Siemano. Są gdzieś jeszcze miejsca gdzie zamiast przeciągłego "Łyyynnnng" lub "dwu albo trójtonowego "bim-bom" megafon wygrywa przed zapowiedzią pociągu istne symfonie? W latach '90 ubiegłego wieku i na początku ubiegłej dekady (do roku 2002 na pewno) takie melodyjki były w Spytkowicach (na linii 94) i w Skawinie. Obecnie można taki melodyjny gong spotkać w Kalwarii Zebrzydowskiej Lanckoronie. I tu nasuwa się moje pytanie czy gdzieś jeszcze? Jeśli macie nagrania lub filmiki na Youtubie - Wstawiajcie.