No jasne, tylko szkoda że w moim beznadziejnym mieście nie ma torów (może i gdzieś są ale zarośnięte na pół metra :( ) Tylko u dziadków w Hajnówce mogę się cieszyć tym wszystkim co tam jest (szkoda że kolei teraz tam jest mało w przeciwieństwie do kiedyś) ale mi wystarczy pociąg średnio co 45 minut - tak tam teraz jest. Torów jest spoooro :) czyli ja zrobię własne zdjęcia chyba dopiero w wakacje - ale mam dobrą wiadomość - jedne zdjęcie zrobione na 35mm już się niedługo będzie wywoływać u fotografa :)