Dla kierowców... ku przestrodze.

[Akvin]

Chyba każdy kierowca powinien być świadomy tego co dzieje się z samochodem podczas zderzenia.

-1-
-2-
-3-
-4-

[Mutopompka]

eee... No i co z tego? Co chcesz przez to przekazać?

Wiesz doskonale, że to NIC kompletnie nie zmieni. Każdy kierowca przecież będzie twierdził, że to jego nie dotyczy, bo jest bardzo dobrym kierowcą.

[|andy|]

Jakiś czas temu na Interii widziałem rezultaty "doświadczenia" wykonanego przez redakcję jednego z magazynów motoryzacyjnych (i PKP Cargo). Nie liczyłem, że uda mi się to wygrzebać, ale jednak się udało (i to bez długiego szukania).
Redakcja magazunu Motor chciała pokazać co się dzieje z samochodem, w kktóry uderza lokomotywa. Rozpędzono siódemkę, która z prędkością 32 km/h uderzyła w stojący na torach samochód. Rezultaty i artykuł są tu http://motoryzacja.interia.pl/szukaj/news/nie-masz-zadnych-szans,671585

Uprzedzając pytanie - wiem, że to niczego nie zmieni :P

[Akvin]

@Mutopompka...
Podziwiam Twój pesymizm (realizm?)... to wpływ Świąt? ;)

Wiem... czujesz się stary i zmęczony... i w życiu nie ma rzeczy która by mogła Cię zaskoczyć. Przykro mi patrzeć na taką formę defetyzmu. Jednak pewnym nadużyciem jest stwierdzenie "nic nie zmieni" - już zmieniło... skłoniło Cię do napisania posta. Może to niezbyt wiele... ale ludzie są różni... może komuś innemu utkwi w pamięci... np na dzień lub dwa... na okres świątecznych wyjazdów/ powrotów. Mój post kosztował mnie chwilkę... Twój post kosztował Cię chwilkę... jak myślisz kto bardziej zmarnował ten czas?

[mechatronik]

...bo jest bardzo dobrym kierowcą....

i ma taki "wypasiony" super bezpieczny wóz, który zawsze go uchroni... .
Powiem szczerze, że jeżeli ktoś ma choć trochę oleju w głowie to weźmie sobie dodatkowo do serca takie filmiki, a jeśli nie to będzie tak jak powiedział @Mutopompka.
Dziwne jest to, że kierowcy cholernie uważają jak parkują by nie zarysować wozu a normalnie gdy chodzi o ich życie oraz często ich bliskich wykazują się kompletnym kretynizmem... .


ps załącznik do wypowiedzi @|andy|
http://pl.youtube.com/watch?v=ksneISQHk2w
oraz już pewnie klasyka wśród MK
http://pl.youtube.com/watch?v=hhCyYjKu2Vo&feature=related

[El Mecánico]

Bo zadrapać przy parkowaniu to obciach jak diabli:D

[bumer]

Ja powiem tak. Każdy kierowca jeśli uważa sie za dobrego i będzie uczestniczył w poważnym wypadku to sie nauczy. Jest takie przysłowie, że uczymy sie na własnych błędach ale czasem zbyt kosztownych. Jak ja siadam za kierownice to jeżdżę w miarę bezpiecznie aby nikomu nie wyrządzić krzywdy. Ostatnio tak myślę czemu Otylia Jędrzejczak nie ponosi kare za śmierć swojego brata.

[hejnal]

Ostatnio tak myślę czemu Otylia Jędrzejczak nie ponosi kare za śmierć swojego brata.

Bo stwierdzono że to nie jej wina.

[moko_loko]

eee... No i co z tego? Co chcesz przez to przekazać?

Wiesz doskonale, że to NIC kompletnie nie zmieni. Każdy kierowca przecież będzie twierdził, że to jego nie dotyczy, bo jest bardzo dobrym kierowcą.

Masz Prawo jazdy ??. Ja akurat mam i mnie to akurat zaciekawiło.

Taka prawda że wystarczy chwila nie uwagi i każdego kierpwce może spotkać taki wypadek,ale większość wypadków w polsce nie jest tylko przez pijanych kierowców ale przez drogi które są nie ktre dramatyczne,wlasnie ale każdy powinniec uważać jak prowadzi samochód ja lubie jeździć samochodem lubie sobie dodać więcej gazu ale wiem kiedy wystarczy żeby nie przesadzać bo można łątwo złapać kolizje z własnej nie uwagi a taki filmik bardzo dobrze pokazuje i uczy jak uniknąć takiego zdarzenia jak ?? myśleć podczas jazdy i jechać z głową kiedy moża dodać gazu to można a kiedy nie to nie ..To jest moje wlasne zdanie ..

pozdrawiam moko_loko

Twoja pisownia osiągnęła standard polskich dróg. Popraw się chłopie, bo nawet w Wigilię ciężko się to czyta.
Profeta

[Charlie89]

myśleć podczas jazdy i jechać z głową kiedy moża dodać gazu to można a kiedy nie to nie ..To jest moje wlasne zdanie ...

Heh to bardzo "dyplomatyczne" stwierdzenie:) Widzisz niektórym użytkownikom polskich dróg czasami wydaje się właśnie, że jadą prawidłowo z rozwagą i "nic się nie stanie jak pojade troszeczke szybciej"... Drogi jakie są każdy widzi, ale nie ma co na ich stan zwalać winy bo najwięcej wypadków jest z powodu pijanych kierowców lub z ich nieuwagi czy jak to często mówi policja braku wyobraźni...

[bumer]

Obecnie najczęściej wypadki powodują właściciele nowoczesnych samochodów. Są oni przekonani, że wszystkie układy bezpieczeństwa takie jak ABS, ASR itp zapewnią że ich auto nie wpadnie w poślizg. Wczoraj byłem świadkiem jak kierowca nowego Volkswagena Passata na moście wpadł w poślizg, staranował barierki. Zawiodły tym razem układy bezpieczeństwa. Na szczęście nic sie nie stało a mógł wpaść do rzeki. Samochód trzeba używać z głową i umiarem. Ale jeżdżąc po polskich drogach to najniebezpieczniejszą grupą kierowców są niektórzy kierowcy tirów. Wszystkim kierowcom życze szerokiej drogi.

[Patrykos]

Obecnie najczęściej wypadki powodują właściciele nowoczesnych samochodów. Są oni przekonani, że wszystkie układy bezpieczeństwa takie jak ABS, ASR itp zapewnią że ich auto nie wpadnie w poślizg. Wczoraj byłem świadkiem jak kierowca nowego Volkswagena Passata na moście wpadł w poślizg, staranował barierki. Zawiodły tym razem układy bezpieczeństwa. Na szczęście nic sie nie stało a mógł wpaść do rzeki. Samochód trzeba używać z głową i umiarem. Ale jeżdżąc po polskich drogach to najniebezpieczniejszą grupą kierowców są niektórzy kierowcy tirów. Wszystkim kierowcom życze szerokiej drogi.

Tak tak, tirowcy ... daj spokój. Nie spotkałem nigdy takiego, co jechał przepisowo. Obok mojego domu jest kamieniołom, tfu, 3 kamieniołomy, czynne. 2 państwowe jeden przywaciarz. Dzienne natężenie ciężarówkami to 100 pojazdów na cały dzień(zależy od pory roku).Jeżdżą jak patafiany, co prawda na ulicy jest ograniczenie 40 km/h ale oni wyciągają 80 km/h i jest zakręt na wjazd na kamieniołom, to jeden nawet wrąbał na łąki, bo nie widział, że jest zakręt. Strach wyjść na drogę, bo nie wiadomo kiedy rozjedzie kogo. Droga ma szerokość 5 m ale jak się mijają dwa tiry, to praktycznie o płot zahaczają.

Akvin :


:)

[bumer]

Właściwie ostatnio głośno mówi sie o tirowcach. Ostatnio obserwuje kierowców autobusów, którzy nagminnie łamią przepisy i to na dodatek wożąc dzieci.

[Akvin]

Tak... autobusami potrafią grzać.
Miałem okazję widzieć jedną Setrę PKS Zakopane wracając nocą z nad morza. Droga jedno jezdniowa, pobocze raz lepsze raz gorsze... teren wiejski na przemian z leśnym, dużo zakrętów... godzina jakoś po 24. Poza obszarem zabudowanym: 100 - 120km/h, na obszarze zwalniał gdzieś do 80-90km/h.

Nieciekawie wygląda też hamowanie takiego autobusu z "nadmiarowymi" pasażerami stojącymi w przejściu... zatrzymują się dopiero na przedniej szybie.

@Patrykos... ten 666 post to przypadł akurat na życzenia świąteczne. Ale ja nie wierzę w magię liczb ;)

[bumer]

Przed chwilą znalazłem film nakręcony gdzieś w Polsce. Przykład jak niektórzy kierowcy traktują autobus: http://pl.youtube.com/watch?v=2Cum5pgNpA8&feature=related           W takich przypadkach powinniśmy powiadamiać policje. Może jakiś wysoki mandat dałby do zrozumienia takiemu kierowcy

[Mutopompka]

CO do mnie parę postów wyżej:

Prawko mam od 11 lat, rocznie jeżdżę ok. 15000 km różnymi samochodami (Fiacik Cinquecento 900 -> prywatny, Ford Focus 1.6 TDi -> służbowy, Ford Mondeo 2.0 -> służbowy) i cisnę po całej Polsce. Także co nieco wiem o jeździe.

[Tomiexpress]

Ale jeżdżąc po polskich drogach to najniebezpieczniejszą grupą kierowców są niektórzy kierowcy tirów.

Wśród zawodowych kierowców też zdaży sie "czarna owca" ( albo baran raczej), który popsuje nam opinie. Chcę jednak, poraz kolejny, zwrócic uwage na jeden mały drobny detal, mianowicie: Biorąc do ręki jakakolwiek statystykę wypadków drogowych, wypadki z udziałem cieżarówek to zaledwie niewielki procent, a wypadek z winy kierowcy ciężarówki to rzecz wręcz marginalna. W dużej mierze to media wykreowały "mamutów" jeżdżących ciężarówkami, bo o wiele lepiej jest pokazać ( i jest w tedy co) rozbitą ciężarówkę, zrobić do tego komentarz ( nie zawsze trafny, postaram sie znaleźć) i wmówić ludziom że " ci na ciężarówkach to wogóle jeździć nie umieją". Jest to jest ( miedzy innymi) mój chleb i mam do kogo wrócić a i nie pierwszy rok za kółkiem siedze. Manewry na pozór kontroworejsyjne są zazwyczaj omówione na "cb", natomiast o ile kierowcy z osobówek założą sobie radio ( cb) to zazwyczaj potrafią tylko o miśkowóz się zapytać a już wyprzedzanie omówić to nie, za trudne...
Nie odpowiadamy za całe zło na drogach, choć znam osobiście takich którzy nadal bedą uważać inaczej.
a co do filmiku z autobusem, cóż, mogą jeździć 120km/h ( po dodatkowych bad. tech.) i bedą.

Nieciekawie wygląda też hamowanie takiego autobusu z "nadmiarowymi" pasażerami stojącymi w przejściu... zatrzymują się dopiero na przedniej szybie.

@Akvin na przedniej szybie przy nagłym tez się nie zatrzymają.
pozdrawiam.