Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Userr

Strony: [1]
1
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 14 Czerwca 2015, 22:21:43 »
Czy ktoś coś wie o o planowych szkoleniach na licencje maszynisty w PKP Intercity? Chciałbym w końcu zrobić tą licencję ale czekać na te nabory i do tego bez pewności, że się załapię to mógłbym sam zrobić.  Czy ktoś z Państwa z Szczecina chciałby takowe szkolenie zrobić prywatnie?

2
Bieżące kolejowe / Odp: Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 26 Stycznia 2015, 23:21:43 »
Dziękuję za odpowiedzi. Zorientowałem się trochę w temacie i wygląda to tak, że żeby dostać się na darmowy kurs trzeba dostać się poprzez Urząd Pracy, więc trzeba być zarejestrowanym jako bezrobotny, no i do tego dochodzi temat urzędu, czy ten do którego bym należał miałby finanse i zachciałby za sponsorować taki temat. Obecnie mam pracę i umowę na stałe i tak trochę nie po drodze by było rozwiązać umowę, zrezygnować z pracy, żeby zarejestrować się w UP, bez gwarancji, że na taki kurs by się dla mnie zgodzili. Ogólnie od strony przewoźnika jestem w stanie załatwić wszystko aby mnie przyjęli, nawet w momencie gdy nie jest prowadzony nabór... Nie wiem teraz co zrobić? Prawdopodobnie nie ma obecnie możliwości dołączyć na taki sponsorowany kurs nie będąc bezrobotnym... Z tego co wyczytałem i się dowiedziałem, to w moim przypadku kurs taki składa się z dwóch etapów: I etap to kurs na licencje maszynisty, trwający ok. 6 miesięcy. II etap: praca na warsztacie, zajęcia, jazdy z innym doświadczonym maszynistą -ok. 1,5 roku. Po zdaniu wszystkiego, można usiąść za pulpit, lojalka obowiązuje 3 lata i w czasie trwania nauki (ok.2 lata) otrzymuje się pensję ok. 2000zł na rękę. Lojalka obowiązuje na kwotę 72.000 zł
Zgadza się ???, jak jest inaczej niech ktoś mnie poprawi. Nie wiem teraz co tu zrobić... Ogólnie rzecz biorąc moja sytuacja wygląda tak, że nie mam zawodu ani fachu w ręku który by mnie uprawniał w Polsce czy za granicą do zarabiania konkretniejszych pieniędzy, wszędzie raczej prace i pensje niszowe, w PL obecnie gdzie pracuje to mój maksymalny zarobek to tak ok. 2400zł i raczej dalej nie podskoczę. Do tego pracuję w takiej atmosferze z takimi ludźmi, że mi już nie raz nerwy lecą i mam dosyć tego syfu, za przeproszeniem. Zawód maszynisty bardzo mi się podoba, pociągi zawsze wzbudzają we mnie to "coś", czytając na forach i słuchając opowieści z kręgu osób pracujących, z zarobkami nie jest tak źle (nie piszę tu o początkach). do tego jest to zawód z przyszłością, podobno też przy zdobytych dzisiejszych uprawnieniach, licencjach, posiadając bardzo dobrą znajomość jakiegoś języka, można znaleźć prace bardzo, bardzo dobrze płatną w innym europejskich kraju.

Jak drodzy koledzy myślą? Iść w ten temat w moim przypadku?

3
Bieżące kolejowe / Pytania o zawód maszynisty
« dnia: 06 Stycznia 2015, 10:28:51 »
Scaliłem kilka wątków w jeden. Dotyczą tego samego tematu, więc piszemy tylko w tym wątku. Wątek tymczasowo zostaje przyklejony.
Benek
 
Przede wszystkim witam Wszystkich forumowiczów na forum.
Piszę z zapytaniem dotyczącym pracy na kolei, a dokładniej szkolenia. Niedawno zgadałem się z takim dalszym znajomym, który jest maszynistą na PKP Intercity, pracuje już spory kawałek czasu w zawodzie, ponieważ zostały mu 4 lata do emerytury. Ogólnie bardzo sobie chwalił prace na kolei, godziny pracy jak i zarobki. Mówił, że np. za ostatni miesiąc zarobił na czysto 4200zł za coś ok. 180h pracy. Ogólnie bardzo polecał pracę, zwłaszcza, że tak się zgadaliśmy o mojej pracy i zarobkach nie przekraczających 2200zł ale zarobki to jedno, a drugie bardziej ważne to to, że atmosfera gdzie pracuje sięga dna i jeszcze niżej, a choć mam umowę na stałe to z każdym 30 dniem miesiąca można się z praca pożegnać -mniejsza o to. Opowiadał mi, że ogólnie w tej chwili jest bardzo duże zapotrzebowanie na maszynistów i są nawet organizowane bezpłatne lub w jakiejś części płatne kursy w zamian za podpisanie "lojalki"na jakiś okres czasu. Temat ten bardzo mnie zainteresował ponieważ już same pociągi od małego wzbudzały we mnie coś niesamowitego i zawsze do tej pory lubię sobie tak spoglądać jak gdzieś pędzą. No ale przejdźmy do konkretow. Interesuje mnie w tej chwili zagadnienie tematu kursu/szkolenia. Czy rzeczywiście takie kursy bezpłatne lub w części są organizowane? Na jakich to jest zasadach? Czy może na taki kurs aplikować każda osoba bez wykształcenia po szkole kolejowej czy elektrycznej? Ogólnie z zawodu jestem kucharzem ale za kilka miesięcy będę kończył liceum i będę miał wykształcenie średnie, które z tego co się orientuję jest wymogiem bezwzględnym.
Mam 26 lat, jestem z woj. zachodniopomorskiego. Prawo jazdy kat. B, uprawnienia na wózki widłowe... Mój stan zdrowia jest dobry, nie mam jakichkolwiek problemów z wzrokiem, słuchem czy zaburzeniami psychicznymi. Nigdy nie byłem karany za jakiekolwiek przestępstwa. Chciałbym też Państwa zapytać o ewentualne realne zarobki takiego młodego maszynisty, jak to się kształtuje średnio? Oczywiście, nie patrzę na ta pracę przez pryzmat pieniędzy i nie wiadomo jakiej pensji, z resztą na początek nie spodziewam się dużo i nie liczę na te 3,000 -4000zł o jakich mówił mój znajomy, który ma tyle po tylu latach pracy.
Liczę na Państwa odpowiedzi i pomoc w naświetleniu mi tego tematu.

Pozdrawiam

Reg. obowiązki 16.
Proszę poprawić wiadomość tak, by nie rozpoczynać każdego zdania od nowej linii. W przeciwnym razie post zostanie usunięty.
Benek

Strony: [1]