Z dnia na dzień pojawia się coraz więcej tekstur maszyn. Wiadome, że różnica występuje tylko na zewnątrz, w malowaniu.
Kabina w środku jest ta sama.
W rzeczywistości nie ma takiej samej maszyny, każda się czymś różni, głównie w środku - inaczej umiejscowione przyciski, inne kolory zapalania sie kontrolek sygnalizacyjnych na pulpicie, itd...
I tu mam małą propozycję: może by tak zróżnicować nasze kabiny, przybliżyć je trochę do rzeczywistości. Czy byłoby tutaj dużo problemów ze zrobieniem takiego czegoś(programowanie) czy tylko wystarczyłoby zrobienie fotki wnętrza kilku różnych maszyn?
Pozdrawiam.