Seba, na moje i chlodnym okiem to wyglada w ten sposob, ze zaczales dzialania na wlasna reke, wiedzac o tym, iz to co wynegocjowales (o ile to jest prawda), jest sprzeczne w niektorych aspektach z obecna licencja. Tworzysz precedens i masz jeszcze pretensje do nazwijmy to konserwatystow, iz nie podzielaja twojego zdania. Ten temat w twoim przypadku, na forum, byc powinien PRZED negocjacjami, a nie PO (gdy prace juz masz zaawansowane). To wg mnie, sorry, ale powazne nie jest. Z pojedynczym (twoim przypadkiem), sobie spolecznosc poradzi, jesli bedzie chciala cos modyfikowac. Ale takich przypadkow, jesli przetrzesz szlak i to przeforusjesz, moze byc wiele albo nawet duzo. Im wiecej, tym bardziej idziemy w paraliz, a po jakims dluzszym okresie i tak to bedzie prawie fikcja, bo albo ktos cos zmodyfikuje i o tym nie poinformuje (rozwiazan jest milion), nie upilnujesz, albo zacznie sie wtorny (nielegalny) obieg zmodifikowanych dodatkow i w zasadzie bedzie to martwy zapis. Oficjalnie wszystko bedzie cacy, a zycie swoje. Ja w kazdym razie, jesli beda takie zapisy o jakies tam restrykcji, to lojalnie uprzedzam, ze i tak bez zgody sobie bede to modyfikowal jak chce, na moj wlasny uzytek. Jesli mnie dobry kolega poprosi, do ktorego mam zaufanie to rowniez mu to udostepnie, a tamten udostepni tez moze komus idt.. Mozesz mnie nazywac jak chcesz, ale mowie jak bedzie w moim przypdaku i to juz takze przerabialismy, zanim pojawiles sie na forum. Moze jestem glupi, moze sie nie znam, ale ciezko mi zrozumiec jest stanowisko ludzi, brnacych do restrykcji z wlasnej woli, kladac na szali 5 swoich modeli, tworzenia precedensu i zwiazanych z tym konsekwencji (cos niepewnego w skutkach), a z drugiej strony, iles lat funkcjonowania spolecznosci, na obecnych zasadach, mam na mysli modyfikowanie bez ograniczen (czyli cos pewngo, co sie sprawdzilo)