Epek, ok :), wybaczyłem :) i pozdrowionka dla żony i przyszłego potomka (szepnij do brzuszka żony :) ). Paweł i inni, jakoś chciałbym zebrać nas do kupy i razem wypić piwko czy nawet dwa :). Kiedy i gdzie, to trzeba jakoś na PW ustalić, choć jak to zwykle może być problem z synchronizacją :)
Pozdro.