Światło w kabinie spotów działa tak jakby przetwornica była wyłączona, co w sumie jest zrozumiałe. Daje to taki efekt jakby cały czas było załączone przyciemnienie oświetlenia. Mimo wszystko tak nie powinno być.
Wydaje się być lepiej z kierowcami, ale niektórzy dalej mają upord w poważaniu. Zasugerowałem, że jest lepiej, bo ford ka, który zazwyczaj miał problemy z zatrzymaniem, tym razem się zatrzymał, jednak jego następcą jest tranist, który przejął jego pałeczkę w omijaniu rogatek.
Chyba znowu jest coś nie tak z szynami na rozjazdach. Wszystko testowane na najnowszej wersji.