Z jednej strony masz trochę racji.
Z drugiej strony, ciężko żeby PKP nagle na wszystkich przejazdach w kraju wybudowało kompleksowy zespół zapór i dorzuciło do tego jeszcze budkę ze stróżem, nieprawdaż? A jak widzisz na filmikach, żadne zapory nie zniechęcą ludzi którzy i tak chcą przejechać. Dlatego potrzebne są takie kampanie. Nawet jeśli sam kierowca olewa zapory, to może chociaż jakiś pasażer mu o tym przypomni. Sprawa jest ważna i aktualna, a chojraków nie brakuje. Toteż ten tekst o nadgorliwości i faszyźmie niezbyt tu pasuje. Ja i tak jestem za takimi akcjami, może te zdjęcia poprzewracają komuś odpowiednio w mózgu, a statystyki, nawet jeśli nie te dotyczące liczby wypadków, ale samej świadomości wśród społeczeństwa, się poprawią, to będzie to już jakiś sukces dla organizatorów.