Nie bije bo nie ma pustych pól oklejonych teksturą drzewek
Mogę Ci tutaj wymienić wiele rzeczy, które konkurencja (darmowa!!!) ma niemal od samego początku a w SR może kiedyś będą. Ja SR ogrywałem chwilę po premierze, sięgnąłem po niego pomimo beznadziejnie słabego dema i tylko trochę lepszego prologu, bo rzekomo miał być taką Maszyną 2.0 (albo nawet 5.0, nie pamiętam już). Efekt jest taki, że SR odpalam od święta (bo tak wychodzą aktualizacje), bardziej z ciekawości "czy to już jest to". No niestety nie jest, więc jak chcę grać w pociągi, to uruchamiam Maszynę. Nie z sentymentu, po prostu jak dla mnie jest lepsza. Szczególnie, że SR to w zasadzie tylko multi, który mnie w pewnym momencie zupełnie do siebie zraził. Jak czasem wchodzę na serwery to widzę, że niestety ciągle w multi sytuacja stabilna- serwera pro nadal nie ma. Singla zresztą też nie ma.
Ps. Maszyna to nie tylko L053 i Wrzosy. Mnie wciągnęły Bieszczady, które nawet w wersji ciągle roboczej dają mi więcej frajdy, niż jazda po Śląsku. Nie wiem, może to przez tą trawę, która nie wygląda jak zielony, włochaty dywan rozciągnięty na każdym centymetrze wolnej przestrzeni. Albo przez książkową fizykę i te 350 tekstur siódemek?