Jak dla mnie, to PoKeys są jedynie sprzętem testowym, który w miarę łatwo kupić i podłączyć. Podłączyć po to, żeby się zorientować, na ile to, co PoKeys oferuje jest wystarczające, a na ile coś trzeba zrobić inaczej. Symulacja PWM z poziomu peceta nie wyjdzie, to się nie wyrobi czasowo. Obecnie do przerobienia jest cała logika kabiny, żeby były symulowane dwie kabiny i aby dało się ją programować. Jednak wcześniej trzeba zrobić integrację Megapacka, SPKS i moich zmian (m. in. w pantografach).