Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Gumastic

Strony: [1] 2
1
Bieżące kolejowe / Przejazdy kolejowe w mapach GPS
« dnia: 13 Lutego 2009, 22:06:09 »
Witam
Znalazłem taki ciekawy artykuł:
http://fakty.interia.pl/news/gps-ostrzeze-cie-przed-przejazdem-kolejowym,1258315?source=rss

Pomysł ogólnie dobry, jasne. Tylko zastanawia mnie jedna rzecz - w jaki sposób PKP ma zamiar zrealizować ten plan? Przecież oni nie są ani producentem GPS'ów, ani map do nich, więc w jaki sposób to zrobią? No chyba, że we współpracy z autorami map, ale tutaj pojawia się parę wątpliwości, czy już faktycznie dogadali się z producentami oprogramowania a jeśli tak to czy ze wszystkimi? Z resztą namiastka czegoś takiego istnieje w formie kategori POI "miejsca niebezpieczne" czy coś takiego. Czy może to będzie właśnie zbiór punktów, które kierowca będzie musiał sam dograć do istniejącej mapy? Czy ktoś zna może więcej szczegółów w jakiej formie kierowcy otrzymają ten preznet?

2
Bieżące kolejowe / Odp: Rozkład jazdy 08/09
« dnia: 21 Grudnia 2008, 17:58:37 »
Znalazłem jedną ciekawostkę w nowym rozkładzie. Połączenie Kamień Pomorski - Wrocław Główny. Ciekawostką jest to, że jest to osobowy. Jakby nie patrzeć to jest trochę kilometrów i w tym przypadku blisko 10 godzin jazdy. Sposób na ekonomiczne podróżowanie :) A jakby ciekawostek było mało, pociąg ten pomija Szczecin Główny, niczym jakiś ekspres :) Czy ktoś kojarzy może, czy jest to obecnie najdłuższe połączenie osobowym, czy istnieje jakieś dłuższe od tego właśnie? A jakie było najdłuższe w poprzednim rozkładzie? Przyznam, że nie zwracałem na to nigdy większej uwagi.

3
Bieżące kolejowe / Odp: Egzamin zawodowy...Maszynista
« dnia: 20 Listopada 2007, 10:20:24 »
Kacu, 0,5 to żadna wada. Tyle to może mieć w czasie badania osoba z nawet idealnym wzrokiem, w skutek zmęczenia oczu, na przykład po długotrwałym czytaniu lub zbyt małej ilości snu, i w tej sytuacji z czasem to wraca do normy. Nie wiem jak jest u Ciebie, ale najważniejsze, tak jak napisał Profeta, żeby ta wada nie szła dalej.

4
Bieżące kolejowe / Odp: Wypadek pod Bydgoszczą
« dnia: 15 Listopada 2007, 20:20:31 »
Cytat: EP08_015
Dla mnie sprawa jest oczywista - czerwone obojętnie w jakiej postaci znaczy stój i basta.
Nie do końca się z tym zgodzę. Nie jestem jakimś piratem drogowym, nie zrozum mnie źle, ale życie nauczyło mnie czasem ignorować czerwone światło. Jak to się stało? Nie wiem jak jest w innych miastach, ale w Szczecinie sygnalizacja najazdowa działa gó...nianie do tego stopnia, że nie ufam jej zupełnie. Już dziesiątki razy widziałem przejeżdżający tramwaj i zgaszone w tym czasie światło czerwone, więc po prostu w tych miejscach nie zwracam na nie uwagi. Ale nie wjadę pod tramwaj czy pociąg, nie martwcie się o mnie, po prostu zawsze przed wjechaniem na tory sprawdzam czy coś się nie zbliża. To jest ważniejsze od jakiegoś światełka czy szlabanów. Kolejny przykład - po przejechaniu pojazdu szynowego sygnalizacja bardzo często nie wyłącza się. Przecież nie będę czekać aż się kiedyś wyłączy, gdy widać wyraźnie, że po horyzont są czyste tory, a wiem, że w tym miejscu sygnalizacja działa, powiedzmy wybiórczo. Wtedy ignoruję to lipnie działające czerwone światło. Ciekaw jestem, czy podobnie jest w innych miastach. Z resztą nie piszę tu żadnych nowości, może słyszeliście kilka miesięcy w mediach była to dość głośna sprawa, kilkakrotnie nie zamknęły się automatyczne zapory w Szczecinie-Dąbiu na szlaku Szczecin - Świnoujście, o włos nie doszło tam do tragedii. Tam zdarzyło się to zaledwie kilkakrotnie, natomiast jeśli chodzi o tramwaje i czerwone światło to jest to niemal codzienność.

5
Bieżące kolejowe / Odp: Będą odszkodowania za spóźniony pociąg.
« dnia: 29 Października 2007, 21:10:11 »
Cytat: BNdQu
Nie mogą natomiast wjeżdżać lokomotywy niemieckie do Polski

Mylisz się. Powiem więcej, wjeżdżają regularnie, choćby linia Angermünde - Szczecin Główny.

6
Bieżące kolejowe / Odp: Pociąg-widmo pędził przez Braniewo
« dnia: 04 Października 2007, 17:04:24 »
Jakim cudem coś takiego się mogło zdarzyć? Przy systemie hamulcowym stosowanym w Polsce, gdzie brak ciśnienia oznacza maksymalną siłę hamowania nijak tego nie mogę sobie wyobrazić.

7
Tabor kolejowy / Odp: Nowe Malowanie EP09
« dnia: 27 Września 2007, 20:06:36 »
Fajnie, że wprowadza się nowe barwy. Tylko nie rozumiem jednej rzeczy, dlaczego przy tym cierpi bezpieczeństwo. Dziwię się trochę, że nikt z Was nie zwrócił jeszcze na to uwagi. Za mało jeszcze mamy wypadków na przejazdach kolejowych!? W nowych barwach zrezygnowano zupełnie z jaskrawych elementów. Wcześniej obecne były łatwo rzucające się w oczy żółte lub czerwone paski. Przy malowaniu EP09 w barwach szaroniebieskich są one moim zdaniem konieczne. Natomiast czarny CTL to w ogóle jakiś koszmar. Spotkałem niedawno takiego na na przejeździe kolejowym. I nie chodzi mi tutaj wcale o wrażenia estetyczne, lecz o to, że zlewa się on zupełnie z szarym tłem. Bardzo łatwo się pod takiego wpakować. O reflektorach zapomnijmy, w przypadku kilkudziesięcioletniej manewrówki niewiele on wnosi. Także osobiście to ja wolę stare, nawet podrdzewiałe malowania ale z jaskrawymi elementami, niż nowe, świeżutkie, ale jednocześnie znacznie gorzej widoczne.

8
Bieżące kolejowe / "Plaser" PR275 na torach tramwajowych.
« dnia: 16 Sierpnia 2007, 21:24:35 »
Mechatroniku, nie obraź się, ale w gazetach, które czytałeś trochę głupoty piszą :) Chodzi o to, że tempo kładzenia torowiska jest tutaj raczej mało istotne. Technologia węgierska to jest metoda mająca przede wszystkim na celu zmiejszenie hałasu i wibracji, jakie towarzyszą jeździe po torowisku. I druga ważna cecha - po torowisku węgierskim mogą jeździć pojazdy samochodowe. W przypadku tego wspomnianego remontu nie będzie to normalny ruch, ale takie torowisko może być wykorzystywane awaryjnie np. przez pojazdy uprzywilejowane bądź autobusy typu "za tramwaj".

9
Bieżące kolejowe / Ciężarówka przesunęła wiadukt kolejowy.
« dnia: 24 Czerwca 2007, 12:06:31 »
Troszkę nie rozumiem problemu. Faktycznie to zdarzenie sporo namieszało, ale przecież gościu który to spowodował nie będzie tego wszystkiego sprzątał. Na pewno zapłaci mandat za złamanie zakazu wjazdu pojazdów wyższych niż ileś tam i pewnie o premii za czerwiec może zapomnieć. W sumie najcięższe wykroczenie, jakie on tutaj popełnił, to ucieczka z miejsca zdarzenia, więc za to pewnie czeka go wizyta w sądzie grodzkim i grzywna do pięciu tysięcy. A koszty zniszczeń zostaną pokryte z OC, w końcu po coś płacimy te składki. Jeśli nie miał OC - to z funduszu gwarancyjnego. Przecież prawo nie karze za wysokość szkód, jakie wyrządziliśmy, ale za złamanie przepisów, które doprowadziło do tych szkód.

10
Inne niekolejowe / Z cyklu "Polak potrafi"...
« dnia: 29 Kwietnia 2007, 16:14:17 »
Cytat: "hejnal"
Typowe myślenie idioty. Pieszy samochód zauważy i łatwo mu się usunąć z drogi!! To samo jest z pociągiem, pociąg ma pierwsznstwo na przejździe bo samochodowi łatwiej sie zatrzymać. Jeśli któs oczekuje że będzie inaczej to jest idiotą!!

Czyli mam rozumieć, że rowerzyści też mają spieprzać z drogi, bo samochód jedzie? I podobnie jak pociąg przed samochodzem ma zawsze pierwszeństwo, to samochód przed rowerzystą również? Typowe myślenie idioty... Właśnie takich jest dużo na naszych drogach, wielu uważa, że większy ma pierwszeństwo...

11
Inne niekolejowe / Z cyklu "Polak potrafi"...
« dnia: 29 Kwietnia 2007, 08:48:09 »
Cytat: "|Andy|"
Rozwiń to o rowerzystach i pieszych, bo może to być ciekawe.

Tu miałem na myśli głównie dwie sytuacje.  W sytuacji gdy kierowca podjeżdża do skrzyżowania, gdzie musi ustąpić pierwszeństwa oraz gdy szykuje się do wyprzedzenia innego samochodu. Kierowca samochodu, po wprowadzeniu przepisu idzie na łatwiznę. Wtedy na horyzoncie wypatruje po prostu dwóch święcących lamp, zamiat wszelkich innych obiektów, jakie mogą się tam pojawić, na przykład pieszego lub rowerzystę. Którzy i tak już nieźle obrywają na drogach.  A rowerzysta, nawet z zaświeconą lampą jest znacznie mniej widoczny niż samochód. Jednak przed wprowadzeniem przepisu kierowcy zmuszeni byli do dokładniejszej obserwacji drogi, więc szanse rowerzysty jako bycia zauważonym w niebezpiecznej sytuacji rosły.
Oczywiście, przepis o włączaniu świateł ogólnie jest dobry, wprowadzający go miał jak najlepsze intencje, ogólnie poprawia on bezpieczeństwo. Jednak akurat nie pieszych i rowerzystów! Także nie mówmy, że jest doskonały, bez wad!
A odnośnie wymiany żarówki, oczywiście że nie należy czekać z tym do października, ale możliwość dokończenia podróży mimo awarii jest jednak sporą wygodą. A teraz, jadąc dalej ryzykujemy mandat czy po prostu zatrzymanie do czasu naprawy, no w skrajnym przypadku zabranie dowodu rejestracyjnego. Po prostu warto o tym pamiętać.
Może podsumuję, żebyście nie patrzeli na mnie jako na zagorzałego przeciwnika jazdy z włączonymi światłami. Ogólnie przepis jest dobry, poprawia bezpieczeństwo, akceptuję ten przepis i stosuję się do niego. Ale akceptując ten przepis należy świadomie zaakceptować również jego wady, o których niestety lobbyści nie informują zupełnie.

12
Inne niekolejowe / Z cyklu "Polak potrafi"...
« dnia: 28 Kwietnia 2007, 21:15:39 »
Z trollowaniem proszę trochę zluzuj. Jeśli nie znasz tych wad to po prostu o nie zapytaj.
A jakie to wady? Większe zużycie paliwa to oczywiste. Poza tym taki przepis w gorszej sytuacji stawia pieszych i rowerzystów, którzy mówiąc wprost wyglądają baldo w porówaniu z samochodami. Jest jeszcze jedna sprawa - jadąc w pogodny dzień, do niedawna, gdy decyzja o włączeniu świateł zależała od kierowcy, to w momencie przepalenia się żarówki można było po prostu te światła wyłączyć i normalnie jechać dalej. Teraz, gdy jest taki obowiązek trzeba się tym zająć natychmiast. Pomyślałeś Hejnal o tym? W gazetkach o tym nie piszą, tam tylko chwalą zalety :)
Oczywiście również uważam, że należy jeździć z włączonymi światłami. Po prostu u niektórych dziennikarzy brakuje mi obiektywizmu, pełnego przedstawienia problemu. Łatwo jest krzyknąć "ooo to jest super!"
Jeszcze jedna sprawa. Niektórzy dziennikarze pokrzykują, że dzięki temu przepisowi na pewno spadnie liczba wypadków. Moim zdaniem to bzdura. Oczywiście, zapalone światła poprawiają bezpieczeństwo. Ale jak na pewno wszyscy widzicie większość kierowców już od dawna jeździ z zapalonymi światłami, więc niby jakim cudem ten spadek miałby nastąpić akurat teraz? Od samego wprowadzenia przepisu?

13
Inne niekolejowe / Z cyklu "Polak potrafi"...
« dnia: 28 Kwietnia 2007, 08:50:00 »
Sam jeżdżę zawsze z zapalonymi światłami i cieszy mnie, że wprowadzono taki przepis. Bezpieczeństwo jest najważniejsze. Ale jednocześnie wkurza mnie takie gadanie, że taki przepis ma same zalety, a żadnych wad. Czytałem już kilka artykułów, z których tak wynikało i uważam to za zwykłą propagandę, wkurzające wciskanie kitu. Podobna sytuacja miała miejsce, gdy wchodziliśmy do Unii Europejskiej, też same plusy, żadnych minusów - zwykła propaganda zamiast rozsądnego rozważenia problemu.

14
Bieżące kolejowe / Ciekawa historia pracy maszynisty
« dnia: 23 Kwietnia 2007, 21:00:21 »
Cytat: "Maszynista"
Przed każdym "ponszem" powinien jechać - w odstępie czasu odbiegowego - "luzak".
Ktoś wie może po co jechał taki pilot i co oznacza czas odbiegowy?

15
Bieżące Symulatorowe / Maszyna i Vista
« dnia: 08 Kwietnia 2007, 22:02:18 »
Cytat: "Poscikk"
Gdy na XP odpale MaSzynę, to wyciągam na stacji do 30fps
Cytat: "Poscikk"
Widać jest to duża stacja i mimo to, na nowym systemie wyciągnąłem na niej 25fps (...) Więc posiadacze systemów Windows Vista mogą być spokojni o działanie na nim symka.

Z Twojego porównania wynika, że na Xp chodzi lepiej. Więc jak posiadacze Visty mogą być spokojni???

16
Bieżące kolejowe / Pytanko :D
« dnia: 24 Marca 2007, 10:03:51 »
Cytat: "Żuk"
Hm a może wiesz jakich to ładunków dotyczyło?
O piasek raczej nie chodziło :) A tak poważnie to rodzaj ładunku nie ma żadnego znaczenia. Widząc nadjeżdżający z przeciwka pociąg nie widzimy dokładnie, co ma on na stanie. O tym dowiadujemy się dopiero w momencie, gdy mijanie stało się już faktem. Więc trzeba brać pod uwagę każdy wariant - od piasku po wystające rury :) Albo taki skład - 39 wagonów z piaskiem i czterdziesty z wystającą rurą. To by była nieprzyjemna niespodzianka.

17
Bieżące kolejowe / Rożności nt ET22
« dnia: 16 Lutego 2007, 18:20:35 »
W superszybkich typu TGV i podobnych taka sygnalizacja kabinowa to standard, bo mechanik mógłby mieć kłopot z dostrzeżeniem klasycznych sygnałów. Mignąłby tylko taki semafor i mechanik drapałby się w głowę "hmm... jaki kolor tam był...?" :)
A czy wie ktoś jak w Polsce wygląda sprawa jazdy w gęstej mgle? Załóżmy, że mamy takie skrajnie trudne warunki, widoczność jedynie 50 czy 20 metrów. Czy wtedy pociąg może jechać pełną prędkością? Jak wtedy wygląda sprawa widoczności semaforów?

18
Bieżące kolejowe / Wskazanie amperomierza
« dnia: 14 Lutego 2007, 21:09:20 »
Cytat: "ET22_RULZ"
A co ma masa wspolnego z tym jaki prad poplynie przy danej predkosci?

Jeśli dodamy do tego czas, a więc badamy zmianę prądu w czasie w zależności od prędkości, to wtedy już ma znaczenie. A chyba o to chodzi w przebiegu rozpędzania od 90 do 120 km/h :)

19
Bieżące kolejowe / Wskazanie amperomierza
« dnia: 12 Lutego 2007, 21:03:05 »
To może "uciągnąć" zamieńmy na "pchnąć". Wtedy i wilk syty i owca cała :)

20
Bieżące kolejowe / WYPADEK NA PRZEJEŹDZIE
« dnia: 01 Lutego 2007, 21:54:59 »
Nie rozumiem narzekania na PKP, na rząd, czy na drużników, nawet gdy zdarzy się, że zaniedbają swoje obowiązki. Bezpieczeństwo na przejeździe spoczywa na barkach kierowcy, to głównie on jest odpowiedzialny za to, co tam się zdarzy. I to niezależnie od tego, w jakim stanie jest sygnalizacja, przejazd, jaka jest pogoda, czy co tam jeszcze komu może przeszkadzać. Zasada jest jedna, pociąg ma zawsze pierwszeństwo, niezależnie od wszystkiego innego. Wystarczy o tym pamiętać i wszyscy będziemy bezpieczni. Czasem jak czytam jakieś artykuły, wypowiedzi to mam wrażenie, jakby ludzie o tym pozapominali.

21
Bieżące kolejowe / PTKiGK S.A
« dnia: 06 Stycznia 2007, 09:21:23 »
Jeszcze jedno przemyślenie. Czym się różni przeciętny kierowca kat. B od mechanika? Odpowiedź: między innymi ilością godzin spędzanych w trasie. Bycie mechanikiem to służba, wielogodzinna. I być może zmęczony wzrok osoby z wadą wzroku różni się już bardziej, niż osoby zmęczonej, ale o doskonałym wzorku. Może w tym jest sens?
A oto słowa, które mi nasunęły ten wniosek:
Cytat: "Grzegorz Petka"

To, że maszynista wjechał nie na swój tor, mogło być związane ze zmęczeniem maszynisty, który pracował już 25. godzinę - uważa Grzegorz Petka, badający katastrofy kolejowe. Jego zdaniem maszynista mógł spojrzeć na niebieskie światełko w pulpicie lokomotywy, a potem na czerwone światło semafora. W efekcie mógł odnieść wrażenie, że widzi kolor nie czerwony, a zielony.

Wiem, 25 godzin w trasie we współczesnych czasach to trochę abstrakcja, ale  przecież wiemy doskonale, że każdy z nas ma swoje prywatne życie i do pracy już na starcie nie zawsze przychodzi się idealnie wypoczętym.

22
Bieżące kolejowe / PTKiGK S.A
« dnia: 05 Stycznia 2007, 20:01:02 »
Cytat: "andrev1989"
Tak a jeżeli prowadzę pociąg towarowy to napewno nie odpowiadam za osoby jadące w nim, no chyba że zabieram pasażerów do loka;)

Moim zdaniem właśnie w takim przypadku odpowiedzialność za ludzi jest największa. Przykład - prowadząc skład z amoniakiem. Wtedy odpowiada się za życie nawet tysięcy osób. Przynajmniej teoretycznie. W praktyce wiadomo - i tu i tu dobry wzrok jest przydatny. Moim zdaniem ciężko jest jednoznacznie wyważyć, gdzie bardziej, a gdzie mniej.
Cytat: "andrev1989"

Poza tym prowadząc lokomotywę przy ogromnej prędkości i tak długim działaniu hamulca, to chyba pół sekundy, które ewentualnie mogą dzielić dobrze widzącego, a widzącego gorzej po korekcji chyba nie wnoszą większej różnicy.

Moim zdaniem pół sekundy w każdej niebezpiecznej sytuacji to wieczność. Hamulec - zgadzam się, ale jest jeszcze sygnał dźwiękowy, ucieczka do maszynowni. Wtedy pół sekundy to mało?

23
Trasy / "Manewrowo" luzem?
« dnia: 15 Kwietnia 2006, 18:33:13 »
Cytuj
Do ściągnięcia z powyższego adresu.

Dzięki |andy|, w imieniu swoim i wszystkich zainteresowanych.

24
Trasy / "Manewrowo" luzem?
« dnia: 14 Kwietnia 2006, 17:38:00 »
Cytuj
Bardzo przepraszam że odświeżam ten zakurzony temat ale czy mógłby ktoś wrzucić plik scn manewrowo.

Wydaje mi się, że do uruchomienia tej trasy potrzebne są jeszcze pliki manewrowo.scm i manewrowo_r.scm. Przydatny byłby również manewrowo.htm i manewrowo.jpg. Ale niestety nie pomogę, bo również ich nie mam.

25
Bieżące kolejowe / Jak zabrać się do loka z maszynistą w trase?
« dnia: 08 Stycznia 2006, 21:27:01 »
Cytuj
Jak tu pisać prace magisterską na lokomotywie będąc studentem budownictwa wodnego

Może mosty kolejowe da się podciągnąć...? Że niby chciałbyś obejrzeć taki most z punktu widzenia lokomotywy.

26
Tabor / EP-09
« dnia: 19 Listopada 2005, 08:20:09 »
Cytuj
panowie o co ten szum z ep-09 paczke pobrałem od jednego kolesia na dc++ i tam to wszystko było

To chyba o mnie chodzi. I tam EP09 kabiny niestety nie ma wcale, nawet nieoficjalnej. Możliwe, że kolega herosjacek próbuje jeździć EP09 z inną kabiną. Domyślam się tego, dlatego, że sam proponowałem mu skopiowanie plików z katalogu EU07 do EP07 i EP08, dlatego że dc wycina z plików udostępnianych pliki dublujące się, a w maszynie takie są, choćby w przypadku wyżej wymienionych loków. Najwyraźniej kolega rozpędził się i skopiował te pliki również do EP09. Wyjaśnij nam proszę herosjacku, czy może tak zrobiłeś i stąd niepotrzebne zamieszanie (poznasz po tym, że ta kabina od EP09 jest taka sama jak od EU07), czy rzeczywiście posiadasz coś 'nielegalnego' ?
A odnośnie rzekomego ftp - jeśli nikt nie potrafi podać namiarów na niego, to   znaczy, że to zwykła plota.

27
Tabor / Mam problemik z EN57
« dnia: 23 Września 2005, 21:55:29 »
Pamiętaj, że po wciśnięciu shit+o trzeba zaczekeć dłuższą chwilę, około minuty, aż patyki całkiem się podniosą. Przed tym sprężarka nie włączy się. Może tu jest problem?

28
Publikacje / Lokomotywa EP01 do pobrania
« dnia: 22 Września 2005, 15:05:26 »
Znalazłem błąd. Wpis do pliku dynamic.dat, który podał Oli_EU na początku tego tamatu zawiera niepotrzebne spacje na końcu każdej linijki. Gdy skopiujemy ten wpis bezpośrednio do pliku dynamic.dat, to skopiują się również te spacje i to one rozkładają sprawę. Wystarczy je usunąć i uruchamianie przez start.exe będzie ok.

Poprawiłem miniaturkę, oryginalna ma zbyt ciemne tło.  Tu można ściągnąć

29
Publikacje / Lokomotywa EP01 do pobrania
« dnia: 22 Września 2005, 13:49:57 »
Na pewno małe/wielkie litery mają jakikolwiek wpływ?
U mnie start.exe nie widzi zarówno ep01, jak i EP01.
Natomiast poprzedni lok który wstawiałem - widzi, czy to będzie sm42 czy SM42.

30
Na warsztacie / Próbka traski do ściągnięcia :)
« dnia: 20 Września 2005, 07:58:57 »
Przecież bartekn77 napisał, że super "się zapowiada"!

Strony: [1] 2