Autor Wątek:  Jaszczomb is BACK :-)  (Przeczytany 5660 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jaszczomb

  • Wiadomości: 4
    • Zobacz profil
    • http://jastrzab.lhs.pl
  • Otrzymane polubienia: 0
Jaszczomb is BACK :-)
« dnia: 17 Grudnia 2003, 22:00:56 »
Szok. Niestety z powodu ilości zajęć na uczelni nie byłem na bieżąco w kwestii symka :-/ Widzę że dużo straciłem :-/ Szczególnie zszokowała mnie EP23 oraz to, że ktoś podobnie jak ja kiedyś zaczął truć na temat za dużego prądu w EU07. Od dzisiaj będę starał się być na bieżąco w tematyce symka i brać czynny udział w dyskusjach na temat taboru :-> Poza tym zapraszam na moją stronkę http://jastrzab.LHS.pl - tam jest wiele pytań i odpowiedzi które mogą sie przydać mniej zaawansowanym MK :-)
Jacek Jastrzębski
http://jastrzab.lhs.pl
jastrzab@toya.net.pl

Offline Shield

  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Jaszczomb is BACK :-)
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Grudnia 2003, 23:20:50 »
Gratulacje - super strona!  Bardzo przydatne informacje, szczególnie w dziale "Technika jazdy".
Pzdr.
Shield.

Offline Winger

  • Administrator
  • Wiadomości: 1466
    • Zobacz profil
    • http://www.winger.eu07.pl
  • Otrzymane polubienia: 24
Jaszczomb is BACK :-)
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Grudnia 2003, 01:11:08 »
To, ze prad jest za duzy, wiadomo juz od dawna.
Nie wiem tylko czy bedzie to jeszcze poprawiane w obecnej wersji.
Pozdrawiam,
Winger

Offline Jaszczomb

  • Wiadomości: 4
    • Zobacz profil
    • http://jastrzab.lhs.pl
  • Otrzymane polubienia: 0
Jaszczomb is BACK :-)
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Grudnia 2003, 02:05:00 »
Generalnie problem zbyt sztywnego prądu poruszałem już od dawna, lecz Olo zawsze zbijał mnie argumentami że sprawdzał w real. Niestety w real jest inaczej. Jak wiadomo w symku trzeba uważać z prądem nawet przy lekkim pociągu. Rozumiem to w EP08, nawet w EP07, ale w EU07 to można kręcić dość swobodnie. Tak na oko to wydaje mi się że prąd rozruchu oporowego jest ok, tylko są za duże przyrosty prądu na bokach - on za gwałtownie i za mocno podskakuje. Trzeba poprawić :-)

Tak się składa że oczarowany wdziękiem aktualnego symulatorka namówiłem mojego kolegę maszynistę do pobrania go i przejechania się przed snem :-) Nawiasem mówiąc miał on już za sobą 10 godzin kręcenia kołem w real. Niemniej jednak pierwsze co zrobił to trafił na buga. Przy prędkości 120 km/h trzymając na jeździe dał pełne hamowanie. No i zaskoczenie - lokomotywa od razu na suwa i PN silników (koła złapały poślizg szybciej niż zdążył napełnić się cylinder i puścić ciśnieniowy hamowania). Przy nagłym nie ma tego zjawiska, bo rozłącza od razu ciśnieniowy rozrządu. Hmmm. Ciekawe z tym poślizgiem. Zakleszczenie zestawów w takich okolicznościach nie ma prawa wystąpić, bo a) silniki na jeździe równoważą narastającą siłę hamującą b) ciśnienie w cylindrach wogóle jeszcze nie osiągnęło przyzwoitej wartości. Coś nie gra :-/

Poza tym dziękuję za przychylne opinie o strone i jednocześnie przepraszam ścisłych-MK za niekolejowe jej części :P
Jacek Jastrzębski
http://jastrzab.lhs.pl
jastrzab@toya.net.pl

Offline OlO_EU

  • Wiadomości: 219
    • Zobacz profil
    • Outsourcing IT
  • Otrzymane polubienia: 3
Jaszczomb is BACK :-)
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Grudnia 2003, 00:53:46 »
wiem o tych wszystkich bugach ale one sa juz nie do poprawki
prad na bokach wskakuje to fakt ale w symulatorze nie ma zasymulowanego bocznikowania tylko to jest zdjete z wykresu bokowania i nierealne teraz zrobic lagodnego wzrostu pradu. o naglym tez juz mowilem niestety nie do poprawki teraz (zbyt nagmatwany kod)

OlO_EU

Offline McZapkie

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 675
    • Zobacz profil
    • http://www.mczapkie.prv.pl
  • Otrzymane polubienia: 0
Jaszczomb is BACK :-)
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Grudnia 2003, 09:40:28 »
Cytat: "OlO_EU"
wiem o tych wszystkich bugach ale one sa juz nie do poprawki
prad na bokach wskakuje to fakt ale w symulatorze nie ma zasymulowanego bocznikowania tylko to jest zdjete z wykresu bokowania
OlO_EU


Ale o co dokladnie chodzi?
Moze jest tak, ze na szeregowej prad jest OK
a na rownoleglej jest do kitu?
Bo chki byly zdejmowane dla pojedycznego silnika,
oczywiscie w modelu jest uwzgledniony sposob polaczen,
ale cholera wie czy dla rownoleglo-szeregowego jest
to prawidlowo zrobione (moze sa jakies oddzialywania
silnik-stojan ktorych nie uwzglednilem).

Offline Winger

  • Administrator
  • Wiadomości: 1466
    • Zobacz profil
    • http://www.winger.eu07.pl
  • Otrzymane polubienia: 24
Jaszczomb is BACK :-)
« Odpowiedź #6 dnia: 19 Grudnia 2003, 12:57:28 »
Ot wlasnie tak bym to ocenil, na szeregowej OK, na rownoleglej za duzy.
Pozdrawiam,
Winger

Offline Jaszczomb

  • Wiadomości: 4
    • Zobacz profil
    • http://jastrzab.lhs.pl
  • Otrzymane polubienia: 0
Jaszczomb is BACK :-)
« Odpowiedź #7 dnia: 19 Grudnia 2003, 15:42:41 »
W sprawie podskoków prądu to może nie jest uwzględniony wpływ bocznika indukcyjnego, który na wyższych bokach ma więcej do gadania. Poza tym uważam, że na szeregowej też jest trochę za duży prąd :-/ Generalnie - powtarzam się, ale to prawda - w prawdziwej EU07 nie trzeba tak pilnować prądu.
Jacek Jastrzębski
http://jastrzab.lhs.pl
jastrzab@toya.net.pl

Offline Dżyszla

  • Wiadomości: 444
    • Zobacz profil
    • mgr inż. Dżyszla Homepage
  • Otrzymane polubienia: 6
Jaszczomb is BACK :-)
« Odpowiedź #8 dnia: 19 Grudnia 2003, 18:17:37 »
O, hej Jaszczomb!
Miło Cię znów widzieć. Szkoda tylko, że mój czas nie pozwala na bierzące śledzenie symka. :(