda produkowała dla PKP w latach 1975 - 1978 gromadę 60 loków ET40, a dla CSD w 1976 na tor 1520 mm bliźniacze maszyny serii 125.8 (22 maszyny o numerach 125.801/802 - 843/844; do dziś w ZSR loki dwuczłonowe oznaczane są tak, że każdy człon posiada inny numer, a nie jak w PL człon A i B, ale nr ten sam).

693
Bieżące kolejowe / Odp: Zakup ET40 przez PHU Lokomotiv
« dnia: 23 Października 2016, 14:26:30 »
@jakubg1: ET40 o numerach 01-30 miały fabrycznie 2 pantografy, a nr 31 - 60 już 4.

694
Bieżące kolejowe / Odp: Przejazd w kabinie z maszynistą
« dnia: 20 Października 2016, 12:49:50 »
@AtapiCl: trzeba by temat doprecyzować - bardzo wiele pojazdów ma kamery czołowe rejestrujące przedpole jazdy (np. EU/EP07, EP08, SA134, SA135, EN57AL, EN57AKD...), ale już znaczna mniejszość mam też kamery w suficie rejestrujące to co się dzieje w kabinie (np. 31WE, 36WEa)... Tak więc pisząc o kamerach trzeba by konkretnie określać o co nam chodzi.

695
Bieżące kolejowe / Odp: Przejazd w kabinie z maszynistą
« dnia: 14 Października 2016, 16:50:37 »
Widzę, że nie bardzo kumacie temat. Każdy przewoźnik ma swoje przepisy i one regulują kto może jechać w kabinie z maszynistą i bardzo często mówią one o "osobie upoważnionej". Nie mieszajmy tutaj tematu kamer sufitowych/czołowych w kabinach. Osobą upoważnioną w kabinie jest osoba posiadająca odpowiednie zezwolenia: głównie stałe i rzadziej jednorazowe. Wystarczy napisać do przewoźnika wniosek o wydanie takiego zezwolenia na przejazd na danej trasie (można doprecyzować, że chodzi o konkretną serię lokomotywy, pociąg itd.) z odpowiednim uzasadnieniem (to jest bardzo ważne!). Uzasadnienie to ma mieć "ręce i nogi" i w większości przypadków to działa. Wtedy jadący z maszynistą i maszynista czują się spokojnie i delektują przejazdem/pracą. Zawsze się dziwię, że ktoś podaje przykłady, że widział w necie przejazdy w kabinach, widział kamery i takie tam i sam snuje domysły jak to możliwe i powstają teorie spiskowe. Często jednak jest to przejazd/nagranie za zgodą przewoźnika. Zatem najprościej napisać wniosek i czekać cierpliwie.
Owszem, były, są i będą przejazdy nieformalne, ale tutaj też jest pewna prawidłowość (pomijam fakt, że maszynista może sam zaprosić do kabiny) - z maszynistą także należy porozmawiać i opowiedzieć mu kim jesteśmy, co nas interesuje itd. Jeśli jest dialog, to wtedy wiadomo... Z drugiej strony sam bym nie wpuścił do kabiny człowieka, który po zadaniu mu kilka pytań oświadczy, że "za chwilę" materiał będzie na jego www lub na YT lub przede wszystkim jest szalonym młodzianem ze środowiska MiKoli. To nie tędy droga.

Oba przypadki są analogiczne do tematu wstępu na tereny kolejowe, a przede wszystkim do lokomotywowni. 

696
Inne niekolejowe / Odp: Parowóz dla Lecha Poznań
« dnia: 09 Października 2016, 13:10:25 »
@darek71wrc: fakty są takie - Ty2-1035 wcześniej, czy później zostałby pewnie pocięty, bo pamiętam, że był w najgorszym stanie wśród jaworzyńskich Ty2, jednakże jedynym ratunkiem dla takich maszyn nie powinny być takie właśnie instalacje jak we Wrocławiu. To niezbyt udana alternatywa... Szkoda, że na takie "pomysły" kasa jest, a na poważniejsze inicjatywy niestety już nie. Trudno się też dziwić, bo przecież UM Wrocław nie jest właścicielem MPiK w Jaworzynie, gdzie potrzeb jest dużo (ostatnio głośno się mówi o odbudowie Pt31-49, co dla mnie jest dyskusyjne).

697
Inne niekolejowe / Odp: Parowóz dla Lecha Poznań
« dnia: 09 Października 2016, 12:04:26 »
@GOPdriver: z pewnością było tak jak piszesz, jednakże zwracam tutaj uwagę na fakt, że bardzo często w mediach dane dotyczące jakiegoś wątku kolejowego są przekłamywane lub niesprawdzone, a to pewnie wynika z ignorancji autorów publikacji do tej bardzo ważnej gałęzi transportu w PL i historii kolejnictwa. Niestety nie sądzę, aby to się miało zmienić w odniesieniu do mediów publicznych. Swoją drogą to fajny pomysł z tym pomnikiem dla Lecha, gdyż na pewno w ten sposób maszyna przetrwa wiele kolejnych lat, bo w Wolsztynie mogła by coraz bardziej podupadać. Poza tym rola pomnika jest tutaj istotna, bo znamy już przypadki, gdzie parowóz zamiast trafić na pomnik lub zostać w inny sposób odrestaurowany stawał się rzeźbą plenerową, jak choćby Ty2-1035, czyli słynny już "Pociąg do nieba" na pl. Strzegomskim we Wrocławiu...

http://www.wroclaw.pl/pociag-do-nieba-rzezba-plenerowa

698
Inne niekolejowe / Odp: Parowóz dla Lecha Poznań
« dnia: 08 Października 2016, 18:42:12 »
17.08.2015 maszyna Ty51-183 (HCP 2475/1956) trafiła z Wolsztyna do Poznania w celu renowacji w zakładach HCP. Parowóz ten pełnił już rolę pomnika w latach 1988 - 2001 w lokomotywowni Szczecin Port Centralny.

"(...) Największa w historii polskiego kolejnictwa lokomotywa Ty51-183 produkowana była w poznańskich zakładach HCP (http://www.tvn24.pl) (...)". No na pewno nie największa, gdyż na PKP służy nieco większe amerykańskie Ty246 o masie służbowej z tendrem 193,6 t (Ty51 posiadał masę służbową 188,9 t).

699
Symulator / Odp: Prośba o wskazówki odnośnie prawidłowego rozruchu
« dnia: 02 Października 2016, 23:11:39 »
A czemu chcesz targać 4000 ton? Jak w Polsce (przynajmniej Cargo) takich pociągów się nie ciąga.
FreightlinerPL ciągał składy w okolicach 4570 t, długość około 720 m, 57 wagonów Eamnoss. Skład prowadziła jedna lokomotywa Class66 (sprzęgi śrubowe w wagonach 1350 kN, a w lokomotywie 1500 kN).

700
Pomoc doraźna / Odp: Ciężki symek - procesor nie wyrabia
« dnia: 23 Września 2016, 18:43:51 »
Jeśli komp zaczyna mi świrować to od lat nauczony praktyką nie słucham komunikatów błędów PC, tylko zabieram się za odkurzanie kompa i dokładne czyszczenie wentylatorów i radiatora. W sezonie letnim nie zamykam nawet obudowy mojego towera (ok, kurz się gromadzi, ale i tak komp działa lepiej, gdy latem są upały). Zawsze mi to pomagało:) Sugeruję przedmuchiwanie, a nie zasysanie odkurzaczem kurzów i innych syfów... Wentylatory i radiator czyszczę delikatnie ręcznie.

701
Na warsztacie / Odp: Sceneria bez nazwy (na razie)
« dnia: 11 Września 2016, 00:27:29 »
@dymus: zaskakujesz pozytywnie:) Podaj link to potestuję tę linię bardzo chętnie. 

702
Na warsztacie / Odp: Kaliska
« dnia: 01 Września 2016, 18:06:33 »
Wybrałem się w "podróż" w scenerii "Kaliska", ale tym razem z Łodzi Kaliskiej w kierunku Sieradza. Wiem, że scenariusz jest mega (jechałem już w drugą stronę), a więc chciałem sprawdzić co mnie czeka tym razem w kierunku przeciwnym. Klimat jest nieziemski, ale znalazłem parę uwag (zapiąłem EU06+ 2 x Awxz):

1. stacja Łódź Kaliska:
- na peronie 3 poczekalnia jest za szeroka (pomiędzy słupami zadaszenia a poczekalnią nie ma miejsca na przejście - jedyna możliwość przejścia to tylko niemal po strefie krawędzi peronu),
- źle opisane są tablice peronowe: jest tak - tor 7 peron 3 / peron 7 tor 3
2. na szlaku ŁK - Lublinek na torze nr 2, gdzie jest V=80 tor ma spore krzywizny,
3. za Lublinkiem złamałem pantograf nr 2 i po ogarnięciu tematu i podniesieniu pantografu nr 1 również i ten straciłem - dokulałem się do Pabianic, gdzie minąłem "wjazdowy" A1/2 z V około 20 km/h i nie dojechałem już do peronów... 

Zapnę diesla i przejadę ten scenariusz jeszcze raz.

No i przejechałem SUką + 3 x Awxz:

1.Pabianice: zbyt późno podaje się S2,
2. w km 16,4; 17,0, 18,6 są krzywizny toru nr 2 bez ograniczeń V,
3. dziwne dołki w km 25,9
4. krzywizny toru bez ograniczeń w km 25,8; 28,8; 31,50; 32,4; 33,2; 35,20; 37,40 i 50,70.

Plus scenerii: rygor rozkładu jazdy!

Aha, rozkład wyświetla się pod F3, ale nie jest aktywny. Brak też sygnału odjazdu od kierownika pociągu.

Zauważyłem, że w Łodzi Kaliskiej "Jaćwing" wyjeżdżając podaje Rp1. Co do zasady nie podaje się Rp1 przy odjeździe z peronów no chyba, że uznamy, że ktoś kręcił się po torach. Druga sprawa, w stacjach, gdzie są przejazdy z rogatkami nie stawia się wskaźnika W6a.

703
@EP08_015: zapewne pytasz o starego RADMOR'a, ale wtrącę też inny typ radia...

W odniesieniu do nowoczesnych RTF Koliber KM01 i KM02, które są na wyposażeniu już wielu pojazdów temat wygląda tak:

- odebranie z zewn. sygnału ALARM: aby go wyłączyć naciskamy duży czerwony klawisz "A" (Alarm),
- nadanie z kabiny sygnału ALARM: przycisnąć klawisz "A" w czasie nie krótszym niż 1,5 sek. (przypadkowe naciśnięcie nie powoduje wysłania sygnału) - aby go wyłączyć naciskamy duży czerwony klawisz "A".

704
@ST44-003: domyślam się, że ta EP09-043, która była niegdyś flagową "dziewiątką" na Olszynce Grochowskiej będzie miała na szybach czołowych w górnej ich części taką samą naklejkę jak na screen'ie okna bocznego :)

705
Na warsztacie / Odp: Kaliska
« dnia: 28 Lipca 2016, 16:19:08 »
@sieradzak: piękny most z jazdą górą! Wcześniej wiele obiektów kratownicowych wyglądało jakby z betonu, a ten w końcu jest ze stali... (na screenach wygląda jak spawany).

Mam kilka pytań, bo na dwóch zamieszczonych screenach tego nie widać dokładnie:
- czy możesz pokazać zbliżenie ławy podłożyskowej i samych łożysk?
- czy na tych długich przęsłach są łożyska stałe i ruchome?
- czy przewidziałeś w jezdni mostu podłużnice z poprzeczkami i zwiatrowaniami?
- czy możesz pokazać fragment jezdni mostu zwanego pomostem?

706
Bieżące kolejowe / Odp: Z kamerą na PKP
« dnia: 27 Lipca 2016, 18:09:57 »
nieistniejąca już dzisiaj EU07-204 która według Forum Kolejowe Ilostan,została skasowana po wypadku w 1984.
Tak, zgadza się. Pamiętam, gdy byłem w MD Czechowice Dz. na początku lat 90 to właśnie z dyspozytorem szopy rozmawialiśmy o EU07-204. Opowiadał, że "204" poległa w katastrofie kilka lat wcześniej...

707
Na warsztacie / Stare dobre scenariusze
« dnia: 23 Lipca 2016, 13:50:46 »
Jestem na tym forum od dawna i przeglądałem swoje posty nawet sprzed 10 lat;) Ciekawe dyskusje tam bywały... Przypomniałem sobie wówczas o dwóch fajnych i rewolucyjnych wówczas trasach:
- Bochnia-Brzesko Okocim: trasa mega ciekawa, krótka, mająca fajne otoczenie
- Zwrotnicowo: jeśli dobrze kojarzę, to był pierwszy scenariusz z semaforami posiadającymi paski i bardzo mi się podobał, była to także dość szybka trasa.
Czy te projekty upadły na zawsze?

708
Pomoc doraźna / Odp: Peron po obu stronach toru.
« dnia: 27 Czerwca 2016, 17:02:41 »
Podjedź pod W4 i otwórz drzwi po tej stronie, gdzie jest budynek dworca i/lub krawędź peronowa do samego W4. Pewnie masz na myśli scenariusze "l61+l144" lub "lina61"? Najlepiej jak podrzucisz screen'y wątpliwych miejsc, to łatwiej będzie doradzić. BTW/ZTCP to w realu w Warszawie Śródmieście otwierane są drzwi z obu stron w ezt, ale to inna bajka.

709
Bieżące kolejowe / Odp: Kilka pytań do mechaników i historii ep 08
« dnia: 24 Czerwca 2016, 17:29:28 »
Nie ma rekuperacji na odcinkach "bezprądowych". Wówczas nastawnik dajemy na "0" (zero) i pamiętamy, aby tam nie hamować ED, bo też  stracimy falowniki. Jest to o tyle ciekawe, że niekoniecznie musi nam "wywalić" WS, co może być mylne dla maszynisty, gdyż może nie zauważyć, że stracił falowniki (świecące słońce z boku prosto na terminal, jazda z wybiegu) i zbiera się do hamowania ED, a tu nie ma czym hamować... Pozostaje wówczas EP i Pneumat - często na składach pasażerskich kończy się to wdrożeniem hamowania nagłego, aby nie przejechać wskaźnika W4 (oby tylko W4)...

710
Bieżące kolejowe / Odp: Kilka pytań do mechaników i historii ep 08
« dnia: 24 Czerwca 2016, 16:33:42 »
Jadąc "pod obciążeniem" na "bezprądówce" np. w pojazdach asynchronicznych możemy się spodziewać wyłączenia pracy falowników, a tym samym utraty hamowania ED.

711
Pomoc doraźna / Odp: Problemy z patchem 16.05
« dnia: 12 Czerwca 2016, 11:45:09 »
Do dziś ostatnie czeskie maszyny serii 141, których odpowiednikiem są EU05, posiadają takie właśnie prędkościomierze.

712
Bieżące kolejowe / Odp: Pesa link w Niemczech.
« dnia: 06 Czerwca 2016, 16:59:47 »
Szanowni Panowie, cieszmy się, że w PL produkuje się w końcu po wielu latach tabor, cieszmy się, że są środki na ich zakup, ale popatrzmy na to troszkę inaczej. Zdajemy sobie przecież sprawę, że Impulsa, ani Darta nie możemy porównywać do Pendolino (często politycy tak kadzą w TV) - i nie chodzi mi o to, że ten włoski wyrób jest najlepszy na świecie. Czy nam się to podoba, czy nie to jednak jest to konstrukcja innej klasy. Kiedyś w mediach słyszałem, że ED250 są zbyteczne, bo polski tabor na testach śmiga 211 i 235 km/h. Sami zwróćcie uwagę na to, że prędkość na testach jest medialną rozgrywką i nie może być jedynym kryterium porównawczym. Polski przemysł taboru kolejowego musi jeszcze trochę dorosnąć, ale jak to w PL bywa, wszyscy chcą być "dorośli" na już, bo rynek tego wymaga.

@Krzysiek626: owszem, PESA i nie tylko wyciąga wnioski i będzie coraz lepiej, ale nie podoba mi się chwalenie się i rozpowiadanie jakim to jest się dobrym, gdzie wystarczy jednak na tym etapie trochę pokory. Niemcy solidnie temat potraktowali, ale bajer polega na tym, aby ten nabyty w taki sposób poziom, koledzy z PESY utrzymali, a nie ponownie obniżali go, bo inny kontrahent nie jest tak wymagający. Szczególnie cierpią na tym samorządy, które kupywały wozy dla PR. Dlaczego? Ano dlatego, że w żadnym UM nie ma Działu Technicznego i komisarza odbiorczego i jest przekonanie, że nowe się nie psuje. Proszę mi wierzyć, że opinia o producentach nie bierze się tylko z procesu zakupu pojazdu. Opinia się tworzy przez lata "współpracy": serwisowanie, przeglądy P3 i P4 itd.

Ale może teraz o LINK'ach (wybór usterek, które są uciążliwe, nieprzyjemne i nie powinny występować na nowym taborze):
- źle wysterowany układ pneumatyczny, problemy z tempomatem (nie działa płynnie i wskakuje od razu na wysokie prędkości), przegrzewanie się silników, niedomagający przeciwpoślizg (nie sypie piasku, gdy potrzeba), system tablic kierunkowych i monitoringu (GSP) - nie odpowiada polskim przepisom i często się wyłącza, awarie monitorów HMI (terminal maszynisty) po zmianie kabiny, zła regulacja drzwi odskokowo - przesuwnych, nierównomierna praca silników (człon A ma inne obroty od członu B), duże wibracje podczas automatycznej zmiany biegów, nieuzasadnione spadki prędkości (np. ze 120 do 90), marne ogrzewanie w kabinach maszynisty oraz słaba regulacja, poważne problemy z klimatyzacją w przedziałach pasażerskich, słabe ogrzewanie w przedziałach pasażerskich, nieprecyzyjnie wysterowane wskazania poziomu oleju i AdBlue, problemy z RTF Koliber, problemy z samoczynnym zamykanie drzwi wejściowych do pojazdu, nieszczelny układ chłodzący, nieprawidłowy soft w rejestratorach TELOC, problemy z ogrzewaniem WEBASTO, usterki foteli maszynisty, poluzowane mocowania tłumików... Można by tak dalej... Usterki, usterkami, ale ich usuwanie to "męka pańska" - mam na myśli reakcję producenta.

Podsumujmy: nie chwalmy taboru kolejowego po wyglądzie i medialnych sukcesach, ale po ich eksploatacji, utrzymaniu i dotrzymywaniu przez producentów zapisów obustronnych umów.

Usterki z tych "niewybaczalnych":
GAMA 111Db - pękające mocowania amortyzatorów poziomych na wózkach,
SA134 - rysy i pęknięcia konstrukcji ramy wózków...
Tutaj uważam, że każdy producent powinien bić się w pierś i zadeklarować poprawę i zmiany konstrukcyjne, a nie zamiatać problemy pod dywan...

Póki co dla mnie wielkim PLUSEM są pojazdy:
1. PESA (mimo wszystko, bo umiem docenić temat): GAMA 111Eb
2. NEWAG NS: Impuls'y -  36WEa, 45WE, 31WE (rocznik 2015)
3. NEWAG GLE: Dragon'y - E6ACT i E6ACTd.

 

713
Bieżące kolejowe / Odp: Pesa link w Niemczech.
« dnia: 05 Czerwca 2016, 16:20:58 »
Prawda jest taka, że początkowo PESA nieco niepoważnie podeszła do tematu zamówionych LINK'ów. Niemcy (DB, Regentalbahn) bardzo mocno kontrolowali wyroby z Bydgoszczy i niestety znaleźli setki mankamentów. Oficjalnie Regentalbahn nie kupił LINK'ów (jako seria 600) i niestety nie wyjechały one z PL. Dziś mówi się o sukcesie dla NEB... Hmmm, szkoda, że nie mówi się skąd ten niby "sukces" się wziął - PESA musiała się w końcu przyłożyć do jakości wykonania, bo zwyczajnie stracili by kolejny kontrakt!. Wydaje mi się, że PESA nadszarpnęła zaufanie Niemców, a wozy jeżdżące w KW, KD do dziś mają wiele niedoróbek!



714
Na warsztacie / Odp: Radosna twórczość Sebola82
« dnia: 30 Maja 2016, 18:02:13 »
Nie widzę żółtego koła hamulca postojowego oraz stopni manewrowych. Tfu, nie doczytałem Twojego posta ze zrozumieniem...

715
Na warsztacie / Odp: Radosna twórczość Sebola82
« dnia: 26 Maja 2016, 20:10:04 »
Eamnossy Freightlinera muszą na czymś śmigać. Więc w trakcie spawania jest wózek 25TNa.

Wg mojej wiedzy, to węglarki typu E04A serii Eamnoss w spółce FPL mają wózki produkcji niemieckiej typu Y25Lsd1.
Wagon ma Vmax:
- w stanie próżnym: 120 km/h
- w stanie ładownym: 120 km/h (przy nacisku do 20 t/oś), 100 km/h (przy nacisku do 22 t/oś)

Ponadto wagony tego typu mają sprzęgi śrubowe 1350 kN!

716
Inne niekolejowe / Odp: Wybór komputera (Pomoc)
« dnia: 26 Maja 2016, 19:52:07 »
Może wzorem wydawnictw MSTS, TS, Trainz warto by było podać minimalne optymalne "wartości" sprzętu, przy którym oficjale i patch'e pracują dobrze? Sami zobaczcie, że wiele osób ma problemy z FPS. Podejrzewam, że Twórcy mają "mocniejsze" kompy, a reszta + nowi "gracze" instalują MaSzynę, która im przycina FPS i klatkowanie eliminuje ich z dalszego działania. Może to jest też przyczyną do braku testowania niektórych scn itd.?

717
Na warsztacie / Odp: Sceneria bez nazwy (na razie)
« dnia: 16 Kwietnia 2016, 17:00:20 »
Ruszyłem ten temat i "zatrudniłem" SU46 z dedykowanym składem dając jej czasem ognia jadąc do 120 km/h. Ale do rzeczy: w związku z tym, że
Cytuj
wszedlkie uwagi też mogą byc
po przejechaniu trasy mam spostrzeżenia (oczywiście wiele to dla Ciebie @dymus "oczywista oczywistość"), no ale niejako w kolejności "na żywioł" spisałem:

1. zarys trasy jest BARDZO OK
2. stacja początkowa przypomina mi KATOWICE i bardzo mi się to podoba
3. bramki z koszami semaforowymi - do poprawy (powinny być kratownicowe)
4. zastosowałeś bramki stalowe - to atut tej scenerii
5. drzewa i krzewy nie wchodzą w skrajnię i są odpowiednio oddalone - to atut tej scenerii
6. może warto pomyśleć o rowach?
7. spadki i łuki TO WIELKI ATUT TEJ SCENERII
8. linia jest na 100 - 160 i podsypka musi być (!)
9. w jednym przypadku słup trakcyjny stał w osi toru
10. zastosowałeś co jakiś czas słupy kratownicowe nowego typu - to atut tej scenerii
11. nie sprawdzałem ustawień semaforów
12. przekopy, za którymi są pola i ukształtowanie terenu bardzo urealniają scenerię - to wielki PLUS
13. półbramki są OK - oby więcej takich!
14. świerki i inny drzewostan jest klimatyczny i jest OK
15. słupy trakcyjne w peronie to BŁĄD i nie mogą być przy krawędzi
16. teren jest bardzo OK
17. dla 160 km/h międzytorze powinno mieć 4 m pomiędzy osiami sąsiadujących torów (do weryfikacji)
18. wiadukty blachownicowe nad linią główną (dół ok, ale góra nie-ok) - na górze pomiędzy przęsłami powinna być "dylina" z desek lub przerwa na wylot
19. linia jest ciekawa i można tam "przyłożyć" np. na EP09
20. jeśli będą dobre scn na tej linii to będzie dobra technicznie i szybka trasa!
21. ekrany dźwiękochłonne na koniec trasy to ciekawa niespodzianka, ale i realizm
22. na tą chwilę (po jednorazowym przejechaniu trasy) nie zauważyłem rażących błędów w układach torowych szczególnie na głowicach rozjazdowych - nie ma ciasnych rozjazdów i nienaturalnych łuków...
23. proponuję w sygnalizacji zastosować również semafory z paskami

Jestem ogólnie pod wrażeniem tej trasy! 

Jestem pewien, że ta trasa będzie konkurować z DRAWINOWEM, bo ma duży ROZMACH!


  Dodano: 17 Kwietnia 2016, 12:38:01
Część Śląska będzie na tej scenerii w postaci jednej ze stacji, której układ torów jest odwzorowaniem stacji Katowice.

Nawiązując do Twojego zdania w cytacie powyżej to nie wiem, gdzie ja miałem wcześniej oczy pisząc:
Cytat: Jaco
2. stacja początkowa przypomina mi KATOWICE i bardzo mi się to podoba

Niemniej jednak, przeoczając Twoją informację pomysł Katowic jest świetny. Przydała by się jednak inna wieża na peronie... Dodam, że w pewnym momencie na początku trasy mijając wagonownię na Zawodziu (po prawej) i później perony przypominające Katowice Szopienice Południowe emocje zaczęły rosnąć...

718
Poszukuję, chcę zrobić / Odp: Numeracja linii kolejowych w MaSzynie
« dnia: 10 Kwietnia 2016, 10:53:33 »
Moim zdaniem, jeśli już mają być numery linii to należało by zrobić to dla wszystkich projektów. Unikniemy kolejnego bałaganu. No i zgadzam się z Krzyśkiem, że w nazwie linii powinny być dwie literki, bo Krzyżowa K1 i Kaliska K1 będą się powtarzać. Zatem dla przykładu mogły by się nazywać KR1 i KA1. Należy się też zastanowić, czy w danej linii stosować tylko np. "KR" lub "KA" bez podnumerów 1, 2, 3, ale jak rozumiem chodzi o rozkład jazdy i podnumery powinny być...

719
Screeny / Odp: Nad morze
« dnia: 05 Kwietnia 2016, 12:55:45 »
Ciemne (kolor bardziej khaki lub wojskowy) wagony wówczas to była rzeczywistość! Wśród nich wyróżniały się niebieskie sypialne WARS'y i czerwone restauracyjne. Ciemne wagony klasy 1 miały wyraźny żółty pas u góry, który na prawdę spełniał swoją rolę. Najeździłem się różnymi pociągami dalekobieżnymi: osobowe, przyspieszone i pospieszne, gdzie przy tych dwóch ostatnich pojawiał się także często ciemny BAR. Co do samych podróży to doskonale pamiętam, jak do pociągów nad morze ludzie wsiadali do składu z obu stron. Wcześniej przed wjazdem w peron ci młodzi i sprawniejsi podróżni schodzili z peronu i ustawiali się po drugiej stronie toru lub np. jak we Wrocławiu wchodzili na perony pocztowe. Pociągi musiały ostrożnie wjeżdżać, co powodowało także, że zanim się zatrzymały, to z peronu ludziska już mieli otwarte drzwi i pakowali się do środka podczas jazdy. Ja nigdy tak nie robiłem, bo uważałem to za skrajnie niebezpieczne. Gdy skład stanął, to otwierały się okna i z peronu wsiadało się do pociągu właśnie oknami (praktykowałem to), którędy też podawano bagaże. Tak załadowany skład w końcu ruszał. Na korytarzach było full ludzi, którzy siedzieli na odchylanych siedzeniach, grzejnikach i podłodze. Bagaże często zamiast stać w korytarzu lądowały po koleżeńsku w przedziale obok. Szczęśliwcem się było, gdy udało się zająć łazienkę, która niegdyś często występowała przy uchylnych drzwiach do korytarza w tym miejscu, gdzie dziś są szafy NN. Było to o tyle wygodne, że po włożeniu plecaków można było elegancko na nich siedzieć i co najważniejsze ludzie, którzy kręcili się do toalety nie przeszkadzali nam. Miałem też taki patent np. na relacji Legnica - Łeba lub Ustka. W Legnicy do Bipy z Węglińca do Wrocławia doczepiano trzy pudła nad morze i od razu tam się pakowałem, ale niekoniecznie, aby zając docelowe miejsce tylko po to, aby we Wrocławiu odczepili nas i zabrali te trzy wagony na grupę, gdzie połączono nas z właściwym składem - wtedy miejsc było do wyboru i koloru;) Potem ten temat był trudniejszy, bo SOK pilnował składu, ale i tak patent ten działał. Warto także wspomnieć o wagonach 1/2 klasy z rodziny 104A. Była to ciekawa kombinacja z drzwiami uchylnymi na korytarzu w połowie wagonu... Takie drzwi miały też wagony 2 klasy, które w połowie były dla palących i w połowie dla niepalących. No i na koniec warto wspomnieć o BARDZO wygodnych wagonach 1 klasy z rodziny 112A i pochodnych. Zdarzyło mi się także przebywać w ryflaku 102A w klasie 1 na pociągu osobowym... To wszystko miało miejsce na przełomie lat 80/90 i do około połowy lat 90.
Rajem dla mnie jako małolata w latach 80 były podróże z rodzicami np. do Warszawy, gdzie na dworcu wschodnim oglądałem całą gamę konstrukcji i kolorów zagranicznych przewoźników tj. SŻD, CSD, MAV, OBB, DR, DB, SNCF, BDŻ, JŻ, czy CFR... Bardzo podobały mi się wagony MAV malowane na niebiesko z białym pasem, austriackie z wklęsłymi drzwiami (jeździły na Chopinie) w barwach czerwonych z białymi pasami, czy francuskie SNCF w kolorystyce aluminium oraz DR jasne do linii okien i żółtawe na burtach. Wagony DB też zwracały na siebie uwagę kolorystyką kremowo - ciemnoniebieską...

720
Na warsztacie / Odp: Projekt 750mm
« dnia: 29 Marca 2016, 16:30:15 »
@TGVkamil: A20D-P to typowy wagon motorowy oznaczony MBxd2, ale na pewno nie zespół trakcyjny;) W pierwszej chwili zastanawiałem się, co miałeś na myśli...

Strony: 1 ... 22 23 [24] 25 26 ... 35