Tym razem całe KS34800 przejechane, oprócz podmiany Impulsa na klasycznego (o ile można tak powiedzieć o Polregiowskim) kibla zmian nie zrobiłem. Dojazd opóźniony o 5 minut ze względu na elementy w scenariuszu, którym towarzyszyła wymiana zdań na radiotelefonie (wygaśnięcie w Swoszowicach oraz awaria elektryczna w miejscu, gdzie zjeżdżamy z dwutoru na szlak jednotorowy). Dodatkowo, mam wątpliwości odnośnie jednego zdarzenia, które wystąpiło przy 2 z 3 podejść do całkowitego przejechania scenariusza - w losowym miejscu (raz w Wolicy, raz za Nurzcem) nastąpił całkowity zanik napięcia w sieci na około minutę - dwie. Ciekawi mnie tylko, czy jest to zaplanowane zdarzenie. W każdym razie scenariusz całkowicie przejezdny, świetna robota.