4) Darowizny imienne - coś w stylu patronite.
Szczerze mówiąc, to aż się dziwię, że do tej pory nie sięgnięto po tą formę wspierania twórców. Wymagania co do modeli rosną, poprzeczka idzie coraz wyżej- a z tym wszystkim idzie czas potrzebny na modelowanie. Wiem, że do wykonania niektórych modeli konieczny był zakup materiałów (albo wręcz oprogramowania jak Substance Painter) z własnej kieszeni. Dane odnośnie terenu do tras kosztują. Paliwo zużyte na objazd świata w poszukiwaniu zdjęć na obiekty kosztuje. Dodawanie nowych rzeczy do exe może kosztuje 0$, ale czas na to poświęcony też się liczy... Czy zwykłe "dziękuje, dodatek jest super" wystarczy? Mamy dziwne czasy, gdzie życie jest drogie, czasu ciągle brakuje a byle streamer z byle jaką treścią dostaje datki od widzów. Na portalu X (dawny Twitter) z kolei chyba co drugi obserwowany przeze mnie użytkownik żebrze wręcz o "postawienie kawy" albo wpłacenie datku na Patronite. Tak, dajcie kasę za kilka postów żywcem skopiowanych z jakiejś zagranicznej strony i wrzuconych w translator. Za takie coś nie zapłacę, ale postawić kawę albo wrzucić kilka dyszek raz na miesiąc twórcy, który daje nam tutaj wszystkim bardzo wartościową zawartość? Czemu nie. To chyba jedyna forma "komercjonalizacji" Maszyny, która jest jako tako realna.
Ps. Chyba ideałem byłoby założenie jakiegoś stowarzyszenia, które Maszynę wzięłoby pod swoje skrzydła. Nie ukrywam, że model funkcjonowania TD2, z jego finansowaniem i przejrzystym (no, dość przejrzystym) rozliczaniem mi się podoba.