Autor Wątek:  Projekt Linii 289  (Przeczytany 3499 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline szczawiont

  • Wiadomości: 6
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 15
Projekt Linii 289
« dnia: 25 Lutego 2024, 10:55:33 »
Witam was i przedstawiam rozpoczęty przeze mnie projekt linii kolejowej nr 289

Od jakiegoś czasu pracuje na scenerią linii kolejowej nr 289, Pierwszy etap prac to odcinek Legnica - Lubin, na ten moment zrobiony mam układ torowy stacji Raszówka oraz wyprowadzone szlaki w kierunku sąsiednich stacji.

Docelowo sceneria ma zawierać co najmniej całą linię z Legnicy do Głogowa oraz (na ile będzie to możliwe do zrobienia) zakłady PMT oraz bocznice.
Podjąłem się prac po oglądnięciu kilku poradników oraz testowym tworzeniu fikcyjnych/realnych stacyjek i szlaków aby nauczyć się edytora więc powinno coś z tego wyjść (;

Dorzucam kilka zdjęć w załącznikach  pokazujących stan pracy w Raszówce. Pozdrawiam (:

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6340
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 368
Odp: Projekt Linii 289
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Lutego 2024, 11:23:57 »
Na pierwszy rzut oka: masz za dużo linii kierunkowych. Linia kierunkowa powinna być wstawiona na możliwie najdłuższym prostym torze, natomiast tory równoległe powinny mieć ustawioną jakąś standardową odległość od tej kierunkowej (np. 4m albo 4.2m na szlaku, 4.75m albo 5.1m na stacji, 6.5m dla toru wyciągowego) — najlepiej to widać na przejściach przez tory i przejazdach drogowych. Dopiero gdy żadna standardowa nie pasuje, można próbować inne wartości. Przypisanie do tej samej kierunkowej jest ważne ze względu na wstawianie par rozjazdów. Rozjazd po prawej powinien się wpisać w przecięcie toru oddalonego od kierunkowej oraz toru wyznaczonego rozjazdem na dole.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline szczawiont

  • Wiadomości: 6
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 15
Odp: Projekt Linii 289
« Odpowiedź #2 dnia: 25 Lutego 2024, 11:38:39 »
Staram się używać jak najmniejszej ilości kierunkowych ale jak próbowałem zrobić na jednej to coś mi nie wychodziło, a na dodatek ta głowica jest na łuku i ciężko mi jest zrobić to na jednej kierunkowej, Jak będę robił Lubin zastosuje się do tej rady, spróbuje również może coś naprawić tutaj jednak nie do końca wiem jak to zrobić żeby było lepiej.
« Ostatnia zmiana: 25 Lutego 2024, 11:41:05 wysłana przez matek123 »

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6340
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 368
Odp: Projekt Linii 289
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Lutego 2024, 12:04:57 »
Załączam obrazek poglądowy. Jeśli będzie za dużo linii kierunkowych, to rozjazdy, zamiast się ustawiać w odpowiednim miejscu, będą tworzyć nieznaczne załamania w torach, widoczne w zbliżeniu i odczuwalne podczas jazdy.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline szczawiont

  • Wiadomości: 6
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 15
Odp: Projekt Linii 289
« Odpowiedź #4 dnia: 25 Lutego 2024, 12:14:15 »
Dzięki i na pewno zobaczę jak to będzie przy robieniu kolejnej stacji i jak już ogarnę dokładnie jak to zrobić dobrze to pokombinuje tutaj, co do tych rozjazdów to chyba one są ustawione w taki sposób jak zaznaczyłeś, chyba że czegoś nie zrozumiałem, Chyba sobie oglądnę jeszcze jakiś poradnik jak ktoś robi stacje żeby zobaczyć jak to dokładnie powinno być.
« Ostatnia zmiana: 25 Lutego 2024, 12:16:48 wysłana przez matek123 »

Offline Jaco

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1075
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 495
Odp: Projekt Linii 289
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Lutego 2024, 18:24:10 »
Kiedyś ktoś zrobił już kawałek linii 289 przynajmniej od Legnicy w kierunku Rzeszotar lub zachodnią głowicę Legnicy - nie pamiętam już teraz. Co do PMT: linia jest bardzo ciekawa (jechałem nią kilka razy), ale teraz aby zdobyć coś legalnie to PMT pewnie pogoni cię batem... Ale na serio: nie wiem, czy bez przeszkód zdobędziesz jakieś fotki z bocznic, bo one znów są pod zarządem Zakładów Górniczych KGHM PM SA (w sensie, że są na ich terenie). Kiedyś chciałem się dostać na różne bocznice, ale PMT wypieło się, że trzeba z KGHM rozmawiać. KGHM to "trudna" spółka i nikt nie podejmie się wydania zgody na fotki itd., bo raz, że to zaraz będzie teren krytyczny, czy państwowy o znaczeniu militarnym, a dwa, że za dużo ludzie tam zarabiają, aby przez "głupią" decyzję stracić intratne stanowisko. A mosty "podsadzkowe" też tam są...

Kiedyś na "Dolnośląskich Zakamarkach" byliśmy na jednej z bocznic (jeden z Zakładów Górniczych), ale nie wolno było wysiadać i robić fotek...
"Atlas przewoźników kolejowych Polski 2011/The 2011 ABC of Polish Railway Carriers"

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6340
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 368
Odp: Projekt Linii 289
« Odpowiedź #6 dnia: 25 Lutego 2024, 19:01:12 »
Całe dolnośląskie zostało zrobione, może z wyjątkiem jakichś odnóg typu Bogatynia, Kowary, Kudowa, Lądek, za to z dojazdem do Opola, Ostrowa Wielkopolskiego, Leszna i Zielonej Góry. No ale że sprawy się potoczyły, jak się potoczyły, to ja nie nalegałem na udostępnienie tego i nadal mi na tym jakoś bardzo nie zależy, żeby scenerie zrobione w Rainsted wychodziły poza wąskie kręgi autorów. Zresztą, nawet jeśli by to było opublikowane (np. w 2016 roku), to i tak nadal pozostają do rozwiązania problemy, typu dynamiczne doczytywanie fragmentów scenerii (o ile dobrze pamiętam, to coś było 6 razy większe niż "Kaliska"), sterowanie ruchem na stacjach (kilkadziesiąt rozjazdów i semaforów na jeden pociąg, a przydałoby się również coś jadącego z przeciwka), czy precyzyjna regulacja sieci trakcyjnej (słupy w skrajni, lewitujące wysięgniki, izolatory, punkty zasilania). Jeszcze 4 lata temu pociągi sobie nie radziły z zatrzymaniem na peronie pod górę, a wcześniej manewrująca lokomotywa utykała na rozjazdach we Wrocławiu. EN57 wyjeżdżający z Wrocławia na Kłodzko czy Wałbrzych potrafił wrócić po 20 minutach, jadąc tyłem, więc jeszcze nawet nie wjechał w obszar dużych pochyleń... Może się mylę, ale moim zdaniem, jeśli się ruch AI sypie, to cała reszta nie ma większego sensu, bo wcześniej lub później coś się zderzy albo zawiesi i zablokuje tory.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline Malina

  • ZbanowanyZbanowany
  • Wiadomości: 52
  • ͡º ͜ʖ͡º
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 60
Odp: Projekt Linii 289
« Odpowiedź #7 dnia: 25 Lutego 2024, 20:15:06 »
Właśnie przez takie gadanie ten projekt nigdy się do przodu nie ruszy. Skoro wszystko jest zrobione to po co coś robić? Cała Polska przecież jest zrobiona - nic nie szkodzi że tory wiszą w powietrzu, terenu nie ma i jedyne co jest to tory, rozjazdy, druty i wskaźniki. Problem tylko w tym, że nic z tego nie wynika.
Dzisiaj od rana męczę się ze stworzeniem chociaż kawałka terenu w opublikowanej linii 351. Póki co bez efektów po 12 godzinach, bo raz że ciężko o jakiekolwiek poradniki, a dwa instrukcja na wiki Ra jest tak napisana, że chyba tylko on rozumie co jest w niej napisane. Jakieś zabawy skryptami itp itd.
Nic to dopóki nie będzie edytora równie przyjaznego jak geodeta z Trainz'a można się owszem pałować z 3ds max'ami i innymi głupotami dla uzyskania miernego efektu prac... Można też się zacząć modlić, że za następne już nie 10 a 20 lat coś się zmieni na lepsze.
Ja to mogę powiedzieć coś na ten temat, że po prostu ja na ten temat nic za bardzo nie mogę powiedzieć ugułem.

Offline szczawiont

  • Wiadomości: 6
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 15
Odp: Projekt Linii 289
« Odpowiedź #8 dnia: 26 Lutego 2024, 19:17:42 »
Mały update co do prac, doszedłem ze szlakiem do Lubina i wykorzystując rady udzielone mi wcześniej zajmuje się głowicą, na ten moment prezentuje się to w taki sposób, (wrzucam zdjęcie z tego etapu aby w razie co ktoś mi mógł dać radę jeżeli coś źle robię)

Co do bocznic i tym podobnych to zobaczę jak to będzie, może z jakimś nauczycielem z PMT uda mi się dogadać chociaż tutaj może być ciężko. No ale tym będę się przejmować w przyszłości, obecnie moim celem jest ukończyć samą linie.

W załączniku wrzucam jak wygląda na ten moment głowica w rainstedzie

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6340
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 368
Odp: Projekt Linii 289
« Odpowiedź #9 dnia: 28 Lutego 2024, 14:00:35 »
Właśnie przez takie gadanie ten projekt nigdy się do przodu nie ruszy. Skoro wszystko jest zrobione to po co coś robić? Cała Polska przecież jest zrobiona - nic nie szkodzi że tory wiszą w powietrzu, terenu nie ma i jedyne co jest to tory, rozjazdy, druty i wskaźniki. Problem tylko w tym, że nic z tego nie wynika.
Jakie gadanie? Ja nikogo nie zachęcam do używania mojego edytora, ani też nie zniechęcam. Jeśli ktoś chce coś zrobić, to staram się pomóc. A gdy ktoś zgłasza błędy w działaniu, to w miarę możliwości poprawiam. Ale cudotwórcą nie jestem i w krótkim czasie nie zrobię nie wiadomo czego. Nie mam też celów do realizacji — po co coś robić, jeśli każdy może to kupić?

Wedle mojej wiedzy nie jest zrobiona cała Polska. Jest w Rainsted zrobione dolnośląskie, jest mazowieckie, są okolice Lublina, trasa z Łodzi do Torunia, Trójmiasto, jest dużo ze śląskiego. Jakieś tory na wschód od Krakowa też widziałem. Ale to, że coś zostało zrobione nie oznacza, że autorzy zdecydowali o udostępnieniu swojej pracy. Ja od nikogo nie wymagam, żeby scenerie zrobione w Rainsted zostały opublikowane jako trasy do MaSznyny (przykładowo: tramwaje GOP poszły do ATS). Chociaż uważam, że to był błąd z mojej strony 10 lat temu, teraz to robię z premedytacją, aby dać szansę wykazania się tym, którzy krytykowali mnie i moją pracę. Nad opublikowaniem dolnośląskiego się zastanawialiśmy pomiędzy 2013 a 2017, finalnie autor zrezygnował z publikowania tego, a ja z nim na ten temat więcej rozmawiał nie będę (mój udział w tym jest rzędu 10%). Publikacja tego i tak nie miała sensu, ze względu na brak mechanizmów sterowania ruchem. Można było sobie ustawić semafory i rozjazdy pod konkretny pociąg i potem długo czekać, aż się to wczyta. Moje optymalizacje wczytywania scenerii w EU07.EXE wynikały w większości z tego, że te parę tysięcy kilometrów torów potrafiło się wczytywać dwie czy trzy godziny. Również tam debugowane były błędy zdarzające się podczas jazdy po sceneriach realistycznych (np. pociąg na odległym od kamery fragmencie scenerii zachowywał się inaczej niż gdy się go obserwowało z kabiny albo z bliska). Błędy takie prawie nie zdarzały się na sceneriach "paczkowych", typu Całkowo czy Linia 053, bo często były maskowane modyfikacjami scenariuszy (np. w Quarku do 2012 każdy pociąg miał swoją trasę ruchu, niekolidującą z innymi, dzięki czemu nie ujawniało się wzajemne urywanie wagonów przez pociągi).

Terenu, owszem, nie było 12 lat temu. To znaczy, wstawialiśmy teren zrobiony z SRTM, ale ogólna dokładność SRTM nie nadawała się jako baza pod tory. Teksturowanie ortofotomapami też uważam za słaby pomysł, bo choć lepsze to niż nic, to jednak wymaga olbrzymich zasobów. Szczególnie słabo wypadał SRTM teksturowany czarno-białą ortofotomapą. Polska w słabej rozdzielczości z jednego roku to 2 terabajty samej ortofotomapy w JPG 85% (największa kompresja, przy której artefakty się nie rzucają w oczy), a trzeba by móc na tym zamalowywać niepotrzebne rzeczy, więc jest potrzebny wypasiony sprzęt i odpowiedni edytor, który to obsłuży. Kolejne terabajty to dane wysokościowe. Kto chciał, ten zrobił to w taki sposób, bo widziałem takie rozwiązanie w działaniu — jest sprzedawane razem ze sprzętem, bo na przeciętnym komputerze domowym to zamuli okrutnie. Około 2010 roku kupiłem też próbkę danych NMT (numeryczny model terenu) pod scenerię PMPPW. 20 kilometrów kwadratowych kosztowało 60zł, co przy rozmiarze scenerii dawało dosyć absurdalną kwotę, jaką należałoby wtedy wydać. I to na dane, które trzeba następnie mocno przetworzyć, bo się nie nadawały do bezpośredniego użycia. Chyba w 2013 zrobiłem trasę Kozłów – Psary i mocno zastanawiałem się nad zakupem danych NMT pod tą trasę, bo używanie wysokości z map topograficznych dawało zbyt duże niedokładności. Również edytor był wtedy za słaby w zakresie kształtowania skarp, więc niezbyt byłem zadowolony z potencjalnie możliwych efektów.

Dlatego w 2014 zacząłem przerabiać "Linię 61" w celu naciągnięcia "dawno skończonej scenerii" na mapy. Skoro sceneria była akceptowalna graficznie, to po ustawieniu torów zgodnie z tym, co na mapach widać, estetyka nie powinna się pogorszyć, a ja bym miał materiał bazowy, który powinien być do obsłużenia edytorem. No ale wtedy się okazało, że cała moja praca nad sensownym uruchomieniem dolnośląskich torów jest nikomu niepotrzebna, bo najważniejsze to jest dodać światła i cienie do niewydolnej mechaniki, a w ogóle to przeformatować kod i zmienić kompilator. I najlepiej to zrobią randomowi developerzy z GitHuba, a ja ewentualnie mogę się do nich dołączyć. No i użytkownicy MaSzyny wybrali sobie wariant rzeczywistości, w którym nie dostają dolnośląskich torów, ale za to mogą kupić coś tam od tej firmy, która obiecała zrobić trasę do MaSzyny, ale potem zmieniła koncepcję.

Dzisiaj od rana męczę się ze stworzeniem chociaż kawałka terenu w opublikowanej linii 351. Póki co bez efektów po 12 godzinach, bo raz że ciężko o jakiekolwiek poradniki, a dwa instrukcja na wiki Ra jest tak napisana, że chyba tylko on rozumie co jest w niej napisane. Jakieś zabawy skryptami itp itd.
Bo to nie jest tak, że jacyś autorzy opracowali rozwiązania, jak co po kolei robić i nie chcą się podzielić tymi sposobami. Ja "od dziecka" uczyłem się analizować mapy topograficzne i zawsze mnie to ciągnęło. I gdy trafiłem na MaSzynę w 2007 obudziły się moje fascynacje koleją i zastanawiało mnie to, czemu ludzie nie robią scenerii w oparciu np. o mapy topograficzne, które można było za niewielkie pieniądze kupić (np. Mapy topograficzne Polski nakładem Wojskowe Zakłady Kartograficzne 1:200000, chyba z 1991 roku), tylko kleją coś z pamięci, co potem nie trzyma odległości ani nawet nie ma zbliżonych promieni łuków. Takich zdeformowanych scenerii widziałem mocne kilka i zawsze były z nimi te same problemy: gdzieś nie schodziły się tory i nie można było użyć dostępnych danych geodezyjnych do zrobienia terenu, dalsze prace nad tym traciły sens. Jak coś jest źle napisane, to piszesz do mnie albo na forum i próbujemy to doprowadzić do stanu bardziej czytelnego... A tak, skąd mam wiedzieć, że ktoś czegoś nie zrozumiał? Developerzy, którzy przejęli rozwój MaSzyny, wiedzieli wszystko lepiej i nawet zdawkowych opisów ode mnie nie potrzebowali. Po 10 latach od moich próśb udało się w końcu zainstalować MediaWiki na eu07.pl, gdzie w dużej mierze skopiowano zawartość ode mnie. I nie mogli przy okazji zrobić czytelnych i przejrzystych poradników, tylko ja je mam robić?

Nic to dopóki nie będzie edytora równie przyjaznego jak geodeta z Trainz'a można się owszem pałować z 3ds max'ami i innymi głupotami dla uzyskania miernego efektu prac... Można też się zacząć modlić, że za następne już nie 10 a 20 lat coś się zmieni na lepsze.
Ja proponowałem, żeby robić trasy w Trainz, a potem je konwertować do MaSzyny. Ale nie przyjęło się to. Ja tworzę edytor 16 lat i nadal mam problemy w zakresie ustabilizowania geometrii dla łuków koszowych. Nikt mi tego nie tłumaczył, jak to powinno wyglądać, robię metodą prób i błędów. Zrobienie łuku koszowego z krzywymi przejściowymi przekracza póki co możliwości edytora. A jeszcze pozostała kwestia rozjazdów na przechyłce, gdzie tory są położone na powierzchni stożkowej. Do zrobienia jest też składanie rozjazdów z większej liczby elementów, żeby można było podwójną wykolejnicę na rozjazd założyć, albo dać rezonator jedynie w torze odchylonym. Potem jeszcze wieszanie izolatorów na sieci trakcyjnej, gdzie w pierwszej kolejności trzeba dostosować konstrukcje wsporcze w MaSzynie do regulacji zawieszenia sieci, bo inaczej zawsze będą słupy w skrajni oraz lewitujące wysięgniki.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni