Znacie lokomotywę ET21- tam przetwornic nie ma tylko wentylatory, opory rozruchowe bardzo często się paliły na wzniesieniach przy ciężkim pociągu.
Opory się paliły bo mają bardzo fatalne chłodzenie z jednej strony lokomotywy znajduję się podwójny wentylator promieniowy który wdmuchuje powietrze do kanału a z niego na skrzynki oporowe (żeliwne). Dlatego z jednej strony są opory lepiej chłodzone a z drugiej nie. Zresztą przez nieumiejętną jazdę maszyniści są w stanie prawie na każdej maszynie spalić opory.