Witam!
Do tego o czym już wspomniano dodam, że pożytecznym dodatkiem jest monitoring. Przynajmniej raz się już przydał (znalezienie sprawcy podpalenia jedngo z EN57-20XX(11?)). Poza tym modernizacja wózków, która może nie poprawiła komfortu znacząco, ale na pewno nie ma już tej wirówki połączonej z rodeo, że tak powiem ;). Fatalnie zaprojektowano drzwi pomiędzy przedziałami, które rzadko działają poprawnie (albo się nie da zamknąć, albo się zatrzaskują). No i w moim subiektywnym odczuciu fotele wygodniejsze od skajowych, zwłaszcza kiedy nie przyklejam się w upał. Ze względu na przedział dla niepełnosprawnych i większy tamże WC zmniejszyła się ilość miejsc siedzących, no ale nie ma nic za darmo. Dziwne są też znaczące różnice pomiędzy wykończeniem pojazdów przez poszczególne ZNTK (inne drzwi, inne osłony grzejników, inne półki, dwa rodzaje siedzeń, różne lampy w suficie oraz wspominane różnice pomiędzy kabinami). Niemniej, pomimo wspomnianych wad, dla mnie-pasażera EN57-20XX prezentuje zdecydowanie wyższy komfort od "rasowego" kibla.
Pozdrawiam!