Osobiscie zaczynam zauwazac zmiane przy ok. 2%, wiec sadze, ze warto ograniczyc to do moze 1%, co i tak powinno ograniczyc filtracje grzebieniowa, bo chyba o to chodzi.
W sytuacji gdy odtwarzanych jest spora liczba kopii tego samego dzwieku nawet przy obecnym zakresie wariacji zdarza sie, ze dwa lub wiecej zrodla 'wylosuja' sobie dostatecznie zblizona czestotliwosc by sie nalozyc, wiec 5x zwezenie zakresu znacznie pogorszyloby sytuacje pod tym wzgledem. Byc moze da sie tu zastosowac nieco inne podejscie (zmiana tonacji w przypadku gdy juz odtwarzany jest dany dzwiek, ale to tez ma swoje wlasne efekty uboczne, wiec gwarancji nie ma.
edit: w dzisiejszym uaktualnieniu, na szybko:
- dobra zmiana, swiatla w 'wygaszonych' przedzialach wagonow powinny bardziej przypominac teraz oswietlenie 'nocne'
- uzytnikodpornosc, ilosc dzwiekow dla osi definiowana w pliku .mmd moze byc dowolna, a osie definiowane w dowolnej kolejnosci
- poprawka, glosnosc syku uchodzacego z cylindrow powietrza ustalana jest na podstawie kombinacji wielkosci wycieku i aktualnego cisnienia, zamiast tylko cisnienia
- poprawka, stukot kol powinien byc odtwarzany tylko gdy pojazd jedzie
- w ramach koncertu zyczen, czestotliwosc pracujacych hamulcow zmieniana jest ponownie bez ograniczen, tak jak w exe Borlandowym
- rowniez na zyczenie, wpis
runningnoise: definiuje tak jak dotychczas dzwiek odtwarzany w czasie jazdy wewnatrz pojazdu. Dzwiek 'zewnetrzny' definiowany jest wpisem
outernoise: w sekcji
sounds pliku .mmd (parametry sa takie same jak dla
runningnoise: )