Autor Wątek: Jaki aparat (Przeczytany 21924 razy)

bumer · « **Odpowiedź #30 dnia:** 08 Czerwca 2009, 21:54:49 »

Cytat: brave w 08 Czerwca 2009, 21:33:59

@Bumer, te Nikony mają tryb manualny, czy sam auto ?

Mają też tryb manualny, którego cały czas używam. Jest tam jeszcze wiele funkcji. Jak chcesz mieć bezproblemowy aparat to mówię Ci, poszukaj Nikona :)

Mytnik · « **Odpowiedź #31 dnia:** 08 Czerwca 2009, 22:11:18 »

Czytałem gdzieś, że właśnie nie mają tego trybu, ale skoro mówisz że tak nie jest :) Zależało mi właśnie też na manualu, ponieważ niektóre aparaty nie posiadają go.

Quork QTar · « **Odpowiedź #32 dnia:** 08 Czerwca 2009, 23:32:03 »

Zara zara, zeby nie bylo nieporozumien - wypowiadacie sie niejednoznacznie, wiec na wszelki wypadek poprosze o wytlumaczenie - chodzi o manuala dot. czasu, ISO, przeslony, balansu bieli, itp., chy chodzi o manuala w sensie braku/wylacznika auutofokusa?

Mytnik · « **Odpowiedź #33 dnia:** 09 Czerwca 2009, 10:59:59 »

Mi chodziło o manuala ISO, przesłony itp. :)

Edit: Powoli gubię się w tych cyfrówkach. Tyle tego jest na rynku. Chodzi mi o dobry, solidny, nowy bądź też używany aparat w cenie do300-350 zł, najlepiej taki który macie, lub byliście posiadaczami i możecie go polecić innym. Ważne, aby miał tryb manualny.
Co do tych Nikonów, one nie mają trybu manualnego dotyczącego ISO itp.

Patrykos · « **Odpowiedź #34 dnia:** 09 Czerwca 2009, 22:01:14 »

Cytat: brave w 09 Czerwca 2009, 10:59:59

Chodzi mi o dobry, solidny, nowy bądź też używany aparat w cenie do300-350 zł

Niemożliwe, tyle powiem.

Mytnik · « **Odpowiedź #35 dnia:** 09 Czerwca 2009, 22:10:22 »

A w jakich cenach mogę kupić już coś konkretnego, używanego, 500 zł ??

Patrykos · « **Odpowiedź #36 dnia:** 09 Czerwca 2009, 22:11:12 »

Wyżej Ci napisałem, że nówki zaczynają się od ~600 zł a używanego na allegro może kupisz za 500 zł, więc trzeba szukać i czytać.

Mytnik · « **Odpowiedź #37 dnia:** 09 Czerwca 2009, 22:11:39 »

A co polecasz używanego w cenie około 500 zł ??

Patrykos · « **Odpowiedź #38 dnia:** 09 Czerwca 2009, 22:19:46 »

Używanego... http://www.allegro.pl/search.php?sg=0&string=Fujifilm+s5600 , sądze, że na początek aparat w sam raz. Ja miałem starszy model FujiFilm S5500, używałem bardzo często przez 4 lata i byłem bardzo zadowolony z niego. Wadą była mała rozdzielczość i strasznie mały wyświetlacz.

Szopa · « **Odpowiedź #39 dnia:** 10 Czerwca 2009, 07:48:34 »

Cytat: Patrykos w 09 Czerwca 2009, 22:19:46

Używanego... http://www.allegro.pl/search.php?sg=0&string=Fujifilm+s5600 , sądze, że na początek aparat w sam raz.

Minusem tego aparatu jest to, że podczas kręcenia filmu nie można zbliżać/oddalać (można ustawić to przed rozpoczęciem kręcenia). Polecam Fujifilm s5700 http://www.allegro.pl/item653719717_fujifilm_finepix_s5700_zoom_dodatki_gratis.html#gallery (tu można zobaczyć jego parametry- http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5525#Scene_1 ). Zresztą ja go używam i jestem z niego bardzo zadowolony (jest to bardzo trwały aparat, pomimo licznych upadków nadal dobrze mi służy).

Patrykos · « **Odpowiedź #40 dnia:** 10 Czerwca 2009, 08:05:19 »

Rzeczywiście, 5700 może 'zoomować' podczas kręcenia filmu. Ponadto ma duży wyświetlacz, co jest dużym +.

Dozer · « **Odpowiedź #41 dnia:** 10 Czerwca 2009, 08:09:28 »

Cytat: Patrykos w 10 Czerwca 2009, 08:05:19

Rzeczywiście, 5700 może 'zoomować' podczas kręcenia filmu. Ponadto ma duży wyświetlacz, co jest dużym +.

Po co Ci duży wyświetlacz? Wg mnie najlepszy jest wizjer. Korzystając z niego nie masz problemu z fotografowaniem w dużym słońcu. Poza tym duży wyświetlacz żre więcej baterii.

Patrykos · « **Odpowiedź #42 dnia:** 10 Czerwca 2009, 08:17:19 »

A do podglądu zdjęć też posłużysz się wizjerem? Jeśli jest duży wyświetlacz, to łatwiej można wychwycić, czy zdjęcie jest ostre, czy nie. Ja w swoim dawny Fuji S5500 miałem naprawde mały wyświetlacz i o tym, czy zdjęcie jest ostre czy nie dowiadywałem się w domu, po zrzuceniu fot. Ja również korzystam tylko i wyłącznie z wizjera, lecz wyświetlacz pełni role 'podglądacza' :)

Dozer · « **Odpowiedź #43 dnia:** 10 Czerwca 2009, 08:18:38 »

Przecież zawsze możesz powiększyć zdjęcie na wyświetlaczu...

Patrykos · « **Odpowiedź #44 dnia:** 10 Czerwca 2009, 08:20:20 »

Oczywiście, że możesz. Teraz mi powiedz, jaka będzie jakość zdjęcia po przybliżeniu w wyświetlaczu o 1 calu i o 4-6 calach.

Dozer · « **Odpowiedź #45 dnia:** 10 Czerwca 2009, 08:21:41 »

A po co mi jakość wyświetlacza? Wrzucę na komputer i wtedy mam jakość jaką chcę. A to czy jest ostrę, gwarantuję Ci, zobaczysz nawet po przybliżeniu na wyświetlaczu 1 calowym. Dla mnie ważniejsza jest oszczędność energii niż ogromny wyświetlacz.

Patrykos · « **Odpowiedź #46 dnia:** 10 Czerwca 2009, 08:24:01 »

Hehe...robiąc zdjęcie w złą pogodę(załóżmy, że cykasz na tekstury a nie masz statywu) nie masz pewności, czy zdjęcia będą ostre, czy lekko poruszone. Dzięki dużemu wyświetlaczowi możesz to ocenić i ewentualnie poprawić zdjęcia aż wyjdą ostre. Wiele razy się zdaRZża, że ktoś obcykał ciekawego loka na tekstury, a po przyjeździe do domu wielkie rozczarowanie bo zdjęcia nie były ostre.

REWIZOR

Dozer · « **Odpowiedź #47 dnia:** 10 Czerwca 2009, 08:26:26 »

Zdjęcia nie wyjdą nieostre, jeśli nie dasz zbyt długiej migawki. I rozmazane zdjęcia możesz wychwycić na malutkim wyświetlaczu przez jego powiększenie. Dla mnie jak już mówiłem, nie liczy się bajer, typu wielki wyświetlacz, tylko ekonomiczność, no ale każdy ma swój gust :)
EOT

Patrykos · « **Odpowiedź #48 dnia:** 10 Czerwca 2009, 08:28:23 »

To już inna sprawa. Przecież @brave od razu się nie będzie bawił Manualem. Często bywa, że nie ma czasu się bawić w migawki i przesłony(jak lokomotywa stoi pod semaforem bądź jesteś w lokomotywowni).

Quork QTar · « **Odpowiedź #49 dnia:** 10 Czerwca 2009, 10:54:47 »

@Patrykos: Ojej, a co robili, jak jeszcze pracowali na filmie, ba, na kliszach szklanych? August Sander pracowal na kliszach szklanych, naswietlanie wtedy bylo kolo 15 sekund, i jakos bez wyswietlacza zrobil kilkadziesiat tysiecy dobrych zdjec...

murphy77 · « **Odpowiedź #50 dnia:** 10 Czerwca 2009, 11:51:58 »

Cytat: Quork QTar w 10 Czerwca 2009, 10:54:47

@Patrykos: Ojej, a co robili, jak jeszcze pracowali na filmie, ba, na kliszach szklanych? August Sander pracowal na kliszach szklanych, naswietlanie wtedy bylo kolo 15 sekund, i jakos bez wyswietlacza zrobil kilkadziesiat tysiecy dobrych zdjec...

Jeśli jest możliwość trzeba z niej korzystać, a nie wracać się do historii.

Patrykos · « **Odpowiedź #51 dnia:** 10 Czerwca 2009, 12:38:10 »

Quork, a ile odpadło?

Quork QTar · « **Odpowiedź #52 dnia:** 10 Czerwca 2009, 13:22:02 »

Praktycznie nic. Kazdy motyw fotografowal dokladnie raz, chyba ze robil jakies serie dokumentujace jakas zmiane, ale i to rzadko. I wszystkie motywy sa, pomijajac straty przez 2WS

Patrykos · « **Odpowiedź #53 dnia:** 10 Czerwca 2009, 14:18:19 »

Wiesz, tym tokiem myślenia możemy wrócić się do ery parowozów, przecież wtedy też jakoś sobie dawali radę.

Mytnik · « **Odpowiedź #54 dnia:** 13 Czerwca 2009, 13:31:37 »

Co do tego S5700. Widziałem gdzieś filmik nakręcony tym aparatem. Miał długość 20 sek i zajmował 17mb. Czy to normalne ??

Patrykos · « **Odpowiedź #55 dnia:** 13 Czerwca 2009, 13:33:30 »

No tak, a co myślałeś, ile będzie zajmował? Wszystko zależy od jakości i rozdzielczości.

Charlie89 · « **Odpowiedź #56 dnia:** 14 Czerwca 2009, 08:34:31 »

Oczywiście że to normalne, aparaty fotograficzne "kręcą" bez kompresji i tak 2,5min film to ok 400mb :)

Szopa · « **Odpowiedź #57 dnia:** 14 Czerwca 2009, 09:05:12 »

Na 2 gb karcie pamięci możesz tym aparatem nakręcić w najlepszej rozdzielczości (640x480) ok 35 minut. Jeżeli chciałbyś zobaczyć jakie aparat ten nagrywa filmy to zapraszam na moją galerię filmową- www.youtube.com/gagarinpl (filmy są pomniejszane do rozmiaru 320x240).