@Woku, dam głowę o to, że będzie stała w jakimś newralgicznym miejscu w skansenie. Nie po to Cargo wywaliło kasę na farby by ją zamknąć z innymi zgniłymi zabytkami pod dachem, na tyłach stacji. Zapewne będzie na torze w skansenie. Zauważ, że to co na stacji stoi z zabytków to generalnie totalna ruina w stylu "kopnij, a się rozleci". Ją tam schowano ze względu na stan poszycia, do którego przyczyniła się Chabówka jako skansen. Zupełnie nic nie robili. Parowozy naprawiali, dla "stokera" przeprowadzili malowanie. EU07....była "pod chmurką" i rdza się zajęła jej renowacją, do czasu aż ze względu na efekt wizualny schowali ją pod dach na tyły stacji, co by zwiedzających nie straszyła. Tak się dba o zabytki ? Tam to głównie parowozy klepią, chociaż też nie wszystkie, bo na niektórych mech zaczął się tworzyć.
Stąd tym większe moje podziękowania dla Cargo, że wysupłały trochę grosza by powstrzymać na jakiś czas destrukcję pojazdu przez rdzę, poprzez szpachlę, farbę, być może jakąś blacharkę (na pewno przy żaluzjach). Podziękowania tym większe, że ten lok nawet jako muzealny nie będzie w stanie zarobić na przewoźnika, który w niego zainwestował.
Prośba by teraz tego ST43-01 poddali renowacji. Szpachlę to on miał nakładaną, jak go lok. Jasło puszczała do skansenu. Dla mnie to mogą go potem pomalować w różowe słoniki z trąbami do góry. Ważne by go zabezpieczyli, jakąś blacharkę wykonali, jak w 07-001. Przez co na jakiś czas, także w tym przypadku, destrukcja pojazdu byłaby powstrzymana. A farby? Zawsze można zrzutkę zrobić i potem przemalować. W Rogowie na wąskotorówce w 2004 brałem czynnie udział jako wolontariusz w ratowaniu wagonu. Wówczas, z Krakowa tam z kolegami jechałem. Satysfakcja potem nie mała, bo moja praca przyczyniła w jakimś stopniu do uratowania zabytku. To poczucie wykonanej darmowej pracy, jest dla mnie obecnie dumą. Jakby w moim obecnym miejscu zamieszkania potrzebowali wolontariuszy to idę w wolnym dla siebie czasie. Kiedyś w Wolsztynie, któregoś Ty51 też wolontariusze odmalowali, czyli się da. Parowóz, jak wiadomo nie mały. Jednak ST43 także renowacji na poziomie prac blacharskich potrzebuje, więc tutaj nie wiem? Węgliniec, Kamieniec, Jasło ? Gdzieś, gdzie robią naprawy tym lokomotywom i mają do tego zaplecze.