Witam.
Na wstępie wybaczcie za 2 posty z rzędu, ale jakbym poprzedniego zmodyfikował to by nie było widać :).
Ciąg dalszy informacji.
Dzisiaj na kanał przyjechała na PO SM42-690 po małym wykolejeniu.
Dużych uszkodzeń nie miała, w sumie to odgięte od uderzenia w główki szyn zgarniacze, oraz
lekko pęknięta jedna z rur piasecznicy. Do wymiany poszły klocki hamulcowe, przykręcony został jeden z
węży hamulcowych, oraz po dokręcano poręcze.
Co do innego taboru to szopę opuściła EP07-355, którą dzisiaj wyciągnęliśmy. Głównie sprawdzany miała układ hamulcowy, spuszczany kondensat i testowane trąbki. Najgorsze było to, że robili to w hali ;), zaraz obok mnie i kolegi.
Z uwagi na to, że byliśmy wyjątkowo blisko nie było to przyjemne jak trąbili pod uchem :).
Dalej wepchaliśmy stonką SM42-175, ET22-866, który zapewne do jutra sobie postoi na PO :).
Jak wspomniałem w pierwszym poście tego tematu, byłem wczoraj przy PO SM42-021, dzisiaj okazało się,
że został jeszcze wał napędu sprężarki do nasmarowania, skręcenia i założenia.
Jako, że nie mamy tam za dużo czasu jedynie go skręciliśmy na warsztacie, i byliśmy przy części jego montażu w loku.
Prawdopodobnie SM31-150 jest uziemiona przez zepsutą sprężarkę. Odkręcaliśmy dzisiaj pokrywy I i II stopnia sprężania, skąd wyjmowaliśmy zawory. Jeden zaworek II stopnia był tak zjechany, że jeden z pierścieni swobodnie spadał z równie zjechanej śruby :). Ale kielichy były całe :> .
Na hali stoi również ST44-1086 (dziwne jest to, że brakuje mu 8-ki w numerach bocznych i czołowych), prawdopodobnie należący do Poznania -tak przynajmniej mówił brygadzista. Niestety drzwi ma zaplombowane :(.
W najbliższych dniach przyjechać na PO mają:
SM42-746, 053, 142, 265, 1020, 065, 543, 216
SM31-143
SM30-143 (kto wie czy jednak nie dadzą ją do Karsznic na przegląd)
Byłbym zapomniał co do loków idących na NG. Są więc to:
EU07-144
EU07-146
EU07-196
EU07-228
EU07-443
EU07-457 (?)
EU07-495
EP07-350 (?)
(?) -oznacza że nie jestem pewien w 100% co do numeru, bo była kiepska widoczność na oznaczenia. Jutro się przyłożę i sprawdzę dokładniej :).
---
ps nie ma to jak ostre wyciąganie składu z szopy na luźnym sprzęgu :) -cudownie szarpie :D, a jak jeszcze otwierają się samoistnie osłony przedziału elektrycznego, to już w ogóle poezja :D.
Pozdrawiam :).