Odpowiadam Malinie - nie umiem tu cytować fragmentu, pokazuje cały tekst.
"Długie trasy źle.."
Napisałem to przez kontekst braku rozkładu jazdy. To jest symulacja, czyli coś co przedstawia, albo naśladuje coś realnego. Ciężko się jedzie, jak się nie zna prędkości, kanałów. Żeby tego się nauczyć na pamięć, musiałbym poświęcić mnóstwo czasu, którego człowiek pracujący i posiadający rodzinę nie ma. Nie wspominam o słabej widoczności oznakowania...
"W 2004 roku w Maszynie też wsiadało się i jechało, dopiero później można było coś tam więcej podziałać ;)"
Porównujesz coś robione w 2004 roku, bezpłatnie, przez garstkę miłośników, to płatnego programu tworzonego po 2020 roku..? To jest gigantyczna przepaść...,
Odpowiadam Maciejowi M:
"A zapoznałeś się z tym?
Uwaga: ta gra, która jest oferowana w formie wczesnego dostępu, nie została jeszcze ukończona i do momentu pełnego wydania może ulec zmianom. Jeśli gra w jej obecnym stanie nie interesuje cię, sugerujemy poczekać, aż prace nad grą zostaną ukończone. Dowiedz się więcej.
Twórcy biją po oczach komunikatami "Wczesny dostęp" zarówno na Steam jak i każdorazowo po uruchomieniu gry. Dlatego też cena za grę jest we wczesnym dostępie niska. Trzeba więc liczyć się z tym, że będą błędy, niedociągnięcia. A te uwagi, które zgłaszałeś powinieneś w pierwszej kolejności zgłosić twórcom. Taka jest idea "wczesnego dostępu"."
To oznacza, że nie mam prawa tego krytykować?
To kosztuje 150 zł, bez promocji, więc nie jest to kilo mąki...
Nie czepiam się grafiki, nie czepiam się 58 kilometra linii xx, bo brakuje tam kwiatka i brzozy po prawej stronie. Jednak kompletna pustka na torowiskach jest chyba mało realistyczna. Skoro nie było problemów z umieszczeniem banerów, źle podpowiadających graczowi (takie też są !!!), to chyba nie było problemów z postawieniem składu na jakimś bocznym torze. O dynamicznym składzie to już nie wspomnę....
Odpowiadam Malinie:
"Nie bije bo nie ma pustych pól oklejonych teksturą drzewek, bo nie ma 350 tekstur EU07, bo są realne linie mające początek w rzeczywistym punkcie A i koniec w rzeczywistym punkcie B? Można być fanatycznym wyznawcą jednego słusznego tytułu ale gdyby nie Wrzosy i linia 053 (swoją drogą nazwa scenerii wyczarowana jak królik z cylindra - ale to już czepialstwo) to jedyne co można by zaproponować potencjalnemu użytkownikowi to: albo nakazać się cieszyć z jazdy po pustym terenie z ułożonym torowiskiem obłożonym teksturą drzewek i krzewów, albo odesłać go do... ;) Maszyna na Steami'e już jest od kil... a nie - są tylko screeny, multiplayer też dzia... a nie nie działa, ale za to są nowe modele i tekstury trawek, drzewek oraz paczki całościowe pełne skórek. "
W dalszym ciągu jest to porównanie komercyjnego produktu, do produktu darmowego robionego, przez garstkę hobbystów. Niestety to ten darmowy ma pociągi mnie mijające, to ten darmowy ma rozkłady jazdy z prawdziwego zdarzenia. Dzięki temu darmowemu, przejechałem "prawdziwy" symulator ET22. Ciekawe, że w tym "prawdziwym" symulatorze, też nie mijałem się z żadnym pociągiem... Podobieństwo? Przypadek?
Mam kolegę, który nigdy nie chciał próbować "jeździć" w "Maszynie". Nie chciał, bo za trudna... Kupił Simraila, bo ma tu wszystko podane na tacy. I jest uchachany... Dla niego ważne jest to, że można uchylić okno w części pasażerskiej EN57... Dla niego ważne są screeny.. Na światłach nie musi się znać, bo podpowiadacz jest.
Tłumaczenie wszystkiego wczesnym dostępem..? Mogli podejrzeć bezpłatną, konkurencję... Od 2004 roku jest dostępna :-))))
Nie stwierdza, że SimRail jest do dupy. Stwierdziłem, że ma zbyt rażące niedociągnięcia, aby mnie porwać. Rechot żab, po otwarciu okna mnie nie przekonuje, wobec apokaliptycznej pustki na torowiskach.