Odgrzebałem stare notatki i przesyłam ilostan taboru w MK Warszawa na dzień 14.07.1989 (wtedy byłem tam pierwszy raz):
I rząd: Pm3-3, Os24-10, TKc100-1648, Tr6-39, Ty43-17, Tr21-53, Pt31-64, TKz211, OKi1-38, OKi2-27, TKp 4147, Pm36-1
II rząd: SN80-12, SM25-002, SM15-17, Tr12-25, TKi100-16, Ty23-145, Ty37-17, Tr201-51, Ty246-22
III rząd: EN80-16, EU04-24, OKo1-3, OKz32-2, Pu29-3, TKi3-119, Ol12-7, TKb 1479, Tp2-34, Oi1-29, EU20-24, OKa1-1
IV rząd: EW51-36
Na torach bocznych stał "pociąg pancerny". To wszystko daje 34 pojazdy, które na początku lata 90 zaczęły się po części rozjeżdżać po PL lub trafiać na NG np. EN80-16, Pm36-1, Tr12-25, OKz32-2, czy Ol12-7... Na początku ekspozycji stał jakiś wąskotorowy czajnik ustawiony w poprzek przed wejściem na perony, ale nie pamiętam, czy był to jakiś Baziel, Riesa, czy LAS. Poza tym, za płotem funkcjonował dworzec Warszawa Główna, gdzie docierały EN57 z "Zachodniego" oraz cała masa pociągów pocztowych z całej PL. W czerwcu 1995 dworzec posłużył do parady lokomotyw w ramach "150 - lecia kolei na ziemiach polskich". Wówczas miałem przyjemność przejechać się specjalnym pociągiem pospiesznym relacji Warszawa Główna - Radom - Kraków Główny prowadzonym przez Pt47-65! Do Wawy tego samego dnia (16.06.1995) wróciłem już na pokładzie TGV-R 4522 trasą CMK.
W kontekście poprzedniego postu o MK dodam, że w czerwcu 1995 usunięto "w krzaki" w rejon dworca "Zachodniego" wiele pojazdów, które były bardzo zaniedbane przez MK np. TKp 4147, SM25, SM15, Tr7-3 (ten stał przez lata "w krzakach" i dlatego nie podałem go w ilostanie w 1989), TKb 1479, EU20-24 (spalona), SD70-02 (wybebeszony i spalony; stał od lat "w krzakach"), EW51-04 człon R (wybebeszony; stał "w krzakach" wiele lat) i EW51-36 (przewieziono go na Grochów). Warto zaznaczyć, że pomiędzy latami 1989 - 1995, czyli przed tą wielką imprezą, która trwała od 14 do 18.06.1995 nie było już w Wawie lokomotyw: Tr21 (Karsznice), OKi2 (Jaworzyna), SN80 (Leszno), Ty23 (Jaworzyna) i EU04 (Wrocław). Jak widać nawet w obliczu potężnej imprezy, MK wolało oddać wcześniej lub schować cenne, ale zaniedbane wozy, aby nikt nie widział nieudolności znanego muzeum w centrum stolicy... Tak więc przez pryzmat tego co napisałem o MK będę na nie patrzył niezależnie od zmian nazw i lokalizacji.
W tym samym czasie (przełom lat 80/90) w PPZM Chróścina Nyska cięto na złom kolejne EU04 i EU20 oraz ED70!