« Odpowiedź #13 dnia: 11 Września 2013, 12:26:19 »
Tak jest praktycznie na całej kolei. Z resztą wyobraźcie sobie sytuację. Taki dyrektor jest zwalniany w związku z czymś tam. W ramach "zemsty" wyciąga na wierzch wszystkie brudy. Stwarza to wtedy realne zagrożenie dla reszty wysoko postawionych ludzi. Dlatego bezpieczniej jest go przesunąć wyżej i wszyscy są zadowoleni. Odnośnie związkowca o, którym było tak głośno to bodaj w głosie maszynisty czy innym związkowym pisemku, napisali, że jest to nieuzasadniony atak na związki zawodowe itp. Takie typowe odwracanie kota.
Zapisane
Autoryzacja: M62, M62Ko, M62M, BR231, BR232, BR233 060DA, TEM2, S200, t448p, SM42, SM30, SM03, SA105, SA108, SA132, SA134
EU07 (4E, 303E), ET21 (3E/1, 3E/1M), ET22, 111Ed, E4MSU, ES64F4, E186, E189, E140, E181, E182, E183, ET40, EN57, EN57AKW, EN76