Ja pomykam na Windzie 8 od 2 mc-y. Jakaś wersja z uczelni dla studentów w ramach dawnego MSDNAA (teraz inna nazwa).
Szybko się wczytuje, u mnie od wciśnięcia przycisku power do uruchomienia w pełni systemu mija jakieś 8 sekund ;) (nie na dysku SSD).
Co prawda, najlepiej mieć pod to monitor dotykowy, ja takiego nie mam i wyłączyłem sobie kafelki bo i tak są zbędne, a czasem denerwujące. Fakt ma wbudowaną przeglądarkę PDF i inne rzeczy, niektóre na początku wkurzają, ale generalnie jest ok. Póki co zawiechy jeszcze nie miałem żadnej, a wad w stosunku do 7 nie widzę.