Autor Wątek:  Na jakiej podstawie oblicza się koszt zerwania hamulca bezpieczeństwa  (Przeczytany 5878 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline PoteKP

  • Wiadomości: 11
  • Jak by co GG 4985541
    • Zobacz profil
    • Nieoficjalna strona symulatora MaSzyna EU07-424
  • Otrzymane polubienia: 0
Cytuje jedną z wypowiedzi:
Cytuj
"Dziennikarzom przedstawiono przygotowane przez PKP zestawienie kosztów związanych ze szkodami w pociągu. To w sumie blisko 13 tys. zł, ale prawie 10,5 tys. zł to koszt zerwania hamulca bezpieczeństwa i kilkugodzinnego opóźnienia pociągu."

 
Teraz mam pytanie co składa sie na taki koszt, albo co może się na niego składać (bo chyba nie nowa plomba i nowe okładziny cierne hamulca). :)

- bo na pewno nie planowy postój pociagu to jakieś tam koszty, ale jakie??
   
Może ktoś sie orientuje w tych sprawach i mnie oświeci ;)
"Hej, mieszkańcy, biesiadnicy!
Zmierzch już nastał w okolicy!
Płacić myto nadszedł czas!
To jest Toruń, a nie las!"

Offline mechatronik

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2416
  • Kierownik sekcji napraw lokomotyw
    • Zobacz profil
    • Filmy kolejowe
  • Otrzymane polubienia: 172
Odp: Na jakiej podstawie oblicza się koszt zerwania hamulca bezpieczeństwa
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Listopada 2007, 22:53:09 »
Na koszt o jakim wspomniałeś składa się w głównej mierze:

-nieplanowy postój pociągu co w praktyce oznacza blokadę na szlaku (czyli planowe pociągi biją opóźnienia)
w związku z nieplanowanym postojem powiązane są procedury na PKP. Jeśli pociąg utknie na szlaku to trzeba zatrzymać ruch. Jeśli istnieje podejrzenie, że dojdzie znowu do uruchomienia  hamulca bezpieczeństwa to ruch trzeba prowadzić wahadłowo po sąsiednim torze. A to wiąże się z ustawianiem nowych przebiegów, papierkową robotą i dużymi  opóźnieniami, a jak się uprzeć to i można koszta związane z e. elektryczną/paliwem podciągnąć bo zatrzymane lokomotywy muszą wykonywać rozruchy a to jest najmniej ekonomiczna faza pracy loka.

- i ew. wydłużony czas prac drużyn trakcyjnych znajdujących się w tym momencie na szlaku.

Tak to by w skrócie wyglądało, natomiast prawo też reguluje takie przypadki (w komunikacji miejskiej też) i wtedy kara to wielokrotność ceny jakiegoś biletu.

Pozdrawiam.
Autoryzacja: M62, M62Ko, M62M, BR231, BR232, BR233 060DA, TEM2, S200, t448p, SM42, SM30, SM03, SA105, SA108, SA132, SA134
EU07 (4E, 303E), ET21 (3E/1, 3E/1M), ET22, 111Ed, E4MSU, ES64F4, E186, E189, E140, E181, E182, E183, ET40, EN57, EN57AKW, EN76

Offline Mihau

  • Wiadomości: 1696
  • Grafika - brak ciągnie z procka
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 17
Odp: Na jakiej podstawie oblicza się koszt zerwania hamulca bezpieczeństwa
« Odpowiedź #2 dnia: 13 Listopada 2007, 18:47:38 »
450zł za każdą minutę opóźnienia.
Strażak-ratownik, kierowca OSP Susz

Offline Dawid

  • Wiadomości: 18
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Na jakiej podstawie oblicza się koszt zerwania hamulca bezpieczeństwa
« Odpowiedź #3 dnia: 13 Listopada 2007, 20:20:46 »
Szkoda, że tyle nie płacą za opóźnienie pociągu spowodowane zbyt małą liczbą wagonów.
Przykład: 4.11.2007, pośpiech Przemyśl - Zielona Góra, skład bez zmian, pasażerów nieco więcej, wspaniałomyślna decyzja dostawienia dwóch wagonów w Krakowie (wywołana chyba tym że już nawet w kratkach wentylacyjnych byli podróżujący), skromne 120 minut opóźnienia we Wrocku.