W raporcie opublikowano zapis rozmów dyżurnych ruchu. Wyłania się z nich obraz chaosu panującego 3 marca 2012 na zjeździe z Centralnej Magistrali Kolejowej w kierunku Krakowa, na którym doszło do katastrofy:
http://www.wprost.pl/ar/390170/Katastrofa-pod-Szczekocinami-Ka-moze-znowu-tu-pop-zapis-rozmow-dyzurnych/?pg=1 J.S.: - Ten 13126 to on ruszył?
A.N.: - Co?
J.S.: - Od ciebie?
A.N.: - No.
J.S.: - Ty, no a strzałkę mam na, na popielato.
A.N.: - Na popielato masz? A ja ma k...a na czerwono, bo użyłem dPo, no to jak to, to się robi.
J.S.: - K...w no to ja już mu podaje.
A.N.: - No podaj mu podaj.
J.S.: - Ty, no ale w ogóle ja nie mam że, że on wyjechał od ciebie.
A.N.: - Bo ja tu użyłem dPo2l, bo jechałem na zastępczy, to nie wiem, to Wbl się do tego wbija? Nie, Po, czekaj, a teraz ch...a, no.
J.S.: - Ty, no pierun wie, no ale on już powinien u mnie być.
A.N. - A no może już będzie chyba na pewno.
J.S.: - A był na tym 18-tym?
A.N.: - Tak, tak, tak, migał, migał.
J.S.: - No ale u mnie it2S też jest na popielato, to tak jakby w ogóle od ciebie nie ruszył ten pociąg.
A.N.: - K...a może znowu tu pop...i, ...mhm ..., ch...j wie, ...no zobaczymy, no.
J.S.: - No.
A.N.: - Podaj, w każdym bądź razie.
J.S.: - No, podam, no.
A.N.: - No dobra.