Oh, shit... toż to niesamowicie rzadki widok. Żeby było śmieszniej, widziałem taką ostatnio ze trzy razy, jak ciągnęła niebieska jakąś drobnicę w kierunku Warszawy (albo na Łuków, to było na dworcu Skierniewice), ale ani numeru ani nic nie pamiętam, bo sie na autobus spieszyłem, ech ;/
Z rozdzielczościa chyba nie było by problemów, mam odpowiedni sprzęcik, ale czy zaakceptujesz zdjęcia robione w ruchu? (Cóż, nie położę się na tory, chociaż to by pewnie ją kiedyś tam zatrzymało, nie potrafię jednak robić zdjęć będąc przejechanym ;-) ) Jeżeli jeszcze kiedykolwiek nań trafię...