Autor Wątek:  Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy  (Przeczytany 19885 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcin S

  • Wiadomości: 170
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 9
Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« dnia: 14 Października 2006, 07:25:47 »
Witam!
Nie jestem zbytnio doświadczonym graczem tego symulatora więc mam pytanko:

Jak zrobić żeby do Lokomotywy podczepić lub odczepić skład??

Robiłem jak było w instrukcji dwa razy kliknąć "Insert" lub "Delete" ale nie działa!

Offline |andy|

  • Wiadomości: 960
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Re: Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Października 2006, 08:02:30 »
Cytat: "Marcin S"
Witam!
Nie jestem zbytnio doświadczonym graczem tego symulatora więc mam pytanko:

Jak zrobić żeby do Lokomotywy podczepić lub odczepić skład??

Robiłem jak było w instrukcji dwa razy kliknąć "Insert" lub "Delete" ale nie działa!


Jeśłi masz tzw. "nowe .exe" aby odpiąć i podpiąć się od/do składu musisz wyjść z kabiny (przez wciaśnięcie F4) i ustawienie się blisko sprzęgu, który chcesz rozłączyć. Wtedy wciskaj del/insert.
Zanim jednak to zrobisz musisz docisnąć się do składu.

Offline EU07-457

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1475
  • dyrektor lokomotywy
    • Zobacz profil
    • Paweł Telega - fotografia kolejowa
  • Otrzymane polubienia: 5
Re: Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Października 2006, 08:03:09 »
Cytat: "Marcin S"
Witam!
Nie jestem zbytnio doświadczonym graczem tego symulatora więc mam pytanko:

Jak zrobić żeby do Lokomotywy podczepić lub odczepić skład??

Robiłem jak było w instrukcji dwa razy kliknąć "Insert" lub "Delete" ale nie działa!


A czy byłeś na tyle blisko sprzęgu żeby zadziałało? "Podejdź" bardzo blisko sprzęgu i wtedy sporóbuj.

Online wujekmaslak

  • Wiadomości: 74
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 13
Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Października 2006, 14:31:33 »
A może po prostu nie masz zaciągniętego hamulca w wagonach do których się podczepiasz i podjeżdżając do nich zbyt szybko przepychasz je minimalnie do przodu a to już wystarczy aby nie móc podpiąć się do składu.

Offline defiler

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1094
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 81
Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Października 2006, 20:32:18 »
Skład rzeczywiscie musi byc zahamowany[/color].

PODPINANIE LOKA DO SKŁADU:
Podjezdzasz powolutku do skladu - jak zderzaki juz sie stykaja ze soba, to dociskasz - czyli dajesz ze 3-4 pozycje na nastawniku i zahamowujesz pomocniczym [1]. Naciskasz [F4], podchodzisz jak najblizej sprzebu i wtedy 2x [INSERT]. Teraz [F4] odhamowujesz loka [7], sklad [.] ... i dalej juz sobie powinienes poradzic.

ODPINANIE LOKA OD SKŁADU:

Po zahamowaniu zasadniczym ( przykładowo [5] ) oduzniasz tylko lokomotywe klawiszem [6]. dajesz nawrotnik na jazde wstecz 2x [r]. dociskasz do skladu dajac ze 3-4 pozycje na nastawniku, zahamowujesz loka [1] wychodzisz z kabiny [F4], podchodzisz jak najblizej sprzegu i 2x [DEL]. Wracasz do kabiny [F4] itd...

Mysle, ze sobie poradzisz.

Pozdrawiam
Maciek

Offline gdynianin

  • Wiadomości: 13
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Października 2006, 19:14:59 »
Dodatkowo należy podnieść oba patyki, ze względu na przepływ dużego prądu podczas dociskania. Jeśli przyjmiemy, że jest sezon grzewczy, to po dociśnięciu patyki trzeba opścić, aby manewrowy mógł bezpiecznie podłączyć sprzęg ogrzewania. Uwaga! Nie dotyczy SN61 :-)

Offline |andy|

  • Wiadomości: 960
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Października 2006, 19:43:38 »
Cytat: "gdynianin"
Jeśli przyjmiemy, że jest sezon grzewczy, to po dociśnięciu patyki trzeba opścić, aby manewrowy mógł bezpiecznie podłączyć sprzęg ogrzewania.


Ale to maszynista podłącza grzanie (a i to dopiero po otrzymaniu papierka od rewidenta, że można to zrobić).
To tyle jeśli chodzi o ścisłość.

Offline EU07-457

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1475
  • dyrektor lokomotywy
    • Zobacz profil
    • Paweł Telega - fotografia kolejowa
  • Otrzymane polubienia: 5
Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Października 2006, 19:55:34 »
Cytat: "gdynianin"
Dodatkowo należy podnieść oba patyki, ze względu na przepływ dużego prądu podczas dociskania.


Na drugiej czy trzeciej pozycji pobór prądu nie jest aż tak duży, więc myślę że podnoszenie drugiego patyka jest zbędne. Bardzo często się również zdarza, że przy wjeździe na stację końcową biegu poc. (lub na stację, na której następuje zmiana kierunku jazdy) mechanik wyłącza przetwornicę i dociskanie odbywa się bez chłodzenia silników.

Offline gdynianin

  • Wiadomości: 13
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« Odpowiedź #8 dnia: 16 Października 2006, 20:52:19 »
Ale podczas dociskania jest podobno większe ryzyko przyspawania pantografu do sieci, ponieważ
1.Lok praktycznie pozostaje w tym samym miejscu (co to jest 30cm bliżej lub dalej).
2.Dociskanie bardzo często odbywa się na torach dodatkowych, gdzie prawie zawsze jest jeden przewód jezdny, co oznacza mniejszą powierzchnię styku, czyli większy opór i silniejsze grzanie.

Offline EU07-457

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1475
  • dyrektor lokomotywy
    • Zobacz profil
    • Paweł Telega - fotografia kolejowa
  • Otrzymane polubienia: 5
Podczepianie i Odczepianie składu do Lokomotywy
« Odpowiedź #9 dnia: 16 Października 2006, 22:21:54 »
Cytat: "gdynianin"
Dociskanie bardzo często odbywa się na torach dodatkowych[...]


Skąd taki wniosek? Dociskanie odbywa się zarówno na torach postojowych jak i w samej stacji (na torach głównych jak i głównych dodatkowych).  Poza tym naprawdę na drugiej czy trzeciej pozycji prąd nie jest duży.
U nas podczas próby elektrowozu po PO wartość prądu dochodzi do 400-450 A (elektrowóz stoi w miejscu, gdyż jest zahamowany). Nic się nie dzieje z pantografami.