Ja za tym projektem jestem jaknajbardziej TAK ;), ale jak już wcześniej ktoś powiedział, to nie jest takie proste... Najpierw trzeba zrobić fotki czoła (+ lampy włączone i wyłączone), boku, potem wnętrza (czyli wszystkich wskaźników i takich pierdół). Kolejno trzeba zrobić modele wnętrza i zewnętrza. Potem trzeba wprowadzić fizykę, ustawić funkcje klawiszy, a potem Bóg wie co jeszcze...
Moim zdaniem jest taka możliwość, że ten projekt wypali. Najlepiej jakbyśmy się podzielili na różne czynności (jeden np. zrobi fotki; drugi weźmie się za kabinę; trzeci za fizykę). Co o tym myślicie?