Ja tak w kwestii formalnej… Proponuję wklejać treść artykułu, o ile tam coś z sensem jest napisane. Linki w internecie mają to do siebie, że znikają, a jeśli nie, to wysyłają cookie, ściągają różne SWF itd. Jak jest treść przeklejona to można sobie przeczytać bez wchodzenia na kolejną stronę…
To już jest któryś z kolei raz, że w wiadomości jest tylko link.