A dało by się definiować długość dźwięku rozruchu (bo zaczyna grać po paru sekundach dźwięk obrotów jałowych) i długość konieczności trzymania klawisza by silnik załapał?
Dlugosc dzwieku rozruchu definiuje faktyczna dlugosc dzwieku rozruchu. Jesli zdefiniowany jest dzwiek rozruchu, to exe nie odgrywa pierwszego dzwieku skladanego dopoki nie skonczy grac wstepu. Podejrzewam ze u ciebie sprawe psuje fakt, ze masz zdefiniowane dwa sample dla obrotow jalowych, a do tego jeszcze dodatkowy dzwiek dla obrotow nizszych niz jalowe:
sound696: poz0.wav pitch696: 1
sound696: poz1.wav pitch696: 1
sound629: poz2.wav pitch629: 1
uporzadkuj to, tzn zdecyduj sie na ktorys i wywal reszte, a powinno dzialac lepiej.
Dlugosc trzymania klawisza startu (M) jest definiowana w pliku .fiz tak samo jak dla lokomotyw elektrycznych.
No i czy da się odpiąć diesla od X i dać pod M? A wentylatory pod X i Ctrl+X?
W pewnym sensie on
juz jest pod M -- jesli przeprowadzisz rozruch nie identycznie jak na lokomotywie elektrycznej (M, X) ale "odwrotnie" tzn wciskajac najpierw X zazwyczaj podpiety do przelacznika pompy paliwa a dopiero wtedy M, ktory jest zazwyczaj podpiety do przyciskow start/stop, to wyglada to jak najbardziej poprawnie, tzn. silnik uruchomi sie dopiero po wcisnieciu M wlasnie. Samo zalaczenie pompy paliwa go nie odpali.
(mozna zapewne argumentowac, ze w takiej sytuacji uruchomienie silnika nie powinno nastapic o ile pompa paliwa nie zostanie aktywowana jako pierwsza, ale technicznie rzecz biorac pompa paliwa jako urzadzenie w symulatorze nie istnieje; jest jedynie to dziwne szamanstwo robione na przetwornicy, trudno wiec robic test na cos, co w danym pojezdzie autor moze podpial pod przelacznik pompy, a moze nie)
Kontrolowane recznie wentylatory nie sa chyba na razie obslugiwane w ogole. Jesli beda, to klawisze do ich obslugi najprawdopodobniej beda konfigurowalne.
I sprężarkę w spalinówkach definiowaną jak ma ruszać, czy z silnikiem czy pod klawiszem?
Juz teraz istnieje mozliwosc zdefiniowania w .fiz sprezarki podpietej do silnika, i startujacej razem z nim. Na razie chyba symulowana jest tylko jedna odmiana sprezarki, taka jak w SU46, chociaz glowy nie dam, moze cos tam jeszcze mozna parametrami w .fiz poprzestawiac.
No i ten denerwujący runingnoise, słyszalny teraz jakby człowiek siedział nie w kabinie, a bezpośrednio na wózku. To dotyczy chyba wszystkich lokomotyw.
Running noise jest domyslnie umieszczany w centrum kabiny, ~1m nad poziomem podlogi, po czesci dlatego ze z reguly nie jest to tylko dzwiek wozka ale takze dzwieki pudla itp. Jesli dzwiek jest zbyt glosny, to zapewne dlatego ze spora ilosc starych .mmd definiuje dla niego rozne dziwne rzeczy jak np mnoznik x2 dla amplitudy.