Illuminati

[youBy]

@youBy
Nie wiem, ale okradanie mnie z pieniędzy, które będę w przyszłości zarabiał...to na pewno nie jest wolność.

Nie będziesz zarabiać, będziesz w mieście–więzieniu, o ile się znajdziesz w wybranych 20% ;)

Okradanie? Masz na myśli podatki?

[Mutopompka]

@Proof Piszesz "o nich", "im", 'on" itp. Kurcze. jeśli wiesz, kto to są "CI", "ONI", "ON" napisz. Z chęcią się dowiem o kogo chodzi.

Nie wiem, ale okradanie mnie z pieniędzy, które będę w przyszłości zarabiał...to na pewno nie jest wolność.

A ja już zarabiam (i to nie mało) i jakoś już mnie "rąbią" po kieszeni. Chleb za 3,50zł, mleko za 2.20, rachunki za wodę coraz większe, czynsz podnoszą co rok, ogrzewanie, paliwo itp. Do tego skłądki na ZUS, podatki itp. Coraz więcej. I tu nie ma żadnego spisku. To się nazywa szara rzeczywistość zwana potocznie - ŻYCIE. That's all.

[Proof]

@UP Nie, na to, że ktoś (nie stara, on  już to robi) manipuluje twoim życiem.

W chwili obecnej to Ty mną manipulujesz bo "zmuszasz" mnie do odpisywania -jesteś Iluminatem? :O Już Ci w ogóle nie ufam! Iluminacie jeden…

W tej chwili prezentujesz niższy poziom intelektualny ode mnie.

Dziękuje wszystkim, że mimo starsi, to nie potraficie prowadzić dyskusji.

"A ja już zarabiam (i to nie mało) i jakoś już mnie "rąbią" po kieszeni. Chleb za 3,50zł, mleko za 2.20, rachunki za wodę coraz większe, czynsz podnoszą co rok, ogrzewanie, paliwo itp. Do tego skłądki na ZUS, podatki itp. Coraz więcej. I tu nie ma żadnego spisku. To się nazywa szara rzeczywistość zwana potocznie - ŻYCIE. That's all."

Tylko, że ktoś spowodował, że to życie takie jest, a wcale takie nie musi być.

[Mutopompka]

@Proof Ciekawe. My nie potrafimy prowadzić dyskusji? Przecież się toczy. Ty przeciwko nam. I jak widzisz. Jesteśmy w układzie. :) Po prostu nie trafiasz z argumentami i nie potrafisz się obronić wobec faktów prostych z życia. Tyle. Dorośniesz, założysz rodzinę, będziesz zarabiać i zobaczysz sam, jak to jest.

A co do poziomu intelektualnego: ja przynajmniej jestem po studiach, mam 34lata, żonę, dobrą pracę i jako "nisko intelektualny" w życiu nie miałbym stanowiska kierowniczego. Więc znów z Twojej strony FAIL!

Kod: [Zaznacz]

Tylko, że ktoś spowodował, że to życie takie jest, a wcale takie nie musi być.Ten ktoś to JA i moje wybory! Nikogo innego. Wybrałem studia, wybrałem żonę, wybrałem dobrą pracę spośród kilku ofert, wybrałem swoje życie. Tylko tyle. I nikt inny nie miał wpływu na moje wybory.

[szogun]

Tylko, że ktoś spowodował, że to życie takie jest, a wcale takie nie musi być.

Hmmm... Rząd? :> Przez rok męczyłem się z polonistą który zanudzał nas swoimi poglądami a mi wciskał kity że jestem odmieńcem bo wprost sprzeciwiam się temu co mówi. Też lubi takie tematy jak Ty, może byście się dogadali ;)

[Proof]

@Proof Ciekawe. My nie potrafimy prowadzić dyskusji? Przecież się toczy. Ty przeciwko nam. I jak widzisz. Jesteśmy w układzie. :) Po prostu nie trafiasz z argumentami i nie potrafisz się obronić wobec faktów prostych z życia. Tyle. Dorośniesz, założysz rodzinę, będziesz zarabiać i zobaczysz sam, jak to jest.

A co do poziomu intelektualnego: ja przynajmniej jestem po studiach, mam 34lata, żonę, dobrą pracę i jako "nisko intelektualny" w życiu nie miałbym stanowiska kierowniczego. Więc znów z Twojej strony FAIL!

Kod: [Zaznacz]

Tylko, że ktoś spowodował, że to życie takie jest, a wcale takie nie musi być.Ten ktoś to JA i moje wybory! Nikogo innego. Wybrałem studia, wybrałem żonę, wybrałem dobrą pracę spośród kilku ofert, wybrałem swoje życie. Tylko tyle. I nikt inny nie miał wpływu na moje wybory.

Tobie sie tylko zdaje, że rządzisz swoim życiem. Prosta przczyna? Spróbuj sprzedać wszystko i wyjechać na jakieś odludzie, np. Kazachstan. Nie zrobisz tego, możliwe, że nie chcesz, ale nawet jakbyś chciał to byś nie zrobił, czemu? Pomyśl czemu, a ja już mam odpowiedź: bo tak jest wykreowany świat.

Z tą dyskusją: nie nie potraficie jej prowadzić, wyobraź sobie taką dyskusje nie wiem, u siebie w firmie, takiego mechatronika zgrywającego głupka, który czepiałby sie twojego wieku i całej reszty, która nie umie tego robić.

[youBy]

A ja już zarabiam (i to nie mało) i jakoś już mnie "rąbią" po kieszeni. Chleb za 3,50zł, mleko za 2.20, rachunki za wodę coraz większe, czynsz podnoszą co rok, ogrzewanie, paliwo itp. Do tego skłądki na ZUS, podatki itp. Coraz więcej. I tu nie ma żadnego spisku. To się nazywa szara rzeczywistość zwana potocznie - ŻYCIE. That's all.

No nie do końca, odnośnie inflacji można mieć różne zdanie, a ropa od 40 lat wystarczy nam tylko na 40 lat…

[Patrykos]

bo tak jest wykreowany świat.

I nie ma sensu tego zmieniać.

[Sodabeer]

@Proof - piszesz jakby Cię ktoś nakręcił, choćby zahipnotyzowany tym filmem.

[szogun]

Świat jest jaki jest, nikt nie jest w stanie tego zmienić.

[youBy]

@Proof - piszesz jakby Cię ktoś nakręcił, choćby zahipnotyzowany tym filmem.

A reszta pisze na zasadzie „nie bo nie” ;]

Świat jest jaki jest, nikt nie jest w stanie tego zmienić.

Jeśli sądzisz, że nie można czegokolwiek zmienić, to życzę powodzenia.

[szogun]

Miałem na myśli ogół, cokolwiek w skali świata to tyle co nic.

[Proof]

@Proof - piszesz jakby Cię ktoś nakręcił, choćby zahipnotyzowany tym filmem.

Nakręca mnie nadzieja, że będzie ktoś kto również będzie przeciwko temu wszystkiemu.

Niewarto tego zmieniać? Nie znam cie, ale jeśli masz dzieci (lub będziesz miał) to chcesz żeby one jak będą już miały swoje rodziny, żeby oddychały skażonym powietrzem, piły zafluoryzowaną wode, jadły genetycznie modyfikowaną żywność i wieczorkiem siadały przed telewizorkiem całą rodzinką i oglądały jak piękna prezenterka wiadomości mówi o tym, że vat został podniesiony do 60% procent dla ich własnego dobra.

[Benek]

Niewarto tego zmieniać? Nie znam cie, ale jeśli masz dzieci (lub będziesz miał) to chcesz żeby one jak będą już miały swoje rodziny, żeby oddychały skażonym powietrzem, piły zafluoryzowaną wode, jadły genetycznie modyfikowaną żywność i wieczorkiem siadały przed telewizorkiem całą rodzinką i oglądały jak piękna prezenterka wiadomości mówi o tym, że vat został podniesiony do 60% procent dla ich własnego dobra.

To powiedz do cholery jak to zrobić albo zamilknij w tym temacie.

[Proof]

Póki co trzeba uświadomić jak najwięcej ludzi. Jak będzie sie coś działo, to chociaż będą wiedzieli z kim walczyć.

[Patrykos]

Kurde, coś jak świadkowie jehowy co mnie nachodzą co jakiś czas?

[Benek]

Póki co trzeba uświadomić jak najwięcej ludzi. Jak będzie sie coś działo, to chociaż będą wiedzieli z kim walczyć.

Ok, więc przesłałeś link, kto wejdzie to zobaczy i się uświadomi. Myślę, że temat jest wyczerpany i można go zamknąć.

[Proof]

Myśle, że jak ktoś jak to zobaczy i będzie miał pytanie, a wątek będzie zamknięty, to mu na nie nikt nie odpowie, to tak jakby tego nie oglądał. Tak bardzo was boli ten wątek? Jeśli nie będzie zainteresowania, nie wiem, np. przez ten tydzień, to zamknijcie, bo wtedy nie ma sensu. Wtedy uderze gdzie indziej.

[Sodabeer]

Wtedy uderze gdzie indziej.

To ma być groźba czy co?

[Proof]

Wtedy uderze gdzie indziej.

To ma być groźba czy co?

Heh, nie. Poprostu zaczne pisać o tym gdzie indziej.

[amadeoen57]

Co do vat-u to że podnieśli to aby nasz  kraj ratować co go tak za komuny zadłużyli.

[Sodabeer]

Poprostu zaczne pisać o tym gdzie indziej.

Mam rozumieć, że w innym dziale, czy na innym forum?

[Proof]

Poprostu zaczne pisać o tym gdzie indziej.

Mam rozumieć, że w innym dziale, czy na innym forum?

W innym dziale nie ma sensu.

[Mutopompka]

Póki co trzeba uświadomić jak najwięcej ludzi. Jak będzie sie coś działo, to chociaż będą wiedzieli z kim walczyć.

Ok. Póki co to jesteśmy uświadomieni. Ok. I co teraz? Kiedy będziemy walczyć i do cholery z kim? Jak mam walczyć, jeśli niw wiem z kim? I ile czasy trzeba, aby zacząć tę walkę? :)

KTOŚ MI ODPOWIE CO JASNEJ ....? Bo póki co to nie wiem z kim i z czym mam walczyć no i kiedy mam zaczynać? :/

[Proof]

@UP
Prosta rewolucja. Historia sie powtarza, to samo chciał zrobić Hitler, kolejną wojne też trzeba wygrać. Tylko, że to nie będzie pewnie już zwykła wojna.

[Rudzik]

@Proof, zrozum, że niektórym się żyje dobrze w swoim świecie i swoich klockach, i po prostu nie chcą być uświadamiani, a Ty, z całym szacunkiem, wpychasz się im w ten świat z butami robiąc za proroka uświadamiającego ludzkość. Niektórzy po prostu tego nie chcą a wpychanie na siłę daje właśnie takie rezultaty jak posty kolegów powyżej. Ja obejrzałem parę urywków i z nudów wyłączyłem. Wszystko to wiem z wiadomości, a proroków mi nie trzeba. Mam pracę, nie mam wyroku w papierach ani zawiasów w historii, mam gdzie mieszkać, co jeść, system mi na razie wisi. I tak jest dobrze. Jestem jednym z tych, którym do egzystencji nie potrzeba dużo.
A takie filmiki to tylko nakręcanie ludzi i sianie paniki. Nie chcą tego tu (i ja) to daj spokój...

[Proof]

Ciekawe jakie wiadomości oglądasz, że tam o tym mówią. Mowisz, że rząd ci wisi, a mówią, że młodsze pokolenia to coraz mniej pozytywnych wartości mają. Gdzie jest wartość, z którą każdy człowiek sie rodzi? Tzw. wola życia, jeśli chcecie żyć tak jak dalej to prosze, rozrywki, kabarety, wszystko po to, żeby odwrócić waszą uwage od rzeczywistości.

[youBy]

@Proof: ale z myślenia „ale jest źle, ale jest źle” pożytku nie ma…

[szogun]

wola życia

Jakoś nie widzę żeby zakłady pogrzebowe miały wysokie obroty co wskazywałoby na brak woli życia.

wszystko po to, żeby odwrócić waszą uwage od rzeczywistości.

Na odwrócenie uwagi od rzeczywistości najlepsze są LSD i THC :D
Sorry ale ja już leję z tego tematu.

[Paczkuś]

Co do vat-u to że podnieśli to aby nasz  kraj ratować co go tak za komuny zadłużyli.

<hahaha> Miłościwie nam panujący może zaczęliby wymagać najpierw od siebie. A argument jest tak nielogiczny, że aż zabawny. Sposobem na spłatę zadłużenia jest lepszy rozwój gospodarki. Podniesienie vatu hamuje gospodarkę.
Zupełnie inną sprawą, że guru Wałęsa podjął kiedyś bardzo złą decyzję. Mógł się nie przyznawać do długu. Wiele państw po zmianie władzy (przywrotami, ale też wyborami) z totalitaryzmu na bardziej demokratyczną, po prostu nie przyznawała się do długów. Wałęsa mógł stanowczo odmówić spłaty kredytów zaciągniętych przez komunistów. I gdyby to zrobił to zapewne by nikt zbytnio nie protestował.