Autor Wątek:  Semafor próby hamulca  (Przeczytany 63075 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline matfre96

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 594
  • m-sta
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 40
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #30 dnia: 08 Kwietnia 2013, 17:30:40 »
Teoretycznie semaforem nazywane jest urządzenie które może podać S1, i tym się różni m.in. od tarczy dlatego nazwałbym to tarczą hamulcową.
Autoryzacja: EU07, EP07, EP08, EP09, EU160, ED160, ED161, ED250, SM42, 18D, 6Dh-1, 15D, E6ACTd, E6ACTadb, T448p, 6Dg

Offline Niebugoclaw

  • Wiadomości: 1222
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 10
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #31 dnia: 08 Kwietnia 2013, 19:57:45 »
Ee, nonsens. Po prostu urządzenie do próby hamulca :).

Offline youBy

  • Deweloper
  • Wiadomości: 6163
  • Co tam?
    • Zobacz profil
    • Automat Weryfikujący Regulację i Lambdę
  • Otrzymane polubienia: 865
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #32 dnia: 08 Kwietnia 2013, 20:34:53 »
A może sygnalizator, skoro podaje sygnały?
Xoov
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w chwili publikacji. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podawania przyczyny, jak również informowania o tym.

Offline pol102

  • Wiadomości: 959
  • Geoinformatyk kolejowy
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 35
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #33 dnia: 09 Kwietnia 2013, 00:40:22 »
Zdjęcia na tekstury i wymiary już powędrowały do wskazanego wątku. Dodatkowo wklejam jeszcze tutaj:
http://eu07.pl/userfiles/13586/foto-Sygnalizator_hamulca.rar

Czy nazwa jest wobec tego nieustalona?
Wybacz... to jest najgorzej zwymiarowany obiekt jaki widziałem. Cóż z tego, że coś tam ma wymiary, skoro połowy nie ma albo trzeba notorycznie przeliczać? W załączniku przykład prawdopodobnie nie całkiem dobry, ale dużo prostszy do wprowadzenia w życie.

Offline Tolein

  • Wiadomości: 483
  • Kanapowy Toromistrz
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #34 dnia: 09 Kwietnia 2013, 16:58:58 »
Podejmij wyzwanie Actimela!

Co do wymiarowania, to: pewnie, d*** nie urywa, no i taką pracą laborek z rys. tech. / rys. inż. byś nie zaliczył, niemniej wydaje się być wystarczająco intuicyjne.
Natomiast wymiarów troszkę brakuje, w wolnej chwili to narysuję, oznaczę wszystkie niezbędne wymiary, do uzupełnienia.
No i na przyszłość proponuję, zamiast bawić się w painty, to wziąć linijkę, ołówek, kawałek kartki, narysować co trzeba, oznaczyć, zwymiarować i zrobić foto choćby i telefonem (skoro zdjęcia są, to podejrzewam, że aparat też jest).
« Ostatnia zmiana: 09 Kwietnia 2013, 17:02:09 wysłana przez Tolein »
"Podejrzewam, że:
1. poświęcają na to niewiele czasu,
2. mają ograniczoną liczbę zwojów mózgowych, przez co są w stanie wykonywać tylko proste i powtarzalne czynności,
3. wydaje im się, że mogą nawet podbić kosmos, ale życie weryfikuje im to negatywnie."

Offline Cordylus

  • Wiadomości: 25
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #35 dnia: 09 Kwietnia 2013, 21:06:08 »
Wymiarowanie to było w istocie moim pierwszym w życiu, więc przyznaję: niespecjalnie wiedziałem jak się za to zabrać.  Rysunków technicznych też nigdy nie tworzyłem i raczej tworzyć nie będę, bo studiuję medycynę a te dziedziny raczej w parze jednak nie idą. Człowiek jest zbyt niewymiarowy. 
Prawdę powiedziawszy chciałem początkowo zrobić tak jak mi poradziłeś, nanosząc rysunek na kartkę ołówkiem, jednak wiatr był na tyle silny i zimny, że zgrabiałe ręce odmawiały mi trzymania ołówka, a kartka usilnie starała się zmienić własną lokalizację - w efekcie czego powstał bohomaz czytelny raczej tylko dla mnie. W domu już z kolei pomyślałem, że może lepiej będzie nanieść te wymiary na zdjęcia. Wyszło jak wyszło. Będę o tym pamiętał następnym razem.

Cieszę się jednak, że powstaje model. To urządzenie jest jednak dość rzadkie, wiec może przynajmniej uda się je ocalić od zapomnienia w formie cyfrowej.
Tego rodzaju sygnalizatory widziałem też w Niemczech, jednak u nich to wyglądało zupełnie inaczej.
« Ostatnia zmiana: 10 Kwietnia 2013, 07:06:09 wysłana przez adsim »

Offline Tolein

  • Wiadomości: 483
  • Kanapowy Toromistrz
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #36 dnia: 09 Kwietnia 2013, 22:34:04 »
Widzisz, dlatego właśnie po powrocie do domu bierzesz kompas i latarkę i usiłujesz odszyfrować bohomaz, rysując jednocześnie właściwy rysunek.
Generalnie rysunek ma tę zaletę, że nie trzeba się zastanawiać co się na nim dzieje (jeśli tylko jest poprawnie wykonany i czytelny, a nie pobazgrany).
Co się natomiast tyczy modelu, to jeszcze bym się nie rozpędzał, brakuje nieco wymiarów, więc jeśli tylko masz możliwość, to udaj się w teren i spróbuj narysować całość, zaznacz wszystkie długości, szerokości, odległości, grubości, średnice, co tylko uda Ci się dorwać. Ja, jeśli tylko będę miał kompletną dokumentację, z przyjemnością stworzę bryłę, no ale potem potrzebny będzie ktoś, kto oświetli model, no i zrobi tekstury.
"Podejrzewam, że:
1. poświęcają na to niewiele czasu,
2. mają ograniczoną liczbę zwojów mózgowych, przez co są w stanie wykonywać tylko proste i powtarzalne czynności,
3. wydaje im się, że mogą nawet podbić kosmos, ale życie weryfikuje im to negatywnie."

Offline Anrej

  • Wiadomości: 825
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 16
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #37 dnia: 09 Kwietnia 2013, 22:37:01 »
Podejmij wyzwanie Actimela!
Tylko że duża większość rysunku z wymiarowaniem nie zobaczy. Gdyż jest w pliku utworzonym przez AutoCAD. Jest to aplikacja komercyjna do tworzenia rysunków technicznych. Większość śmiertelników tego niema, gdyż nie jest im to potrzebne.
Zrobił jak potrafił, chociaż nie jest to nawet na poziomie szkoły zawodowej. W wolnej chwili też mógłbym wymiarować i to bez AutoCADa.

Offline youBy

  • Deweloper
  • Wiadomości: 6163
  • Co tam?
    • Zobacz profil
    • Automat Weryfikujący Regulację i Lambdę
  • Otrzymane polubienia: 865
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #38 dnia: 09 Kwietnia 2013, 22:48:05 »
Tolein nie zwymiarował tego, on wykonał model. Bardzo chętnie poznam szkołę zawodową, gdzie na porządku dziennym jest wykonywanie bardziej skomplikowanych modeli trójwymiarowych. Skoro słowo się rzekło, oczekuję, że wykonasz podobny model (czy jak to sam nazywasz — zwymiarujesz) bez AutoCADa.
Xoov
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w chwili publikacji. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podawania przyczyny, jak również informowania o tym.

Offline Anrej

  • Wiadomości: 825
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 16
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #39 dnia: 10 Kwietnia 2013, 00:16:22 »
Tolein nie zwymiarował tego, on wykonał model. Bardzo chętnie poznam szkołę zawodową, gdzie na porządku dziennym jest wykonywanie bardziej skomplikowanych modeli trójwymiarowych. Skoro słowo się rzekło, oczekuję, że wykonasz podobny model (czy jak to sam nazywasz — zwymiarujesz) bez AutoCADa.
Przecież sam napisał
Cytuj
w wolnej chwili to narysuję, oznaczę wszystkie niezbędne wymiary, do uzupełnienia
Czyli jest to zwymiarowanie. Szkoła zawodowa to nie studia, ale jest taki przedmiot jak rysunek techniczny. Rysunek bryły przestrzennej, rzuty na płaszczyzny, zasady wymiarowania. Kiedyś się wykonywało rysunki techniczne i komputerów nie było, AutoCadu nie było. Tylko po co miałbym to robić. Skoro Ty i Tolein potraficie tylko krytykować.
Cytuj
brakuje nieco wymiarów, więc jeśli tylko masz możliwość, to udaj się w teren i spróbuj narysować całość, zaznacz wszystkie długości, szerokości, odległości, grubości, średnice,
Najlepiej niech się zaopatrzy oprócz w miarkę składaną lub zwijaną w suwmiarkę uniwersalną. Przyda się do pomiaru takich elementów jak średnica śrub, grubość ścianek.
« Ostatnia zmiana: 10 Kwietnia 2013, 23:08:00 wysłana przez Anrej »

Offline youBy

  • Deweloper
  • Wiadomości: 6163
  • Co tam?
    • Zobacz profil
    • Automat Weryfikujący Regulację i Lambdę
  • Otrzymane polubienia: 865
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #40 dnia: 10 Kwietnia 2013, 00:33:11 »
Tolein nie zwymiarował tego, on wykonał model. Bardzo chętnie poznam szkołę zawodową, gdzie na porządku dziennym jest wykonywanie bardziej skomplikowanych modeli trójwymiarowych. Skoro słowo się rzekło, oczekuję, że wykonasz podobny model (czy jak to sam nazywasz — zwymiarujesz) bez AutoCADa.
Przecież sam napisał
Cytuj
w wolnej chwili to narysuję, oznaczę wszystkie niezbędne wymiary, do uzupełnienia
, czyli jest to zwymiarowanie.
Powiedział, że to zrobi, ale jeszcze tego nie zrobił. Widziałeś załączony screen i plik? Nie ma tam rysunku technicznego, jest gotowa bryła. Samo sformułowanie „podejmij wyzwanie Actimela” było nawiązaniem do słów pola102 i pokazaniem, że mimo to da się wykonać trójwymiarowy model na podstawie załączonych materiałów. Swoją drogą, jaka jest różnica, czy zamieścił wynik swojej pracy w formacie dwg czy max? Format dwg można otworzyć również darmowym oprogramowaniem, zaś pliki max są otwierane tylko i wyłącznie przez 3DStudio.
Xoov
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w chwili publikacji. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podawania przyczyny, jak również informowania o tym.

Offline Tolein

  • Wiadomości: 483
  • Kanapowy Toromistrz
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #41 dnia: 10 Kwietnia 2013, 10:53:37 »
Plik .dwg można bez trudu zaimportować do 3dsmax 9 i późniejszych.
Proszę moderatora o małe czystki w tym wątku.
"Podejrzewam, że:
1. poświęcają na to niewiele czasu,
2. mają ograniczoną liczbę zwojów mózgowych, przez co są w stanie wykonywać tylko proste i powtarzalne czynności,
3. wydaje im się, że mogą nawet podbić kosmos, ale życie weryfikuje im to negatywnie."

Offline Siecool

  • Deweloper
  • Wiadomości: 982
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 232
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #42 dnia: 10 Kwietnia 2013, 18:01:04 »
Do ósemki też, ino dwg musi być w formacie AutoCada 2004 albo 2000.

Offline Anrej

  • Wiadomości: 825
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 16
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #43 dnia: 10 Kwietnia 2013, 23:35:04 »
Powiedział, że to zrobi, ale jeszcze tego nie zrobił. Widziałeś załączony screen i plik?
Nie widziałem, ponieważ nie otwieram pliku dwg.
Samo sformułowanie „podejmij wyzwanie Actimela”
Było to zaznaczenie do którego wątku odnosi się konwersacja.
Swoją drogą, jaka jest różnica, czy zamieścił wynik swojej pracy w formacie dwg czy max? Format dwg można otworzyć również darmowym oprogramowaniem, zaś pliki max są otwierane tylko i wyłącznie przez 3DStudio.
Dla mnie żadna i tak żaden z tych plików nie jestem w stanie otworzyć.

Offline youBy

  • Deweloper
  • Wiadomości: 6163
  • Co tam?
    • Zobacz profil
    • Automat Weryfikujący Regulację i Lambdę
  • Otrzymane polubienia: 865
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #44 dnia: 10 Kwietnia 2013, 23:57:09 »
W takim razie tak wygląda ten plik po jego otworzeniu.
Xoov
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w chwili publikacji. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podawania przyczyny, jak również informowania o tym.

Offline Anrej

  • Wiadomości: 825
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 16
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #45 dnia: 11 Kwietnia 2013, 23:20:42 »
Już sobie zainstalowałem DWG TrueView 2013 do przeglądania plików dwg. A9CAD umożliwia edycję i tworzenie plików dwg 2D. Mam pewien problem, że są po angielsku, ciekawe czy jest spolszczenie do nich?

Regulamin, zakazy, pkt 10. Proszę też zakończyć ten offtop o programach do otwierania plików dwg.
adsim
« Ostatnia zmiana: 12 Kwietnia 2013, 17:31:41 wysłana przez adsim »

Offline Paul

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 523
    • Zobacz profil
    • Beskidzka Strona Kolejowa
  • Otrzymane polubienia: 16
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #46 dnia: 20 Kwietnia 2013, 01:10:21 »
Z tego co wiem te sygnalizatory to wynalazek niemiecki i pojawiły się u nas jako pozostałość pookupacyjna. Nie wiem tylko czy te na zdjęciach to te same, czy też jakaś zmodernizowana polska wersja.

@Cordylus, gdzie znalazłeś ten sygnalizator? Wygląda na zupełnie dobrze zachowany, może oprócz "ocalania od zapomnienia w formie cyfrowej" warto było by spróbować przenieść go do jakiejś placówki muzealnej, zanim nie skończy jak te w Gdańsku.

W "Przeglądzie kolejowym elektrotechnicznym" był artykuł na temat działania tych sygnalizatorów z rozrysowanymi obwodami. W załączniku rysunki z tego artykułu przedstawiające przykład rozmieszczenia urządzeń do sygnałów Rhs oraz szkic nastawnika i powtarzacza (nie ma tam szczegółowych rysunków).

Kończąc offtop o DWG: Autodesk udostępnia bezpłatny program TrueView do przeglądania DWG i DXF. A9CAD jest niezły dla nowicjuszy, ale zawiera parę błędów (np. problemy z przecinkami i kropkami w liczbach) i nie obsługuje nowszych wersji formatu DWG. Polskiej wersji nie ma.
automatyka sterowania ruchem kolejowym rox
www.isdr.pl | www.bsk.isdr.pl | pokrzesik.wytnij@gmail.com

Offline Siecool

  • Deweloper
  • Wiadomości: 982
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 232
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #47 dnia: 20 Kwietnia 2013, 15:35:16 »
Po zdjęciach sądzę, że to Gdańsk właśnie. W tle masz przecież PGE Arena z reklamą koncertu Bon Jovi.

Offline Cordylus

  • Wiadomości: 25
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #48 dnia: 28 Kwietnia 2013, 22:43:20 »
Dokładnie sygnalizator znajduje się w tym miejscu:
https://maps.google.pl/maps?q=54.38649,18.631316&hl=pl&ll=54.386506,18.631467&spn=0.000233,0.000431&num=1&t=h&z=21
Widać nawet go na zdjęciu.
Trochę po prawej jest drugi taki sam, jednak w gorszym stanie.

EDIT:
Ten sygnalizator jest całkowicie odmiennej konstrukcji niż ten na planach. Przyciski nastawcze znajduję się wewnątrz niego pod klapką.
« Ostatnia zmiana: 28 Kwietnia 2013, 22:53:52 wysłana przez Cordylus »

Offline Tolein

  • Wiadomości: 483
  • Kanapowy Toromistrz
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #49 dnia: 28 Kwietnia 2013, 23:30:29 »
No ja widzę, że o autocadach pogadane, nowe zdjęcia są i nawet lokalizacja gps, ale że się tak zapytam: co z rysunkami dokładniejszymi, czy jakimikolwiek innymi materiałami? Temat umarł, jak widzę, śmiercią naturalną?
Bo ja się do Gdańska w najbliższym czasie nie wybieram, a przynajmniej nie celem robienia fotek semaforów.
"Podejrzewam, że:
1. poświęcają na to niewiele czasu,
2. mają ograniczoną liczbę zwojów mózgowych, przez co są w stanie wykonywać tylko proste i powtarzalne czynności,
3. wydaje im się, że mogą nawet podbić kosmos, ale życie weryfikuje im to negatywnie."

Offline Cordylus

  • Wiadomości: 25
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #50 dnia: 14 Maja 2013, 23:56:36 »
Nie umarł, tylko czasu brakło. Studia, studia i jeszcze raz studia.
Oto wymiary na papierze. Wszystko pomierzone od nowa. Zaznaczam jednak, że wymiarowanie profesjonalne nie jest, bo kompletnie się na tym nie znam.

Czy coś jeszcze jest potrzebne?

Offline Tolein

  • Wiadomości: 483
  • Kanapowy Toromistrz
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #51 dnia: 15 Maja 2013, 01:05:54 »
Tak na szybko patrząc kilka uwag.
1. Jeśli masz wszelkie elementy typu śruby, okrągłe szkiełka, etc, to podawaj umiejscowienie ich osi (odległość od osi do innego elementu, np. odległość osi śrubek od krańca panelu).
2. Nigdy, ale to nigdy nie krzyżujemy linii wymiarowania, jeśli masz wymiar mniejszy, to dajesz go bliżej elementu, większy albo bardziej ogólny wymiar dajesz dalej od elementu. Dzięki temu rysunek jest bardziej czytelny.
3. Jeśli rysujesz śrubki, to nie podawaj wymiarów (ja np. nie wiem co to za wymiar, łebek śruby w najszerszym miejscu, czy rozmiar klucza?), tylko oznaczenie gwintu i długość śruby, ew. w niestandardowych przypadkach dodatkowo rozmiar klucza pasującego do łebka śruby.
4. Jeśli element jest symetryczny, to zastosuj oś symetrii, dzięki czemu można pominąć kilka zbędnych wymiarów.
5. Wymiaruj raczej w mm niż cm.

Reg. obowiązki 2.
Benek
« Ostatnia zmiana: 15 Maja 2013, 02:21:22 wysłana przez Tolein »
"Podejrzewam, że:
1. poświęcają na to niewiele czasu,
2. mają ograniczoną liczbę zwojów mózgowych, przez co są w stanie wykonywać tylko proste i powtarzalne czynności,
3. wydaje im się, że mogą nawet podbić kosmos, ale życie weryfikuje im to negatywnie."

Offline Anrej

  • Wiadomości: 825
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 16
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #52 dnia: 16 Maja 2013, 11:17:47 »
@Tolein  tylko miałeś mu podać co ma być zwymiarowane.
Natomiast wymiarów troszkę brakuje, w wolnej chwili to narysuję, oznaczę wszystkie niezbędne wymiary, do uzupełnienia.
No i na przyszłość proponuję, zamiast bawić się w painty, to wziąć linijkę, ołówek, kawałek kartki, narysować co trzeba, oznaczyć, zwymiarować i zrobić foto choćby i telefonem (skoro zdjęcia są, to podejrzewam, że aparat też jest).
Przecież jak nigdy niemiał do czynienia z rysunkiem technicznym, to mu to będzie trudno narysować. Wymiarowanie szerokości kolumny podstawy. Na dwóch rzutach podaje wymiar 10, czyli powinna być kwadratowa. Tak naprawdę jest okrągła. Powinien być na jednym rzucie wymiar Φ 10, na drugim jest zbędny. Zamykanie łańcucha wymiarowego. Po lewej podana jest wysokość kolumny z sygnalizatorami 100. Po prawej są poszczególne wymiary, sumując je mamy 100,5. Jeden wymiar jest zbędny. Wymiarowanie poszczególnego sygnalizatora. Podaje szerokość 8,9, podaje wysokość 12. Tylko niepotrzebnie powtarza na rysunku ogólnym. Jest zwymiarowany sam element świetlny, natomiast niema jego położenia. Tak samo podany jest wymiar roztawienia  śrub w poziomie, natomiast w pionie już nie ma. Powinien być rzut tej skrzynki podłączeniowej z góry, aby pokazać wygląd pokrywy. Widać tam wiele szczegółów. choćby promień zaokrąglenia zaczepów, co nie jest podane.

To nie jest prosty rysunek, tylko dość złożeniowy. Na rysunku powinien być podany każdy najmniejszy wymiar, promień, zaokrąglenie itp.
« Ostatnia zmiana: 16 Maja 2013, 11:23:03 wysłana przez Anrej »

Offline Cordylus

  • Wiadomości: 25
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #53 dnia: 21 Maja 2013, 11:57:19 »
No ale chyba do stworzenia modelu 3d to wymiary te wystarczą? Widać, że wykonanie tego sygnalizatora jest warsztatowe i 1 cm w tą czy w tą na pewno nie sprawią różnicy.

Co się zaś tyczy nazwy tego urządzenia, to na czym to w końcu stanęło? Ja proponuję nazwę "Sygnalizator próby hamulca". Poprawnie?

Offline Anrej

  • Wiadomości: 825
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 16
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #54 dnia: 21 Maja 2013, 23:45:29 »
Taka też jest nazwa, a dokładnie "Sygnalizator prób hamulców zespolonych". Nazwa taka jest na Beskidzkiej Stronie Kolejowej. Ale z tolerancją 1 cm bym się nie zgodził, nawet jak przyjmiemy tolerancję warsztatową.

Pamiętaj o kropkach i przecinkach.
Benek


Przed spójnikiem a nie stawia się przecinka. Co innego jakbym napisał. Taka też jest nazwa, dokładnie "Sygnalizator prób hamulców zespolonych".

Drogi Anreju, mylisz się. Nie wprowadzaj kolegów w błąd.
Przeważnie przed a umieszczamy przecinki. Przecinek powinien być tam, gdzie go umieściłem.
Benek
« Ostatnia zmiana: 22 Maja 2013, 23:10:29 wysłana przez Benek »

Offline Maxiu

  • ZbanowanyZbanowany
  • Wiadomości: 338
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #55 dnia: 28 Maja 2013, 12:22:26 »
Znalazłem w mojej książce o sygnalizacji kolejowej, z 1954 roku semafor próby hamulca, powieszony może się przyda.
Cytuj
Urządzenie do dawania sygnałów świetlnych, przy próbie hamulców zespołowych składa się z oprawy prostokątnej, umieszczonej obok torów (lub zawieszonej nad torami) w której umieszczone są na jednym pionie trzy latarnie, ze szkłem matowo-białym.
« Ostatnia zmiana: 28 Maja 2013, 12:27:02 wysłana przez Maxiu »

Offline Cordylus

  • Wiadomości: 25
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Semafor próby hamulca
« Odpowiedź #56 dnia: 07 Czerwca 2013, 17:11:02 »
Moje zdjęcia i wymiary tych sygnalizatorów są już niestety archiwalne. :(

Idąc tamtędy dzisiaj dostrzegłem ich brak. Po zbadaniu sprawy bliżej okazało się że zostały całkiem wykopane, a teren po nich wyrównany. Gdyby nie pozostawiony tam kawałek plastiku na którym robiłem wymiarowanie, nie było by po nich śladu.