odpowiedzi dokladnie na to pytanie nie znalazlem wiec sie nie denerwuj.... :-)
Jeśli chodzi o oznaki to wygląda to tak:
-jak się da ruszyć to skład jest odhamowany :P
-jak przestanie syczeć, ale tu trzeba uważać z przeładowaniem. Przy bardzo długim skłądzie spoko bo po kilkunastu sekundach ciśnienie się zmniejszy automatycznie zanim się przeładuje ale przy krutkim skłądzie to trzeba właczać udeżeniowe tylko na pare sekund lub w nawet wogule nie właczać.
-mozna spytać rewidenta, manewrowego, pasażera, MK, czy byłby tak miły i sprawdził "na oko" czy klocki hamulcowe już się odczepiły od kół ;)
-po próbie hamulca dokonuje się różnych obliczeń (masy hamujące itp.) z których możesz sobie obliczyć czas potrzebny na odhamowanie składu i odhamowywać ze stoperem w ręku.
Jest pewnie jeszcze dużo innych sposobów na to ale nie przychodzą mi teraz do głowy a i pisać o nich nie ma sensu...
PS W symulatoże maszyna EU07-424 możesz sobie nawet cały czas trzymać na udeżeniowym bez obawy przeładowania :) a jak przestanie już zupełnie syczeć to ruszysz jakbyś luzem jechał :)