W końcu znalazłem czas na krótkie testy. Powiem tak, wszystko wróciło do normy, choć też stosowałem się próbnie do tego, aby nie jeździć o zachodzie słońca (tutaj ciekawa lektura z wątku o Cukrowni Glinojeck). Generalnie uznałem, że nie ma co za mocno grzebać w ustawieniach grafiki MaSzyny, bo może być różnie. Potestowałem póki co scenariusz Bałtyk_skm2 i dałem tam zamiast EN63A kibla EN57 tak samo jak przed problemem z wątku (wszystko na M2203, aby mieć porównanie z moim problemem też na M2203) i nic się już nie działo (nie cięło) pomimo, że jeździłem jesienią w godzinach 16-17 (lubię takie klimaty).
Ale skoro już na razie wszystko "pykło" to i tak napiszę kilka słów dla użytkowników M2203, którzy być może tak jak ja nie instalują od razu nowości. Gdyby coś wynikło nowego to dam znać. Na wspomnianej trasie było tak:
Bałty Plaża około 300 fps,
Bałtyk Miasto około 300 fps,
Bałtyk Katedra - Całkowo B. około 400 fps,
Całkowo B. około 300 fps,
Bałtyk Główny 250-300 fps,
Bałtyk Główny - Alakowice nawet do 420 fps.
Wszystko w granicach temperatur około 75 st.C bez wsparcia chłodzenia jaką mam w moim G16. Warto jednak dodać, że jak szyny na łukach były "kwadratowe" i sieć trakcyjna nieco pixelowata (dwa tematy od bardzo dawna) to jest tak nadal, aczkolwiek nie jestem malkontentem. Może da się to jakoś zminimalizować (szczególnie lekką pixelozę sieci)?
EDIT 1: 01.12.2023
No i oczywiście banał nad banałami: na pulpicie w kompie nigdy nie trzymajcie folderów z dużym plikami! Niech pliki będą na dysku jakimś lub w "dokumentach", a na pulpicie tylko skróty do nich. Sam się na tym łapię. Moje 32GB RAM potrafiło podupaść, bo zostawiałem na pulpicie foldery po 1GB z fotkami, bo tym zajmuję się najczęściej... RAM łyka wszystko z pulpitu, tak więc nie obciążajcie go... :)
EDIT 2: 01.12.2023
Sceneria: stary_jawor_retro (zamieniłem SN61 na SU46 i pogodę na zimę). Lekko przycina na ustawieniach MaSzynowych. Trochę to irytujące... Podsyłam pliki.
EDIT 3: 07.12.2023
Temat nie dawał mi spokoju, ale chyba już doszedłem do sedna. W panelu sterowania NVidia miałem ustawienia w "zarządzaniu trybu wyświetlania" ustawione na "optimus". Dlaczego? Ano dlatego, że w takim ustawieniu ładują mi się ustawienia dla jednego ekranu z profilem kolorów RGB, który mam po kalibracji ekranu laptopa. To jakby powoduje, że laptop ciągnie MaSzynę przy pomocy karty zintegrowanej. Gdy jednak przełączę w "zarządzaniu..." na "tylko karta graficzna NVIDIA" to od razu jest inny efekt i symulacja nigdzie nie tnie. Używam jednak ustawień "optimus", bo często pracuję przy obróbce zdjęć, a tam mam inne kolory do dyspozycji, bo dzisiejsze laptopy i TV kuszą żywymi barwami, ale nie ma to nic wspólnego z rzeczywistością - widać to szczególnie przy cyfrowych zdjęciach. Muszę jeszcze pomyśleć jak zautomatyzować proces nadzoru nad użyciem danej karty graficznej, choć pewnie nic innego nie da się tutaj wymyśleć... Tak, czy inaczej znalazłem chyba powód "przycinania".