Dzięki.
Pomogło dojechanie na wysokości zegara, czyli dla nowego exe jest to istotne, a dla starego obojętnie gdzie się dojedzie będzie ok.
Przepraszam, ale wcześniej nie zwróciłem na to uwagi na forum.
Dodano po 3 godzinach 43 minutach:
Zdziwicie się, co napiszę:
1)Podjeżdżanie pod zegar nic nie daje. Raz SU po odczepieniu odjeżdżał a raz nie (więcej razy nie niż tak).
2)Jest natomiast taka zależność, że jak wolno jadę z szopy na żeberko (jak widzę SU, że wjeżdża na peron to ja jestem tuż przed semaforem), zatzymuje się za semaforem lub przy zegarze nie ma znaczenia, wtedy SU pięknie odjeżdża.
Wniosek: jest jakaś zależność czasowo-przestrzenna dla prawidłowego wyzwalania eventów. Z tego co wiem to były zmiany w exe w eventach.
Jak Wam się chce jeszcze, to możecie potestować.
Teraz troche z innej beczki, ale nie dokońca. Według mnie event, który steruje SU do szopy jest:
tor_6_szopa, event ten jest przypisany do toru który znajduje się przed torem z zegarem, jest również określony jako event2, czyli "zdarzenie które zostanie uruchomione gdy obsadzony załogą dynamic wjedzie na tor w kierunku punktu końcowego Point2" i pytanie (bo nie wiem), ten dynamic musi przejechać point1 (czyli być na odcinku point1 point2), czy wjechać na point2, czy być poza obszarem point2 (przejechać go). Z zachowania ww problemu, wynika z moich obserwacji, że musi przejechać Point1, gdyż stawałem lokiem przed point2 i SU jechał. Nie rozumiem słowa w kierunku punktu końcowego Point2.