Witam, w zeszłym roku miałem okazję przejechać się z sąsiadem który jest toromistrzem na trasie Jelenia Góra - Wleń, wózkiem motorowym WŻB-10. Z tego co widziałem to praca ta polega nie tylko na "oglądaniu torów" ale też na przeglądzie ogólnej infrastruktury kolejowej w okolicach torów, gdzie na szlaku np są jakieś drzewa które mogą spaść na tory, to są wycinane i ładowane na mały wagonik lub strącanie sopli w tunelach i oczywiście na wymianie podkładów czy uszkodzonych szyn :)