Symulator EU07 (i nie tylko) > Infrastruktura kolejowa

 Słuchanie kolei

<< < (7/10) > >>

Eqest:

--- Cytat: Mariusz1970 w 06 Grudnia 2018, 23:42:07 ---otoz nasluch z rzeczy samej jest nielegalny, gdyz narusza sie obyczajnosc tajemnicy korespodencji. Pomimo, iz nasluchujacy nic niby zlego nie robi, byc moze poglebia sobie wiedze na rozne tematy nasluchujac, jednak wyrabia sie pewne wrazenie i byc moze nawyk, iz naruszanie tajemnicy korespondencji jest ok, pod warunkiem, ze podsluchiwani nic o tym nie wiedza

--- Koniec cytatu ---

Tutaj pragnę zaznaczyć że nasłuch taki może być tylko w jakimś stopniu kiepski kiedy trafisz na tzw. przeżuwaczy szmat poza tym to łączności to wymiana znaków, qth, imion etc., w sumie to wszystkie dane potrzebne do wypisania kartki. A jak 20 łącznościowców chcę mieć łączność z stacją okolicznościową to jest ona rozchwytywana przez radiooperatorów. Miałem okazję tego doznać pracując pod znakiem SN100PW, strasznie ciężko wyłapać osobę która pierwsza Ciebie zawołała. Potem wszystko trzeba wklepać do Logger'a 32 i wtedy wręcz muszą przy radiostacji być dwie osoby.

Eqest:

--- Cytat: kevin.c w 07 Grudnia 2018, 08:55:34 ---Art. 208. 1. Kto bez wymaganego pozwolenia używa urządzenia radiowego nadawczego lub nadawczo-odbiorczego, podlega karze grzywny w wysokości do 1.000 złotych.
 Nie ma rozróżnienia czy tylko słucha, czy nadaje czy nie. Prowadzenie TYLKO nasłuchu jest już użyciem urządzenia. (mówimy rzecz jasna o radiotelefonach).
Wspomnę, że pozwolenia nie dają na piękne oczy

--- Koniec cytatu ---

Można nasłuchiwać urządzeniem nadawczo-odbiorczym a jak nie wierzysz to twoja sprawa, temat znam, pytałem się łącznościowców z 50 letnim stażem.

A pozwolenie niestety dają na piękne oczy. Poziom z jakiego pytają na egzaminach jest bynajmniej załamujący i niestety nie ma telegrafii.

Bendrej:

--- Cytat: Mariusz1970 ---Zaznaczam, ze nie chodzi tutaj pojmowanie moralnosci, jako zbior indywidualnych metod postepowan, bo to dopiero hierarchia a moralnosc rozumiana jako, zbior zasad, wg ktorych ludzie na przestrzeni dziejow oceniali pewnien typ zachowania jako moralny lub niemoralny.
--- Koniec cytatu ---
Tylko to zanika i w dzisiejszych czasach jedno rodzi się z drugiego. Cała ta dyskusja jest taka długa właśnie, bo każdy reprezentuje swój własny system wartości. Po to mamy to prawo, które ma być dla wszystkich jednakowe, a czy jest to już inna bajka. Ale i ono też potrafi być pełne bzdur. Ciekawym przypadkiem jest prawo autorskie. Wyobraźmy sobie, że siedzimy w autobusie przed nami siada osoba z gazetą i zaczyna ją czytać, a my również, zerkając na tylną stronę tej gazety. Tym samym łamiemy już prawo autorskie, bo nie uiściliśmy opłaty wydawcy na przeczytanie dzieła. Kolejny przykład to słynny artykuł 13 i wojna o internet.

Co do słuchania kolei to nie widzę żeby coś tutaj było złe. Pracownicy wykonują swoje czynności służbowe na terenach należących do PKP PLK (dworce, stacje gdzie każdy z nas może oglądać pociągi), które z kolei należy do spółki skarbu państwa. Nie ma tu miejsca na prywatę. Możemy słuchać rozmowę o tym co widzimy np. manewry. To jest dla mnie piękne. Jeśli któremuś z pracowników się to nie podoba, że może być podsłuchiwany, to powinien zmienić pracę. Ewentualnie liczyć na ustawodawcę.

Mariusz1970:

--- Cytuj ---Cała ta dyskusja jest taka długa właśnie, bo każdy reprezentuje swój własny system wartości.

--- Koniec cytatu ---
System wartosci byc moze tak ale nie moralnosci. Nie przypominam sobie, aby w literaturze, kulturze naszej pozyskiwanie informacji, co do ktorych nie powininno sie pozwziac i aby to zrobic, musze nabyc odpowiedni sprzet, czyli cel, musze chciec bylo pochwalane, czyli uwazane za moralne. Pomijam tutaj wojskowosc itp, chodzi o codzienne typowe zycie spoleczne. Co do kolei, ktos kiedys wydzielil pasmo, ktos kiedys zdecydowal, aby osoby niepowolane nie mogly nasluchiwac np. nie wprowadzono w typowym radioodbiorniku, ktory moge nabyc w dowolnym sklepie bez pozwolenia tej mozliwosci. Jak sadzisz dlaczego? Przypadek, nie sadze. Przeciez technicznie nie podraza produktu znaczaco a bylaby dodatkowa funkcjonalnosc, na ktora zapewne bylby zbyt.

Bendrej:
Ale jak ten system moralności z literatury, kultury ma się do dzisiaj? Najwięcej tego typu rzeczy się pisało wtedy gdy nie było jeszcze kolei, samochodów, samolotów itd.. Nie było pracy w tego słowa znaczeniu co teraz. Ok są pewne fundamentalne rzeczy, które się nie zmienią np. nie zabijaj, nie wyrządzaj krzywdy, ale generalnie ten system jakoś sobie ewoluuje wraz z postępem cywilizacji i nauki. Kiedyś dziecko się rodziło chore to żyło w cierpieniu chore. Teraz można wykryć jakieś wady i zdecydować co jest bardziej moralne. Oszczędzić cierpień czy dać szansę na życie mimo wszystko. I o to się ludzie kłócą nawet w jednej cywilizacji. Kiedyś ktoś coś podsłuchał (raczej mógł tylko prywatną rozmowę) to się go może karciło, nie wiem nie żyłem wtedy. Ale teraz? Jeśli słucham kolei to na 99% jestem zwykłym mikolem, którego nie interesuje Kowalski, który prowadzi pociąg i Nowak, który jest dyżurnym ruchu, tylko to jak wygląda ich praca, jakiego słownictwa używają, bo może zastanawiam się czy nie pójść tam pracować. Z resztą jeśli już, ilu ludzi teraz samych prosi się o inwigilację? Palnie ci imię i nazwisko przez telefon w autobusie i już można sprawdzić na facebooku czy ma męża/żonę, wykształcenie, gdzie mieszka, gdzie pracuje wiek itd. Teraz było by takie zachowanie złe, ale co będzie w przyszłości? Czy nie będzie w jakiś sposób uzasadnione np. na wypadek jakiegoś konfliktu?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej
Powered by Advanced Topic Prefix Pro
Powered by SMFPacks Likes Pro Mod