Panowie, co powiedział MKaczy! Troche powagi. Najpierw ustalmy co jest żartem a co prawdą.
- Prawdą jest (choć w ten dzień trudno w cokolwiek uwierzyć) że nasza kochana 424 idzie do kasacji.
- Prawdą jest że kolega Miachu_PCC chce interweniować.
Moim zdaniem, powinniśmy wesprzeć kolege, zebrać 200 podpisów, pokazać skrena z MaSzyny z udziałem 424 i zrobić (prawdziwe) grupowe zdjęcie tuż obok niej i wysłać to do dyrekcjii zakładu (lub dalej) z prośbą o przekazanie jej do skansenu, ew. ponowne rozpatrzenie dopuszczenia jej do dalszej jazdy. Może to wydaje się szalone i zasługuje na skarcenie, ale taki jest mój pogląd na całą sytuacje. Mnie również bardzo jest szkoda tej maszyny, zwłaszcza gdy wracając z zajęć, widzę taki oto autobus z numerem lini:
"424 WIECZYSTA".
Pozdrawiam.