Autor Wątek:  Wstawki kompozytowe  (Przeczytany 15552 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline wołodyjowskiIC

  • Wiadomości: 279
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 53
Wstawki kompozytowe
« dnia: 09 Września 2017, 18:58:21 »
Szwedzi alarmują o złym zachowaniu wstawek kompozytowych C810 w warunkach zimowych:
http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/alert-bezpieczenstwa-problemy-z-kompozytowymi-wstawkami-hamulcowymi-83351.html
Mnie osobiście zastanawia jedno: czemu nikt z tych gości z KE nie patrzy pod względem bezpieczeństwa pociągu, tylko pod względem hałasu. Jeszcze nikomu ta sytuacja nie dała do myślenia?
 https://www.wykop.pl/wpis/14103765/jelesnia-zrobcie-cos-ja-nie-mam-hamowania-danuta-g/
Lokomotywa EP07 fajna, EZT ED250 szybki, lokomotywa EU44 ciekawa, ale EP09 najlepsza.

Offline Krzysiek626

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 5925
  • EXIT
    • Zobacz profil
    • Krzysiek626
  • Otrzymane polubienia: 444
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Września 2017, 20:17:22 »
A co Ty uważasz, że teraz powinni wycofać wszystkie kompozytowe wkładki, bo zarejestrowano 3 istotne zgłoszenia. Nie przyszło Ci do głowy, że one wcześniej przeszły jakieś testy, a 3 przypadki (zgłoszone), to zaledwie ułamek promila w oceanie tych wkładek.
Co do tego linku z wypadkiem w Jeleśni... Sensacyjne podgrzewanie atmosfery. Lepiej jest zacytować bez emocji takie coś:
Cytuj
I już raz się tak zdarzyło. Trzy tygodnie temu pociąg relacji Sucha Beskidzka - Żywiec przejechał kilka stacji bez hamulca i uderzył w inny pociąg. Tylko dzięki zimnej krwi maszynistów nikt nie zginął. Reporterzy RMF FM dotarli do tajnego raportu komisji, która badała ten wypadek. Stwierdziła ona, że na nowych klockach osadził się lód. Zdaniem prof. Stanisława Dżuły z Instytutu Pojazdów Szynowych, można to było przewidzieć - kompozytowe klocki, woda i mróz, to fatalne połączenie. - Właśnie w tych warunkach nie sprawdzają się, praktycznie nie ma hamowania.
 
Nowe klocki zostały dopuszczone przez PKP do tzw. eksploatacji obserwowanej. Władze kolei zapewniają jednocześnie, że hamulce są bezpieczne. - Na kompozytowe klocki przechodzi cała Europa - w Norwegii i Szwecji, gdzie zimy są cięższe niż w Polsce, tego typu hamulce są stosowane z powodzeniem - mówi rzecznik „PKP Przewozy Regionalne” Łukasz Kurpiewski.
 
 Według danych PKP, nowe klocki są 6-krotnie trwalsze, nie powodują iskrzenia i redukują hałas. Nowa technologia wymaga także innej techniki hamowania.
Cały wątek jest tu:
http://infokolej.pl/printview.php?t=7178&start=0

Offline wołodyjowskiIC

  • Wiadomości: 279
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 53
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Września 2017, 20:34:54 »
To jest opinia polityków, natomiast ja rozmawiałem z jednym z maszynistów, który jeździ na takich wkładkach i podobno, wkładki czasami przyblokowują koła, czy w okresie zimy w czasie mrozów po stuknięciu ich młotkiem rewidenckim się po prostu rozsypują,więc co z tego, że piszą że są bardziej trwałe, jeśli praktyka pokazuje inaczej?
Wycofać się odrazu ich nie da, ale według tego co maszyniści mówią, praktyczniejsze są wstawki żeliwne, i albo patrzymy praktycznie, albo politycznie.
Lokomotywa EP07 fajna, EZT ED250 szybki, lokomotywa EU44 ciekawa, ale EP09 najlepsza.

Offline Krzysiek626

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 5925
  • EXIT
    • Zobacz profil
    • Krzysiek626
  • Otrzymane polubienia: 444
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #3 dnia: 09 Września 2017, 20:46:36 »
Nie mieszaj tego z polityką, to przekłamanie. Brak iskrzenia (pożary łąk i lasów, największy w Kuźni Raciborskiej) i zmniejszony poziom hałasu, to zagadnienia ekologiczne. Tu prawdopodobnie są problemy z jakością, być może także próba kupowania taniochy nietrzymającej parametrów. W końcu trudno posądzić przewoźników z Europy o głupotę i szukanie kłopotów.

Offline wołodyjowskiIC

  • Wiadomości: 279
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 53
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Września 2017, 21:54:00 »
No to jeśli mamy kupować taniochę nietrzymającą się norm, to jaki jest sens kupowania takich wstawek?
« Ostatnia zmiana: 09 Września 2017, 21:56:22 wysłana przez wołodyjowskiIC »
Lokomotywa EP07 fajna, EZT ED250 szybki, lokomotywa EU44 ciekawa, ale EP09 najlepsza.

Offline matek123

  • Moderator
  • Wiadomości: 6249
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2163
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Września 2017, 23:36:17 »
Już kiedyś w Polsce mieliśmy pociąg bez hamowania na wstawkach kompozytowych.
Poszukuję zdjęć na tekstury pociągów sieciowych. Szczególnie platform z pomostami.

Offline wołodyjowskiIC

  • Wiadomości: 279
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 53
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Września 2017, 23:50:03 »
Chodzi Ci o tą sytuację którą podałem w pierwszym poście?
Lokomotywa EP07 fajna, EZT ED250 szybki, lokomotywa EU44 ciekawa, ale EP09 najlepsza.

Offline matek123

  • Moderator
  • Wiadomości: 6249
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2163
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #7 dnia: 09 Września 2017, 23:53:07 »
Tak, o tym była mowa, kiedyś ktoś wrzucił film, jak EN57 leciał bez hamulców.
Poszukuję zdjęć na tekstury pociągów sieciowych. Szczególnie platform z pomostami.

Offline Siecool

  • Deweloper
  • Wiadomości: 985
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 234
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Września 2017, 16:13:14 »
To może trochę uporządkuję tą dyskusję, choć temat jest długi, ciekawy i skomplikowany. Od razu zastrzegam też, że cały opis odnosi się do wagonów towarowych.

Wstawki kompozytowe powstały przede wszystkim po to, aby ograniczać hałas generowany przez toczące się wagony. Wstawki żeliwne powodują, że powierzchnia toczna koła staje się chropowata przez co przy jeździe wagony te generują wyższy hałas na styku koło-szyna. Z kolei wstawki kompozytowe polerują powierzchnię toczną koła, co ogranicza ten hałas nawet o 8 dB (choć są to szacunki optymistyczne, hałas ten jest też zależny od innych czynników jak stan wagonu, szyny itp.).

Wstawki kompozytowe dzielą się na dwa rodzaje: K i LL. Pierwszy z nich wymyślono już ponad 10 lat temu, wstawki te są montowane wyłącznie w nowych lub głęboko modernizowanych wagonach. Jest to pochodną faktu, że wstawki K mają wyższy współczynnik tarcia niż żeliwo, przez co niezbędna jest droga przebudowa układu hamulcowego. Aby umożliwić łatwą wymienność wstawek kompozytowych i żeliwnych kilka lat później wymyślono wstawki LL, które mają współczynnik tarcia podobny jak żeliwo. Nie wymagają one dostosowania układu hamulcowego wagonu, przez co ich zastosowanie jest tańsze. Można je po prostu zamontować w wagonie podczas przeglądu.

Jak wspomniałem główną zaletą stosowania wstawek kompozytowych jest ograniczenie emisji hałasu, wspomina się też o ich wyższej trwałości. Montaż wstawek kompozytowych jest obowiązkowy we wszystkich nowych wagonach. Wstawki te mają jednak również pewne wady: wyższa trwałość samej wstawki powoduje, że dużo bardziej zużywa się koło. Wstawki kompozytowe nie przyjmują również ciepła tak jak żeliwo, przez co całe ciepło generowane w trakcie hamowania jest przejmowane przez koło. W efekcie koło jest bardziej narażone na powstawanie uszkodzeń i musi być częściej badane. Wstawek kompozytowych nie można również stosować w niektórych typach wagonów np. z kołami obręczowanymi czy z jednostronnym hamowaniem. Przy wagonach do ruchu "ss" z kolei niezbędna może być wymiana kół na posiadające wyższą wytrzymałość cieplną. Istotnym problemem jest również zachowanie się wstawek w warunkach zimowych, od czego ta dyskusja się zaczęła. Również w normalnej eksploatacji wstawki te zachowują się nieco inaczej, czego maszyniści muszą mieć świadomość. Przykładowo wstawka żeliwna ma wyższy współczynnik tarcia przy niskich prędkościach, przez co pociąg jadący wolniej hamuje gwałtowniej. Przy wstawkach kompozytowych tego efektu nie ma, aby uzyskać podobną siłę hamowania jak na żeliwie trzeba zatem hamować mocniej.

Krąg producentów wstawek kompozytowych jest mocno ograniczony, gdyż muszą one przejść długotrwałe badania, aby uzyskać dopuszczenie w ruchu międzynarodowym. W przypadku wstawek K liczba producentów jest znacznie wyższa, znajduje się tam również jedna polska firma. Problemem są wstawki LL - tutaj jest tylko dwóch producentów. Lista wstawek dopuszczonych w ruchu międzynarodowym jest dostępna tutaj. Z opisu na stronie Rynku Kolejowego wynika, że problemy w Szwecji były ze wstawkami typu K.

Offline wołodyjowskiIC

  • Wiadomości: 279
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 53
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #9 dnia: 10 Września 2017, 19:35:00 »
Twoja wypowiedź zatem wskazuję, że kompozyty to nie są wcale udane wstawki.
Więc czemu KE godzi się na coś takiego, co właściwie oprócz mniejszej emisji hałasu, w większości ma wady?
Lokomotywa EP07 fajna, EZT ED250 szybki, lokomotywa EU44 ciekawa, ale EP09 najlepsza.

Offline Krzysiek626

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 5925
  • EXIT
    • Zobacz profil
    • Krzysiek626
  • Otrzymane polubienia: 444
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #10 dnia: 10 Września 2017, 20:08:12 »
KE zaleca wstawki kompozytowe, ponieważ jej zdanie jest odmienne od Twojego. Demonizujesz całą sprawę i tyle. Na błędach człowiek się uczy, to jest najważniejsze. Dodam tylko słynną już sprawę wahadłowca Challenger, gdziezawiódł drobny element w postaci uszczelki. Zawiódł ze względu na panujący mróz.

Offline RoboBatman

  • Wiadomości: 1634
    • Zobacz profil
    • Wykaz Taboru Kolejowego na Tekstury
  • Otrzymane polubienia: 545
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #11 dnia: 10 Września 2017, 20:17:16 »
No tak, urzędnicy w KE lepiej znają się na kolei niż sami kolejarze w samej UE. Ciekawe czy ktokolwiek pytał kolejarzy o zdanie czy to w Polsce czy to w Francji czy w Niemczech, czy wymiana wstawek żeliwnych na kompozytowe jest opłacalna i bezpieczna dla transportu kolejowego i jej pracowników. Do tej pory nikomu wstawki żeliwne nikomu nie przeszkadzały tak jak nikomu do pewnego czasu nie przeszkadzał gluten w pożywieniu.
« Ostatnia zmiana: 10 Września 2017, 20:21:46 wysłana przez RoboBatman »

Offline Krzysiek626

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 5925
  • EXIT
    • Zobacz profil
    • Krzysiek626
  • Otrzymane polubienia: 444
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #12 dnia: 10 Września 2017, 20:40:31 »
No przecież takie zmiany i decyzje muszą być opiniowane a nowe części homologowane.
Nie bronię nowego, ale żeliwne wkładki są również niebezpieczne, niekoniecznie dla ruchu kolejowego.

Offline wołodyjowskiIC

  • Wiadomości: 279
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 53
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #13 dnia: 10 Września 2017, 21:58:10 »
KE zaleca wstawki kompozytowe, ponieważ jej zdanie jest odmienne od Twojego. Demonizujesz całą sprawę i tyle.
Może masz rację, że demonizuję, ale jak dotychczas nie słyszałem żadnych dobrych rzeczy nt. tych wstawek, oprócz oczywiście mniejszego hałasu jaki generują.
Według mnie takie rzeczy powinno się ustalać z maszynistami, a nie politykami, bo to maszyniści będą na nich jeździć, a nie europosłowie, to maszyniści będą potem mieć konsekwencje, że nie wyhamowali przed S1, a nie europosłowie.

@Krzysiek626, a jakie są w takim razie wady wstawek żeliwnych?

Udostępniam też list do Marszałka Sejmu od sekretarza stanu MiB, który dużo rozjaśnia w tej sprawie:
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/07980BF8
Lokomotywa EP07 fajna, EZT ED250 szybki, lokomotywa EU44 ciekawa, ale EP09 najlepsza.

Offline MaciejM

  • Wiadomości: 4108
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1262
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #14 dnia: 11 Września 2017, 00:31:21 »
Komisja Europejska to nie "politycy i europoslowie". KE posiada rozbudowane struktury, rzeszę specjalistów którzy z pewnością wiedzą jaka jest różnica między poszczególnymi typami wstawek. Oczywiście dany komisarz to polityk i on nie ma bladego pojęcia na ten temat, ale już jego zaplecze to jak wspomniałem specjaliści, osoby wykształcone w tej dziedzinie.
PKP Intercity Zakład Centralny w Warszawie

14 lat z MaSzyną!

Offline Krzysiek626

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 5925
  • EXIT
    • Zobacz profil
    • Krzysiek626
  • Otrzymane polubienia: 444
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #15 dnia: 11 Września 2017, 11:49:31 »
@wołodyjowskiIC. Mam wrażenie, że czytane teksty kompletnie nie rozumiesz. Również nie rozumiesz drabiny decyzyjnej i podstaw na których te decyzje są podejmowane. Dokonujesz oceny na podstawie bardzo uproszczonego zrozumienia tematu, stawiasz tylko tezę, że stare jest dobre. Stawiasz tezę także, że najważniejsze jest bezpieczeństwo. Tylko, że to za mało. Wady klocków żeliwnych były wymienione w tekstach, które podałem Prócz hałasu latem wywołują pożary łąk i lasów. Największy, to Kuźnia Raciborska. Na ten temat poszukaj sobie w sieci, bo ja nie czuje obowiązku uświadamiania.
Maszynista jest od prowadzenia pociągu, taki jaki jest. Nie wydaje opinii jakie wkładki (a także inne elementy składu) są dobre lub złe. Ma objąć w pełni sprawny skład i tyle. Nie ma także możliwości, aby maszynista wydał orzeczenie, czy konkretny element jest 100% bezpieczny. Nie ma do tego odpowiednich narzędzi, nie przeprowadza badań, a pojazd którym się porusza co rusz jest inny. Na jakiej podstawie miałby wydać wiążącą opinię? Owszem, można przyjąć odczucia (te u maszynisty będą subiektywne) jako punkt wyjścia do dalszych badań.
Najważniejsze jest to, że są zgłoszenia o incydentach i one będą zapewne wykorzystane w dalszym udoskonaleniu wkładek. Zresztą jak wszystko inne w życiu.
Najważniejsze: Gdyby wkładki kompozytowe były tak złe, jak chcesz to namalować, top mieli byśmy wysyp wypadków już od wielu lat, jakoś tego nie ma.
Gdybyś miał świadomość, ile elementów samolotów samolotów rejsowych może być wadliwych (przykładowo właśnie w niskiej temperaturze), to gwarantuje, nie wsiadłbyś do samolotu nawet lecą na krótkiej linii Warszawa Gdańsk. Większy ból mam wsiadając do pociągu, czy jakiś idiota kierowca nie będzie chciał na ostatnią chwilę przejechać przed składem (z wiadomym skutkiem), lub jakiś samobójca nie zechce właśnie się rzucić pod koła. Na forum są maszyniści, jakoś nie widzę z ich strony lamentów na wkładki kompozytowe.

Offline biovital1

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 358
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 251
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #16 dnia: 11 Września 2017, 12:26:28 »
No to jeśli mamy kupować taniochę nietrzymającą się norm, to jaki jest sens kupowania takich wstawek?

Ja często prowadzę składy złożone w 100% z nowiutkich wagonów zachodnich przewoźników i kompozyty hamują marnie. Raz w warunkach zimowych nie hamowały wcale i 1000 tonowy skład hamowałem samą lokomotywą...

Offline AtapiCl

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4426
    • Zobacz profil
    • O warszawskiej części linii kolejowej nr 7 Warszawa – Lublin i nie tylko ;)
  • Otrzymane polubienia: 212
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #17 dnia: 11 Września 2017, 12:36:45 »
Krzysiek - Ty nie widzisz wypadków, bo maszyniści też nie są samobójcami i jeżeli czują, że hamulce są do dupy, to hamują tym co mają na tyle, na ile mogą - z odpowiednim wyprzedzeniem i odpowiednio zaniżonej prędkości. Niezależnie czy dotyczy to wkładek hamulcowych czy innych problemów z hamulcami, które się potrafią przytrafić.

Offline Siecool

  • Deweloper
  • Wiadomości: 985
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 234
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #18 dnia: 11 Września 2017, 17:48:40 »
Bardzo ciekawa dyskusja się nam robi, jeśli są na sali jacyś maszyniści mający do czynienia z kompozytami z chęcią przeczytam ich opinię. Mimo wszystko w odróżnieniu od Krzyśka uważam, że opinia maszynistów powinna tutaj być kluczowa, bo nikt tak jak oni nie powiedzą nam, jak te wstawki zachowują się w praktyce. Wystarczy zresztą popatrzeć w internecie, żeby zobaczyć, że gdzie pojawia się hasło wstawka kompozytowa od razu pojawiają się wzmianki o słabym hamowaniu, co powinno dawać do myślenia w myśl zasady, że jeśli któraś kolejna osoba mówi Ci, że jesteś pijany, to lepiej się połóż...

Natomiast w całej dyskusji warto zwrócić też na kilka innych elementów. Wstawki kompozytowe są używane na większą skalę raptem od kilku lat i doświadczenia z tym związane nadal są relatywnie niewielkie. Wstawki te oczywiście były wcześniej testowane, ale mimo wszystko testy a codzienna eksploatacja to różne światy. Para cierna wstawka żeliwna - koło jest w użyciu niemal od zarania dziejów i w związku z tym doskonale wiemy, jak to się zachowuje. Z kompozytami tak nie jest, nadal się ich uczymy. Poza tym w strukturze taboru nadal wyraźnie dominują wagony z żeliwem, zwłaszcza w Polsce, co ogranicza możliwość zdobycia większych doświadczeń. Jeżeli chodzi o problemy z kompozytami w warunkach zimowych to też wymagają one specyficznych warunków: niewielkiego mrozu i luźnego, padającego śniegu. Najłatwiej o to w krajach skandynawskich, stąd z uwagą należy śledzić ich doniesienia. Ostatnio pojawił się nowy problem, o którym też poczytacie na stronach UTK: przypadki pękania kół określonych typów, co do których też podejrzewa się, że fakt używania wstawek kompozytowych również miał wpływ na ujawnienie się tego problemu ze względu na wspomniane przegrzewanie kół podczas hamowania kompozytami. Zatem osobiście daleki jestem od automatycznego zakładania, że nowe jest lepsze.

Offline EU40

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2206
  • MD Kraków Prokocim
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 397
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #19 dnia: 11 Września 2017, 18:22:09 »
Komisja Europejska to nie "politycy i europoslowie". KE posiada rozbudowane struktury, rzeszę specjalistów którzy z pewnością wiedzą jaka jest różnica między poszczególnymi typami wstawek. Oczywiście dany komisarz to polityk i on nie ma bladego pojęcia na ten temat, ale już jego zaplecze to jak wspomniałem specjaliści, osoby wykształcone w tej dziedzinie.
Jesteś Maćku w błędzie. Niestety w dziedzinie kolejnictwa KE nie ma dobrych specjalistów. Masz przykład w TSI. Mało tego, KE usilnie próbuje zwalczyć takie stowarzyszenia jak UIC,RIV,RIC. Właśnie dlatego, że w tych grupach są specjaliści.
Poziom KE jest mniej więcej ten sam co tych, którzy ślimaki zaliczają do gatunku ryb.
Co do Twoich wypowiedzi Siecool, to w większości jestem zgodny, poza kilkoma sprawami. Wstawki kompozytowej LL czy też K nie da się tak po prostu wymienić z żeliwnych. Po pierwsze kompozyty nie sprawdzają się w przypadku zestawów kołowych obręczowanych. W IC jakieś 12 lat temu testowano takie wstawki na ,,Lubuszaninie". Skończyło się na popękanych wstawkach i przesuniętych obręczach.
Po drugie, słyszałeś coś na temat systemu Rapid? Bo ci co te wstawki na Lubuchu zakładali na pewno nie..
« Ostatnia zmiana: 11 Września 2017, 19:06:00 wysłana przez EU40 »
Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę.

Offline Jaco

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1075
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 495
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #20 dnia: 11 Września 2017, 18:47:09 »
Lokomotywy Class66 w FPL i wagony E04A serii Eamnoss wyposażone są w klocki kompozytowe, przy czym na maszynie jest ich tylko 12, czyli jeden klocek na koło i tylko z jednej strony okręgu tocznego. Loki te mają pneumatyczny hamulec typu Westinghouse'a. Wagony mają hamulce Oerlikona z kompaktowym zespołem hamulcowym Knorr ESH-120-040/RLV-11dB. Ta cała mieszanka sprawuje się bardzo dobrze!
"Atlas przewoźników kolejowych Polski 2011/The 2011 ABC of Polish Railway Carriers"

Offline EU40

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2206
  • MD Kraków Prokocim
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 397
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #21 dnia: 11 Września 2017, 18:48:58 »
I jeżdżą na monoblokach Jacol. Więc to inny rodzaj taboru.
Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę.

Offline RoboBatman

  • Wiadomości: 1634
    • Zobacz profil
    • Wykaz Taboru Kolejowego na Tekstury
  • Otrzymane polubienia: 545
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #22 dnia: 11 Września 2017, 18:50:03 »
Duża jest różnica cenowa między kupieniem monobloku na jeden zestaw kołowy (pod typowy wózek 25TNa/b) a zaobręczowaniem dwóch kół bosych w takim 25 TNa/b? Zaznaczam iż pytam tylko i wyłącznie z ciekawości.

Offline EU40

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2206
  • MD Kraków Prokocim
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 397
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #23 dnia: 11 Września 2017, 18:57:32 »
Wózek z monoblokami i hamulcami tarczowymi kosztuje ok 1 mln za dwie sztuki.
Przeróbka obręczowanych na monobloki nie wchodzi w grę, bo trzeba przerabiać cały układ hamulcowy.
Kilka lat temu spotkałem się z pękniętym wieńcem na monobloku w jednej z czeskich knajp.
« Ostatnia zmiana: 11 Września 2017, 19:03:45 wysłana przez EU40 »
Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę.

Offline Krzysiek626

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 5925
  • EXIT
    • Zobacz profil
    • Krzysiek626
  • Otrzymane polubienia: 444
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #24 dnia: 11 Września 2017, 19:52:04 »
...
Udostępniam też list do Marszałka Sejmu od sekretarza stanu MiB, który dużo rozjaśnia w tej sprawie:
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/07980BF8
To tylko odpowiedź podsekretarza stanu z 2008r na zapytanie posła RP z października 2008r
Zapytanie jest tu: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/6BCB57C50
W zapytaniu jasno postawiona jest teza, że wdrażanie tego typu wkładek się ślimaczy, a zapytanie ma wywrzeć presję na poprawę (przyspieszenie) tego stanu rzeczy. Należy spytać, pewnie już byłego posła Adama Krzyśków, jakie przesłanki nim kierowały (ekologia). Pismo przedstawione przez Ciebie (czyli odpowiedź na interpelację), wspomina o problemach jakościowych wkładek kompozytowych i związanych z tym problemach bezpieczeństwa. Jak widać i słychać, nadal są doniesienia o problemach z tymi wkładkami, co oznacza, że nadal nie ma ich w powszechnym użytku.
Lokomotywy Class66 w FPL i wagony E04A serii Eamnoss wyposażone są w klocki kompozytowe, przy czym na maszynie jest ich tylko 12, czyli jeden klocek na koło i tylko z jednej strony okręgu tocznego. Loki te mają pneumatyczny hamulec typu Westinghouse'a. Wagony mają hamulce Oerlikona z kompaktowym zespołem hamulcowym Knorr ESH-120-040/RLV-11dB. Ta cała mieszanka sprawuje się bardzo dobrze!
Na mrozie przy -25 też?
I jeżdżą na monoblokach Jacol. Więc to inny rodzaj taboru.
Tego nie ma co wytykać, od początku wiadomo, że na kołach obręczowanych tych wkładek nie można stosować ze względu na większy współczynnik tarcia i możliwość zerwania obręczy.
W Polsce powszechne będą kompozyty pewnie po wymianie całkowitej taboru na nowy.
« Ostatnia zmiana: 11 Września 2017, 19:53:41 wysłana przez Krzysiek626 »

Offline EU40

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2206
  • MD Kraków Prokocim
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 397
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #25 dnia: 11 Września 2017, 20:08:45 »
Krzysiu, zacytuj mnie dalej.
Napisałem o zmienionej konstrukcji czeskiego wagonu (obręcze na monobloki, żeliwne na kompozyty) i sprawa zakończyła się pęknięciem wieńca koła.
Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę.

Offline biovital1

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 358
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 251
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #26 dnia: 11 Września 2017, 20:28:52 »
Bardzo ciekawa dyskusja się nam robi, jeśli są na sali jacyś maszyniści mający do czynienia z kompozytami z chęcią przeczytam ich opinię.
Takowi są. Feralnego dnia (gdy hamowałem tylko lokomotywą 1000 ton) pogoda miała się tak: https://photos.app.goo.gl/8MbUYLAxrpDHWjiE2 czyli nic nadzwyczajnego jak na naszą szerokość geograficzną (-9 do -4 stopnie C). Maszyna jest obecnie w delegacji i musiałbym prosić znajomych o przesłanie zawartości prędkościomierza. Ja swego czasu przez długi czas notowałem w notesie oprócz standardowych danych typu: ilość wagonów, ilość osi, netto, brutto - dodatkowo energię w kWh  i rodzaj wstawek. Często miałem tak, że na tej samej lokomotywie, trasie, relacji handlowej, ładunku itp. jednego dnia miałem nówki wagony na 100% kompozytach, dwa dni później to samo, ale na wagonach (tego samego typu) wyprodukowanych w 1978 i 100% żeliwie, a następne dwa dni później znów na kompozytach i tak do znudzenia.         https://photos.app.goo.gl/TGABQDafZWKQX7yp1 Parę lat temu robiłem dla przełożonych na szybko takie wykresy i mi zostały.
« Ostatnia zmiana: 11 Września 2017, 20:31:02 wysłana przez biovital1 »

Offline Krzysiek626

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 5925
  • EXIT
    • Zobacz profil
    • Krzysiek626
  • Otrzymane polubienia: 444
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #27 dnia: 11 Września 2017, 21:04:44 »
EU40, pęknięcie wieńca koła nie musiało być spowodowane wkładkami kompozytowymi, lecz wadą fabryczną koła. Swoją drogą nie wyobrażam sobie jak może pęknąć monoblok, kiedy jego przekrój jest jak na przytoczonym zdjęciu:
http://www.transportszynowy.pl/kolomonoblokowe1.html

Offline biovital1

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 358
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 251
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #28 dnia: 11 Września 2017, 21:13:47 »
Swoją drogą nie wyobrażam sobie jak może pęknąć monoblok
Normalnie może i czasem pęka. Informacja prasowa z dziś: http://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/utk-ostrzega-przed-uszkodzeniami-kol-wagonow-towarowych-83416.html

Offline EU40

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2206
  • MD Kraków Prokocim
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 397
Odp: Wstawki kompozytowe
« Odpowiedź #29 dnia: 11 Września 2017, 21:22:41 »
EU40, pęknięcie wieńca koła nie musiało być spowodowane wkładkami kompozytowymi, lecz wadą fabryczną koła. Swoją drogą nie wyobrażam sobie jak może pęknąć monoblok, kiedy jego przekrój jest jak na przytoczonym zdjęciu:
http://www.transportszynowy.pl/kolomonoblokowe1.html
Krzysiu. Pęknięcia wieńca są spowodowane naprężeniami powstałymi w wyniku blokowania ich momentu obrotowego. Takie zjawisko powstaje podczas długotrwałego utrzymywania pojazdu w trakcie niepożądanego hamowania.
Zresztą popatrz na ten szwedzki raport, ogłoszony na RK. Pęknięcie było identyczne, jak w tym przypadku.
« Ostatnia zmiana: 11 Września 2017, 21:23:54 wysłana przez EU40 »
Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę.