No to ja się zgłaszam na ochotnika :)
Nie daje 100% gwarancji, że mi się uda, ale skoro brak chętnych do współpracy, to myślę, że lepiej spróbować coś zrobić, niż siedzieć z założonymi rękami i czekać na gotowe.
Co do zdjęć, to najlepiej będzie jak wyślesz mi je na maila.
Pozdrawiam,
Paweł.