Autor Wątek: Ciekawa historia pracy maszynisty (Przeczytany 4404 razy)

stonka 43 · « **dnia:** 22 Kwietnia 2007, 17:59:06 »

Zachęcam do lektury :)

http://www.maszynista.cal.pl

Grzegorz KK · « **Odpowiedź #1 dnia:** 22 Kwietnia 2007, 20:18:14 »

Witam.
Dośc przyjemnie się czyta, będe miał chwile czasu wolnego to z przyjemnością przysiąde na dłuższą chwile za monitor;).
Pozdrawiam.

Tomcio · « **Odpowiedź #2 dnia:** 22 Kwietnia 2007, 21:05:46 »

Ja przeczytalem calosc. Bardzo interesujace. Momentami az za serce chwyta. Szczegolnie opis ostatniej sluzby.

prof_klos · « **Odpowiedź #3 dnia:** 23 Kwietnia 2007, 04:55:20 »

No, nooo - troszkę przeczytanie mi czasu zajęło, ale marzy mi się, by każdy z nas, kiedyś - już na emeryturze, niezależnie od fachu - miał takież wspomnienia...

Gumastic · « **Odpowiedź #4 dnia:** 23 Kwietnia 2007, 21:00:21 »

Cytat: "Maszynista"

Przed każdym "ponszem" powinien jechać - w odstępie czasu odbiegowego - "luzak".

Ktoś wie może po co jechał taki pilot i co oznacza czas odbiegowy?

Radkos07 · « **Odpowiedź #5 dnia:** 23 Kwietnia 2007, 21:34:37 »

Wiesz, to był pociąg z dygnitarzami tego kraju a zatem bardzo ważny skład i prawdopodobnie pilot był wypuszczany w tym celu aby "przetrzeć" szlak, czy wszystko jest w porządku, nie są tory zablokowane itp.

Natomiast czas odbiegowy to podejrzewam czas dojścia do następnego posterunku w półsamoczynnej w obecnych czasach...

Helmutt · « **Odpowiedź #6 dnia:** 27 Kwietnia 2007, 07:28:54 »

Cytat: "Radkos07"

Wiesz, to był pociąg z dygnitarzami tego kraju a zatem bardzo ważny skład i prawdopodobnie pilot był wypuszczany w tym celu aby "przetrzeć" szlak, czy wszystko jest w porządku, nie są tory zablokowane itp.

Dokładnie tak:
http://covalus.ovh.org/r14/spisr14.html