Opis z okazji 1 kwietnia:
W Bałtyku nie mieli co zrobić z kasą, więc stwierdzili, że wybudują sobie metro. O dziwo kasy nie zabrakło w połowie robót, skończyła się dopiero, gdy trwały prace wykończeniowe. Wówczas nagle wszystkim się przypomniało, że nie wystarczy wybudować linie podziemne, tylko trzeba jeszcze kupić tabor. Ponieważ nie było za co go kupić, sprowadzono stare EN57 (wśród nich jeden po modernizacji, oraz jeden ED72), i uruchomiono linię.
Trasa zaczyna się pod ulicą Kolumba, w okolicach przystanku kolejowego Bałtyk Katedra, następnie zakręca pod stacją kolejową Bałtyk Miasto, i biegnie na zachód, aż po nowo budowane dzielnice, przechodząc po drodze pod stacją Bałtyk Główny. Ilość stacji: 10. Długość linii: 8,4 km. Niektórzy mieszkańcy Bałtyku żartują: „pół metra metra” ale duże potoki pasażerskie świadczą, że kolej podziemna w Bałtyku się przyjęła. W godzinach szczytu pociągi kursują co 5 minut.
Geneza:
Zachciało mi się pojeździć metrem w MaSzynie, więc zbudowałem sobie scenerię.
A teraz na poważnie:
Temat metra był już kilka razy poruszany i różne dyskusje się toczyły, jednak na gruncie czysto hipotetycznym. Pora na pierwszy krok – dotychczasowe teorie będzie można sprawdzić doświadczalnie. Prezentuję krótką scenerię testową, wraz ze scenariuszem, do jazdy tunelami:
- Długość 8,4 km, 10 stacji.
- Scenariusz zakłada obsługę linii w godzinach szczytu, czyli kursy co 5 minut. W tunelach jeździ jednocześnie 8 pociągów, my obsługujemy jeden z nich, resztą steruje AI.
- Jest to moim zdaniem ciekawy scenariusz, prowadzenie pociągu wcale łatwe nie jest, a całą trasę można przejechać w mniej niż 15 minut. Jednocześnie, jeżeli ktoś chce pojeździć dłużej, to może kursować tam i z powrotem, teoretycznie w nieskończoność.
- Starałem się maksymalnie urozmaicić trasę, każda stacja wygląda inaczej, w tunelach są zakręty i niekiedy strome podjazdy.
- Brakuje sieci trakcyjnej i nie ma nawet jak jej zrobić, klasyczna kolejowa się nie zmieści. Realistycznym rozwiązaniem byłaby trzecia szyna. Póki co, pociągi jeżdżą z podniesionymi pantografami i prąd pobierają z powietrza.
- Niestety EN57 nie pasują do metra, kiepskie przyspieszenie (wydaje się, że ED72 rozpędza się szybciej), brakuje hamowania elektrodynamicznego. Chyba, że w przyszłości ktoś zrobi asynchroniczny EN57? Przyspieszenie 1,0 m/s2 i możliwość hamowania napędem to osiągi bardzo zbliżone do wagonów metra.
- Oświetlenie – kombinowałem jak tylko się dało ale i tak wciąż widać niedoskonałości. Najgorszy moment pojawia się na styku oświetlona stacja – tunel. W ED72 wygląda to fatalnie.
- Sceneria powstała niemal wyłącznie w Notepad++, z drobną pomocą edytora Rainsted. Bardzo pomocny był OOCalc.
Zdaję sobie sprawę, że sceneria nie spełnia Maszynowych standardów publikacji, dlatego wrzucam to do działu otwartego. Zachęcam do testów oraz wyrażenia opinii co dalej, czy tak zostawić, czy pracować dalej, jeśli tak to co konkretnie poprawić. Osobiście widzę jeszcze sporo szczegółów, które można dopracować.
http://eu07.pl/userfiles/23326/priv-baltyk_metro.7zNa koniec o scenariuszu i technice jazdy:
- Wybieramy jeden z dwóch dostępnych pociągów, zaczynamy w komorze postojowej. Po otrzymaniu Ms2 podjeżdżamy do peronu najbliższej stacji, zatrzymujemy się i otwieramy drzwi.
- Sygnał odjazdu generuje system informacji pasażerskiej. Po usłyszeniu sygnału odjazdu zamykamy drzwi (bez podawania sygnału ostrzegawczego) i ruszamy. Informacja pasażerska w metrze bałtyckim jest wygłaszana w systemie moskiewskim (taki system był również stosowany w metrze warszawskim w latach 1995 – 1998).
- Zalecam przy rozruchu od razu dać nastawnik na maksymalną pozycję i cofnąć go dopiero po osiągnięciu prędkości szlakowej – 80 km/h.
- Stacje metra to formalnie przystanki osobowe bez semaforów. Podczas jazdy wypatrujemy znaku W16 – jest on umieszczony na linii podkładów, między szynami! W16 jest umieszczony 350 metrów od punktu zatrzymania, tak więc trzeba hamować dość zdecydowanie.
- Na stacjach nie ma W4 (ściślej to są, ale niewidzialne), po prostu podjeżdżamy do końca peronu.
- Jeżeli semafor widoczny za stacją podaje S1, to nie wolno nam wyruszać ze stacji – i tak nie otrzymamy sygnału odjazdu.
- Na ostatniej stacji zamykamy drzwi i odjeżdżamy jak tylko otrzymamy Ms2 na semaforze za stacją, nie czekamy na sygnał z informacji pasażerskiej.
- Nie zmieniamy pogody!!! Inaczej zepsujemy oświetlenie!
- Warto też mieć zainstalowaną paczkę nowych ludzików.
Aktualizacja 13.04.2019:https://eu07.pl/userfiles/23326/metro_baltyckie_2019-04-13.7z