Patrząc po brakach taborowych na objazdach występujących już kilka lat temu (masowe sprowadzanie rumunów do Rzeszowa Staroniwy w celu obsługi objazdów przez LK71) a także obecnych (objazdy LK7 przez Łuków - Lublin, czy LK6 przez Siedlce, Czeremchę lub Korsze, Ełk) również cieszę się, że Cargo będzie mieć nowe, niezawodne (no, ST48 tak, moderny gagarinów może jednak trochę mniej). Zwłaszcza w sytuacji, gdzie pociągi dostają tydzień opóźnienia, najbardziej znane przypadki to Leszno i Hrubieszów(?). Co do SU46 to oprócz dwóch wschodnich maszyn (004, 031) cała reszta jest w depo Węgliniec, po odstawce 034 chyba jest spokój przez 2-3 lata, w końcu ta seria dostawała NR na przełomie lat 2009-12. Cieszę się, że polscy producenci również zyskają na tych zamówieniach, choć szkoda, że nie będą to nowe lokomotywy chociażby ze stajni EMD albo Vossloh. Z serią ST43 jest dramat, naliczyłem 18 lokomotyw na objazdach przez Kolbuszowę (to tylko 3 lata temu), a za kwartał cargo będzie mieć 2 sprawne rumuny na całą Polskę.
Kwestia 6Dg - na razie spotkałem się z sytuacją trakcji podwójnej na ST48+SM42-12xx.