Autor Wątek:  Sygnał zastępczy - jak to jest?  (Przeczytany 19070 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jaras

  • Wiadomości: 224
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 12
Sygnał zastępczy - jak to jest?
« dnia: 21 Marca 2005, 17:18:53 »
Witam wszystkich.

Tak to już jest, że będąc Pomocnikiem czasami samemu ma się problem i oczekuje pomocy ;-).

Podczas tworzenia dokumentacji (do ściągnięcia: tutaj) natknąłem się na problem z sygnałem Sz ("Sygnał zastępczy").

Z tego co widzę, są "dwie prawdy", utrzymywane przez różnych ludzi:
    [*]Sz jest wówczas, gdy na semaforze świeci się białe migające światło oraz czerwone lub pozostałe komory wygaszone - inaczej jest to sygnał wątpliwy.

    [*]Sz jest wówczas, gdy na semaforze świeci się białe migające światło oraz każdy dowolny sygnał, także wątpliwy, a także pozostałe komory wygaszone.[/list]Która z tych "prawd" jest prawdziwa?

    Problem polega na tym, że przejście w mojej dokumentacji od jednej "prawdy" do drugiej zajmie mi trochę czasu - więc chciałbym prosić o rzetelne wypowiedzi, najlepiej fachowców znających się na rzeczy.

    Pozdrawiam serdecznie.
    Jarosław Krasuski (@ jaras)

    Doc: tutaj.
    No cóż... trzeba się powoli zbierać do odejścia z tego forum - nic tu po mnie.

    Offline EU07-457

    • Zasłużony dla Symulatora
    • Wiadomości: 1475
    • dyrektor lokomotywy
      • Zobacz profil
      • Paweł Telega - fotografia kolejowa
    • Otrzymane polubienia: 5
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #1 dnia: 21 Marca 2005, 17:40:13 »
    Witaj,

    Wg E1:
    Jedno swiatło matowobiałe migające na semaforze lub słupie semafora, wskazującego sygnał Sr1 lub S1 "Stój" bądź sygnał wątpliwy, bądź też nieoświetlonego, albo umieszczone na osobnej podstawie (np. sygnalizator karzełkowy podający Sz dla toru lewego).

    Sygnał zastępczy "Sz" stosuje się w razie niemożności podania sygnału zezwalającego na jazdę, ukazania się sygnału wątpliwego lub gdy semafor jest nieoświetlony, a także na semaforze stale wskazującym sygnał S1 "Stój" (wyposażonym w dwie lampy sygnałowe: ze swiatłem czerwonym i ze światłem białym) oraz na sygnalizatorze sygnału zastępczego (mającym wyłącznie lampę ze światłem białym).

    Od siebie tylko dodam, że czas wyświetlenia Sz to 90 sekund. Po tym czasie na semaforze (zakładam, że jest sprawny i nie ma na nim żadnych "choinek") pojawia się sygnał S1.

    Offline jaras

    • Wiadomości: 224
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 12
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #2 dnia: 22 Marca 2005, 05:17:47 »
    Witaj, @ EU07-457.

    Dzięki za Twoją dwulinijkową odpowiedź (bo resztę umiałem już sobie przecztać w swoim E1 ;-). Te 90 sekund wyświetlania Sz warte jest jednak odnotowania w mojej dokumentacji, co z pewnością zrobię.

    Mój problem nie wynika z tego, że nie potrafię czytać (np. E1 ;-), lecz z tego, że są osoby, które uparcie utrzymują, że Sz, to tylko czerwone + białe migające, albo samo białe migające.

    "Te osoby" dokładnie zaś wiedzą, o kogo chodzi i teraz właśnie się nie chcą odezwać :-/. Myślałem bowiem, że rozwinie się tu ciekawa dyskusja, z której będzie można wyciągać mądre wnioski. Czyżbym znów się pomylił? Przecież wszyscy pracujemy na rzecz symka i jego rozwoju...

    A, jak wspomniałem, ze zmianą obecnego stanu rzeczy na ten, który opisany jest w poście @ EU07-457 będę miał mnóstwo kłopotów - wszystko tam chodzi na JavaScripcie i trzeba będzie sporo poprawiać. :-(

    Dlatego wolałbym być całkowicie pewny, że to trzeba zrobić.

    A tak przy okazji, czy ktoś widział taki sygnał Sz, w którym na tym samym sygnalizatorze zamiast czerwonego świeciły się światła innego koloru?

    Pozdrawiam serdecznie.
    Jarosław Krasuski (@ jaras)

    Doc: tutaj.
    No cóż... trzeba się powoli zbierać do odejścia z tego forum - nic tu po mnie.

    Offline uetam

    • Zasłużony dla Symulatora
    • Wiadomości: 2641
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 6
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #3 dnia: 22 Marca 2005, 07:05:25 »
    Cytat: "jaras"
    Witaj, @ EU07-457.

    Dzięki za Twoją dwulinijkową odpowiedź (bo resztę umiałem już sobie przecztać w swoim E1 ;-). Te 90 sekund wyświetlania Sz warte jest jednak odnotowania w mojej dokumentacji, co z pewnością zrobię.

    Mój problem nie wynika z tego, że nie potrafię czytać (np. E1 ;-), lecz z tego, że są osoby, które uparcie utrzymują, że Sz, to tylko czerwone + białe migające, albo samo białe migające.

    "Te osoby" dokładnie zaś wiedzą, o kogo chodzi i teraz właśnie się nie chcą odezwać :-/. Myślałem bowiem, że rozwinie się tu ciekawa dyskusja, z której będzie można wyciągać mądre wnioski. Czyżbym znów się pomylił? Przecież wszyscy pracujemy na rzecz symka i jego rozwoju...

    A, jak wspomniałem, ze zmianą obecnego stanu rzeczy na ten, który opisany jest w poście @ EU07-457 będę miał mnóstwo kłopotów - wszystko tam chodzi na JavaScripcie i trzeba będzie sporo poprawiać. :-(

    Dlatego wolałbym być całkowicie pewny, że to trzeba zrobić.

    A tak przy okazji, czy ktoś widział taki sygnał Sz, w którym na tym samym sygnalizatorze zamiast czerwonego świeciły się światła innego koloru?

    Pozdrawiam serdecznie.

    To o mnie chodziło ?:>
    Skoro wszyscy twierdzą żę sz to dowolny układ świateł + białe migające to może i tak jest... Nie będę się sprzeczał ;]

    Offline KowiEU

    • Wiadomości: 236
      • Zobacz profil
      • http://www.fotokolej.pl/search.php?search_user=KowiEU
    • Otrzymane polubienia: 0
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #4 dnia: 22 Marca 2005, 08:26:18 »
    Cytat: "jaras"
    Witaj, @ EU07-457
    A tak przy okazji, czy ktoś widział taki sygnał Sz, w którym na tym samym sygnalizatorze zamiast czerwonego świeciły się światła innego koloru?
    Pozdrawiam serdeczni

    Mi sie kiedyś udało zobaczyć migający czerwony oraz biały.To był napewno  Sz  mechanik wychamował do około 20km/h jak sie potem okazało powodem tego był wymiana podkładów na tym torze.....

    adampkp

    • Gość
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #5 dnia: 22 Marca 2005, 11:15:06 »
    Hej!

    Cytat: "jaras"
    A tak przy okazji, czy ktoś widział taki sygnał Sz, w którym na tym samym sygnalizatorze zamiast czerwonego świeciły się światła innego koloru?


    Hej, ja nigdy nie widziałem i, co więcej, nawet o takiej możliwości wcześniej nie słyszałem. Dopiero tu dowiaduję się, że Sz można podać na tle sygnału wątpliwego. Dziwne. Faktycznie, po zapoznaniu się z treścią E1 można dojść do wniosku, że sygnał zastępczy może mieć więcej obrazów. No ale z drugiej strony...

    Dla mnie to nielogiczne!!! Skąd mechanik ma wiedzieć, że białe światło migające wyświetlone jest niezależnie od sygnału wątpliwego? Przecież może się zdarzyć, że białe migające to także wynik wyświetlenia się nieprawidłowej konfiguracji. Jadę lokomotywą, widzę sygnał wątpliwy, w tym białe migające i mam dwie możliwości:

    - jechać (Sz)
    - stać (sygnał wątpliwy)

    Może kwestia wyjaśniająca problem tkwi w budowie głowicy semafora świetlnego, a dokładnie, w sposobie łączenia poszczególnych obwodów, nadającym komorze ze światłem białym zupełną niezależność od innych świateł?

    Problem bardzo ciekawy. Co powiedzą mechanicy z tego Forum?!

    Cytat: "kowi"
    Mi sie kiedyś udało zobaczyć migający czerwony oraz biały.To był napewno Sz mechanik wychamował do około 20km/h jak sie potem okazało powodem tego był wymiana podkładów na tym torze.....


    Nie wiem, jak to możliwe. Moim zdaniem to niemożliwe, bo przepisy E1 wyraźnie stwierdzają, że światło czerwone jest tylko ciągłe. Nie ma czegoś takiego jak czerwone migające.

    Pozdrawiam gorąco!!!

    Offline KowiEU

    • Wiadomości: 236
      • Zobacz profil
      • http://www.fotokolej.pl/search.php?search_user=KowiEU
    • Otrzymane polubienia: 0
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #6 dnia: 22 Marca 2005, 11:30:28 »
    Cytat: "adampkp"
    Hej!


    Nie wiem, jak to możliwe. Moim zdaniem to niemożliwe, bo przepisy E1 wyraźnie stwierdzają, że światło czerwone jest tylko ciągłe. Nie ma czegoś takiego jak czerwone migające.
    Pozdrawiam gorąco!!!


    Poprostu źle napisałem to oczywiście białe było pulsujące:)

    Offline EU07-457

    • Zasłużony dla Symulatora
    • Wiadomości: 1475
    • dyrektor lokomotywy
      • Zobacz profil
      • Paweł Telega - fotografia kolejowa
    • Otrzymane polubienia: 5
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #7 dnia: 22 Marca 2005, 18:25:35 »
    Cytat: "adampkp"
    Dla mnie to nielogiczne!!! Skąd mechanik ma wiedzieć, że białe światło migające wyświetlone jest niezależnie od sygnału wątpliwego?


    Z reguły dyżurny ruchu informuje przez radio mechanika, że jedzie na Sz.

    adampkp

    • Gość
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #8 dnia: 22 Marca 2005, 18:43:55 »
    Cytat: "EU07-457"
    Cytat: "adampkp"
    Dla mnie to nielogiczne!!! Skąd mechanik ma wiedzieć, że białe światło migające wyświetlone jest niezależnie od sygnału wątpliwego?


    Z reguły dyżurny ruchu informuje przez radio mechanika, że jedzie na Sz.


    Fakt... O tym nie pomyślałem. Dzięki!

    Pozdrówka!

    Offline jaras

    • Wiadomości: 224
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 12
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #9 dnia: 23 Marca 2005, 02:14:49 »
    Witajcie.

    Wielkie dzięki!!!

    Pierwszy raz bowiem na tym forum widzę na własne oczy prawdziwą, normalną i pozbawioną trollowania (jak na razie) dyskusję. Bardzo mnie to cieszy, gdyż już zacząłem wątpić w to, czy jeszcze tak tutaj można dyskutować. Dziękuję!

    OK, co do sygnału Sz...

    Widzę, że, jak to w naszym polskim narodzie - gdzie dwóch Polaków, tam trzy różne poglądy na ten sam temat ;-). A, Panowie, proszę, zajrzyjcie sobie na pl.misc.kolej... Cóż tam się dzieje!
    (Temat: "Dokumentacja o przepisach kolejowych", Od: Jarosław Krasuski, Wysłano: 21.03.2005, 13:49)

    A na podstawowe moje pytanie nie ma wciąż odpowiedzi. Zatem w mojej dokumentacji Sz pozostanie na razie jako czerwony + biały migający, zaś sygnały wątpliwe wraz z białym migającym zostaną opatrzone odpowiednim komentarzem.

    Ale... na razie chcę poczekać do jakiegoś sensownego momentu w tej dyskusji.

    Zatem powtarzam swoje pytanie: gdzie leży ta prawdziwa prawda na temat Sz? Jak konkretnie napisać o tym w swojej dokumentacji, tak, żeby nawet laik to zrozumiał?

    Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco.
    Jarosław Krasuski (@ jaras)

    Doc: tutaj.
    No cóż... trzeba się powoli zbierać do odejścia z tego forum - nic tu po mnie.

    Offline maly

    • Wiadomości: 49
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 0
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #10 dnia: 23 Marca 2005, 08:02:35 »
    Witam!
     O rany kolego @jaras.Odpowiedż leży w :
    1-E1 INSTRUKCJA SYGNALIZACJI na PKP
    2-R-1 INSTRUKCJA O PROWADZENIU RUCHU POCIĄGÓW na PKP
       roz.XI,par.77-Zezwolenie na wyjazd lub przejazd pociągu.
    Pozdrawiam.

    Offline jaras

    • Wiadomości: 224
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 12
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #11 dnia: 23 Marca 2005, 10:48:26 »
    Witaj.

    Cytat: "maly"
    O rany kolego @jaras.Odpowiedż leży w : (...)
    Gdyby tak rzeczywiście było, nie byłoby wówczas całej tej dyskusji tutaj ani na pl.misc.kolej.

    Czekam więc na dalsze propozycje, gdyż ani tu, ani tam problem wciąż nie pozostał rozwiązany.

    Pozdrawiam.
    Jarosław Krasuski (@ jaras)

    Doc: tutaj.
    No cóż... trzeba się powoli zbierać do odejścia z tego forum - nic tu po mnie.

    Offline mar07

    • Wiadomości: 35
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 0
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #12 dnia: 23 Marca 2005, 11:04:52 »
    Witam ! Kilka moich zdań na temat tego ciekawego wątku (widziałem go już dwa dni temu , ale z powodu natłoku pracy nie miałem czasu się ustosunkować).
     Po pierwsze, może zaskoczę tu kol. @adampkp i jeszcze paru innych, ale taki sygnał jak czerwony migający jak najbardziej na PKP istnieje i obowiązuje (!). Jest to tzw. sygnał S1a (określony w E1), który obowiązuje tylko na odcinkach W-wa Wsch -W-wa Zach. przez Warszawę Centralną. Ma on postać światła czerwonego ciągłego i na dole czerwonego migajacego, wyswietlanych na semaforach odstępowych sbl. w/w odcinka. Oznacza on bezwzględny zakaz pominięcia semafora sbl z takim sygnałem i wjazdu do tunelu, aż do czasu zniknięcia takiego sygnału i poinformowania drużyny za pomocą środków łączności przez dyzurnego ruchu lub innego upoważnionego pracownika. Chodzi tutaj o to , aby zapobiec wjazdowi pociągu do tunelu, gdy tam np. wybuchł pozar lub doszło do jakiegoś innego groźnego zdarzenia. Potem już takiego pociągu nie można byłoby nawet wycofać (jak wiadomo cofanie na szlakach z sbl jest zabronione).
     Po drugie - sprawa sygnału zastępczego. Jest to problem , który zawsze budzi na PKP dużo kontrowersji i dyskusji. Jest on generalnie podawany zawsze wtedy, gdy zastaną wyłączone lub uszkodzone odpowiednie urządzenia zrk (zabezpieczenia ruchu kolejowego) na stacji. Wówczas dyżurny ruchu , aby nie blokować ruchu pociagów jest zobowiązany , jakby na własną dodpowiedzialność (manualnie ustawić drogę przebiegu dla pociągu bez odpowiednich zabezpieczeń) i podać taki sygnał. Z tego , co wiem , każdorazowe wyświetlenie Sz jest odnotowywane w odpowiednim dzienniku dyżurnego. Dla bezpieczeństwa, co już zostało wspomniane zapala się on tylko na 90sek i a potem samoczynnie się wygasza. Dlatego praktyka jest taka, że dyżurny najpierw informuje przez radio maszynistę o zamiarze wyświetlenia Sz i prosi o informację, kiedy będzie mógł już go wyświetlić. Chodzi o to, aby pociąg był już możliwie blisko semafora i zdażył go pominąć w ciągu tych 90 sek.
     Znaczenie Sz było już wcześniej cytowane, nie będę się powtarzał. Z tego wynika jednoznacznie, że może być on także podany w sytuacji ukazania się sygnału wątpliwego, jak również gdy semafor jest ciemny, albo go wcale nie ma, na specjalnie ustawionym urządzeniu sygnałowym. Ostatnia sytuacja ma miejsce, gdy np wjeżdżamy na stację z toru lewego, przy którym nie ma semafora wjazdowego (szlak nie wyposażony blokadę liniową dwukierunkową). W swojej praktyce jeszcze nie spotkałem się z wyświetleniem Sz wraz z sygnałem wątpliwym- są to b. rzadkie przypadki.
     Warto byłoby tu wspomnieć o paru ważnych aspektach sprawy , w tym o niedawnych poprawkach do E1. Dobrze byłoby, gdyby kol. @jaras wspomniał o tym w dokumentacji, którą  przygotowuje.
     1) Trzeba pamiętać o tym , że na Sz na blokadę samoczynną wyjeżdżamy do 20km/h (normalnie jedziemy do 40km/h), aż czoło pociagu minie pierwszy semafor z sygnałem zezwalającym.
     2) Po minięciu Sz prędkość  do 40km/h obowiązuje nas w obrębie posterunku ruchu (stacji). Czyli jeśli na wyjazd dostaniemy Sz , to jedziemy 40 aż po minięciu semaforów wjazdowych z przeciwnego kierunku ruchu (one wyznaczają granicę stacji)
    3) Przy Sz na wjazd jedziemy do 40km/h , aż czoło poc. minie najbliższy semafor z sygnałem zezwalającym (wyjazdowy lub drogowskazowy)
     To na razie tyle z mojej strony, aby nie przedłużać.
    Pozdrowienia dla wszystkich mk

    Offline maly

    • Wiadomości: 49
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 0
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #13 dnia: 23 Marca 2005, 11:32:06 »
    Wiesz, dziwny z Ciebie człowiek,mówisz że czytać potrafisz?tylko jakoś zabardzo to czytanie Tobie nie wychodzi.Widzę że dyskusja na temat przepisów z Tobą to strata czasu.Masz nikłe pojęcie o kolejnictwie i o pracy maszynisty.Prawo Kierowania posiadam od 1985roku i jak do tej pory podstawą do wykonywania mojej pracy BYŁY,SĄ i BĘDĄ wszelkie przepisy,instrukcje,regulaminy i ogłoszenia (pociąg to nie zabawka)a nie to co ktoś powiedział.Narazie to co zrobiłeś(dokumentacja) zawiera błędy i wprowadza w błąd osoby ją przeglądające i tyle na ten temat.

    Offline maly

    • Wiadomości: 49
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 0
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #14 dnia: 23 Marca 2005, 11:35:31 »
    przepraszam !
    post wyżej odnosi sie do kolegi @jarasa

    Offline jaras

    • Wiadomości: 224
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 12
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #15 dnia: 24 Marca 2005, 05:27:27 »
    Witam.

    A wiesz, @ maly... z Ciebie to też dziwny człowiek, bo zamiast pomóc drugiemu człowiekowi, który jest od Ciebie mniej kumaty, to piszesz, że jest on dziwny oraz, że nie umie czytać. Zapewniam Cię po raz wtóry, że nie dość, że czytać umiem, to wciąż przy tworzeniu swej dokumentacji korzystam tak z E1, jak też z WTB-E10 oraz R1. Jak masz tak pisać, to nie pisz wcale. :-/

    Jak się okazuje, nawet "starzy wyjadacze" na pl.misc.kolej mieli mnóstwo wątpliwości, co do dokładnego opowiedzenia się po którejś stronie z tym sygnałem zastępczym.

    Ja zaś wybrałem rozwiązanie pośrednie, na temat którego do późna w nocy rozmawiałem z jednym z bywalców tej grupy dyskusyjnej. Można je obejrzeć w najnowszej wersji mojej dokumentacji (do ściągnięcia: tutaj).

    Poczyniłem też takie malutkie poprawki, porawiłem niezauważone wcześniej błędy - jak na moje oko, sygnalizację świetlną można uznać za całkiem zakończoną. Temat zatem zamykam, a o wszelkich uwagach można dyskutować w odpowiednim do tego dziale na tym forum, czyli "Propozycje".

    Chciałem tutaj serdecznie podziękować wszystkim osobom za ich konstruktywne wypowiedzi, zaś za niekonstruktywne - brzydko zbesztać ;-).

    Pozdrawiam Was mocno.
    Jarosław Krasuski (@ jaras)

    Doc: tutaj.
    No cóż... trzeba się powoli zbierać do odejścia z tego forum - nic tu po mnie.

    Offline jaras

    • Wiadomości: 224
      • Zobacz profil
    • Otrzymane polubienia: 12
    Sygnał zastępczy - jak to jest?
    « Odpowiedź #16 dnia: 27 Marca 2005, 13:04:02 »
    Witam ponownie.

    Postanowiłem tutaj zamieścić link do miejsca, w którym wyjaśniam szczegółowo rozwiązanie problemu: oto on. :-)

    Pozdrawiam wszystkich.
    Jarosław Krasuski (@ jaras)

    Doc: tutaj.
    No cóż... trzeba się powoli zbierać do odejścia z tego forum - nic tu po mnie.