Rany boskie, jakie UTK... Oznakowanie pojazdów określa rozporządzenie. To raz. Dwa, opracowane przez Ministerstwo. Trzy, stworzone na mocy przepisów unijnych. Nazwę rzeczonego wymienił AtapiCl, choć nie jestem pewien, czy to akurat to, bo są dwa rozporządzenia o zbliżonych nazwach, regulujących nieco odmienne rzeczy.
A tak na marginesie - oznakowanie na czole jest inicjatywą krajową, TSI "Ruch kolejowy" wymaga numerków jedynie na bokach.