To przychodzi mi tylko do głowy w takim razie wstawianie eventa tor wcześniej, jeśli nie ma tam innego eventu tego samego rodzaju. Z tego co pamiętam lokalizacja wpisu eventu determinuje tylko kierunek skanowania, natomiast miejsce zatrzymania i tak wynika z lokalizacji wskaźnika, a nie eventu.
Nawiasem mówiąc cała ta sytuacja dobrze pokazuje, ile wdrożenie do symulatora w gruncie rzeczy banalnej funkcjonalności wymaga zachodu. Znowu tworzymy jakąś dziwną protezę, bo dla pociągów towarowych nie ustawia się W4, co też zresztą widać w symulatorze: nazwa komendy nazywa się PassengerStopPoint. To W4 jest potrzebne tylko po to, żeby przewinąć rozkład - całą resztę załatwia semafor. Nie prościej by było, gdyby rolę W4 mogły też pełnić semafory? Możnaby wpisać jako n-ty parametr dzisiejszą nazwę jak dla W4, nie trzebaby wstawiać nowych obiektów i kombinować z ich przypisywaniem, a rozkład by się sam przewinął.